Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 881438 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3120 dnia: Sierpnia 19, 2008, 19:34:25 pm »
28 Days Later - bardzo fajny początek, jednak im dalej tym gorzej. Świetna muzyka. 28 Weeks można obejrzeć, ale słabsze od pierwowzoru.
I Am Legend - j/w, z tym że końcówka tragiczna :)
No Country For Old Men - zasłużone Oscary. Film zjawiskowy ze względu na jego dostępność dla średnio rozgarniętego widza (no czyli mainstream :P ) i jakość. Obraz daje do myślenia, symbolika też jest sugestywna (Chigurh vs Bell). Tempo filmu nie jest zbyt szybkie, a i tak ogląda się go z zapartym tchem, może ze względu na perfekcjonizm na każdym kroku? Zachwyciła mnie prostota tego obrazu. Nie mamy wielowątkowości, od której w bani się może powywracać. Można powiedzieć, że akcja filmu jest prowadzona 'po chłopsku'. Wydawałoby się nieskomplikowany Thriller przeradza się w coś w stylu dramatu egzystencjalnego. Ostro w czerep dają też sceny na stacji benzynowej czy podczas spotkania Mossa z trzema gostkami - naprawdę mocne. Nie mam pojęcia czemu w Polsce ten film jest prawie że nieznany/zjechany/niedoceniony/olany o_O
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 19, 2008, 19:42:26 pm wysłana przez blach0r »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3121 dnia: Sierpnia 19, 2008, 21:40:53 pm »
http://szorty.pl/news/?id=1815

Zapowiada się extra film. :shock:

PS. Oglądał ktoś "Johny poszedł na wojnę"?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 19, 2008, 21:45:47 pm wysłana przez MarcePan »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3122 dnia: Sierpnia 19, 2008, 22:22:45 pm »
http://szorty.pl/news/?id=1815

Zapowiada się extra film. :shock:
Miałem wątpliwą przyjemność oglądnąć ten film, temat ciekawy, ale realizacja... a ileż można patrzeć na Albę? Swoją drogą użytkownik kun wcześniej wyraził opinię o tym filmie, odnosząc się do drewnianego Christensena. Nie polecam. Nuda.

Tarniak

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3123 dnia: Sierpnia 19, 2008, 22:27:20 pm »
Oglądałem, pomysł dobry, film w porządku - widziałem gorsze; akcja dobrze poprowadzona, mocny zwrot. Hejden drewniany jak zwykle, ale to norma, więc brak zaskoczenia.

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3124 dnia: Sierpnia 19, 2008, 23:17:06 pm »


PS. Oglądał ktoś "Johny poszedł na wojnę"?

Yea, miałem okazję oglądać go mniej więcej 2 lata temu na "Ale Kino". Napalony byłem strasznie po wspaniałym teledysku Metallicy (http://pl.youtube.com/watch?v=JwW9L_qzqp8)i troszeczkę się zawiodłem, być może dlatego że nie byłem jeszcze na niego gotowy i nie wyłapałem symboliki.
Generalnie wprawił mnie w stan niepokoju.

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3125 dnia: Sierpnia 19, 2008, 23:22:25 pm »
Awake bylo fpyte, jak sie nie ogladalo trailerow, nie czytalo spoilerow ani nic z tych rzeczy, obejrzalem ten film z niczego bo mi kumpel polecil i naprawdy bylem pozytywnie zaskoczony ze zwrotu w srodku filmu, pod koniec juz polecieli po bandzie, ale ogolnie pozytywnie oceniam film

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3126 dnia: Sierpnia 20, 2008, 01:31:35 am »
'Johnny got his gun' był absolutnie masakryczny choćby ze względu na sam pomysł. Chłopak który w wyniku wojny traci nogi, ręce, słuch wzrok wszystko oprócz zmysły dotyku i jednocześnie jest w pełni świadomy swpjego położenia i istnienia... Czy jest coś co bardziej przemawia do wyobraźni? Jeśli ktokolwiek chciałby ukazać kompletny bezsens wojny to ten film jest idealny.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3127 dnia: Sierpnia 20, 2008, 01:37:02 am »
Cytuj
28 Days Later - bardzo fajny początek, jednak im dalej tym gorzej. Świetna muzyka.
Muzyka jest rewelacyjna, ale co się dziwić, Nawet Godspeed You! Black Emperor tam występuję, z jednym z ich najgenialniejszych kawałków.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3128 dnia: Sierpnia 20, 2008, 01:58:16 am »
Andersonowi po Residentach chyba zachcialo sie pograc troche w Twisted Metal i Full Auto, bo wlasnie te gry nasuwaja sie na mysl po obejzeniu trailera z jego nowego filmu Death Race, z Jason'em Statham w roli glownej.

Death Race


Punisher: War Zone
http://www.imdb.com/video/imdb/vi65536281/
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 20, 2008, 02:07:55 am wysłana przez _ReD_ »

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3129 dnia: Sierpnia 20, 2008, 02:14:28 am »
Eh ten cały Anderson mógłby przestać istnieć, tak byłoby lepiej dla każdego  :(.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3130 dnia: Sierpnia 20, 2008, 03:52:50 am »
Anderson robi dobre filmy, jeśli ma mały budżet i musi nadrobić pomysłem.
Tu jednak, pojechał ponownie na efekciarstwo się wydaje.

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3131 dnia: Sierpnia 20, 2008, 04:17:20 am »
Możesz jakieś polecić ?

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3132 dnia: Sierpnia 20, 2008, 13:02:44 pm »
Jeszcze dalej na północ- 4+/6
2 dni w Paryżu- 3/6
Chłopaki też płaczą- 4-/6
[rec]- 3-/6 (zawiodłem się)

Aha- i tak w ogóle, to zmieniam skalę na szkolną. :)

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3133 dnia: Sierpnia 20, 2008, 17:18:47 pm »
Słusznie, skala 1-6 jest lepsza, choć wg mnie to 1-5 jest mistrzynią.

A co do filmów, to oglądajcie ludzie trochę kina innego niż amerykańskie produkcje z Hollywood.
Zauważyłem, że przeważająca większość tu pisze tylko o takich. Sam nie mam dużego pojęcia o sztuce filmowej, ale nie jest ono potrzebne aby dostrzec płytkość 93,2% produkcji wyświetlanych w dużych kinach.

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3134 dnia: Sierpnia 20, 2008, 18:53:13 pm »
Obejrzyjcie sobie nowy dokumet Spurlocka (to ten od Super Size Me) o Bin Ladenie Where in the world is Osama Bin Laden. Ciekawy i zabawny, przyjemnie się ogląda. Polecam!

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3135 dnia: Sierpnia 20, 2008, 20:57:35 pm »
[rec]- 3-/6 (zawiodłem się)
Przyłączam się. Spodziewałem się filmu przez którego 90 % (wyłączając wprowadzenie, choć to też bywa klimatyczne) będę przerażony. A co dostałem ? Bezpłciowy w zasadzie filmik nie spełniający podstawowego zadanie - straszenia. Bo gdzie ono niby było ? Że to ujęcia "z ręki" miały urzeczywistnić przekaz ? Nic takiego nie odczułem. Jedynie końcówka buduje niezłe napięcie
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
. A co najgorsze, wszystko maksymalnie przewidywalne, blehh. Pamiętacie zwiastuny ukazujące podskakującą ze strachu widownię w kinie ? To musiał być inny film, nie ma innej opcji. I jak można to nazywać fenomenem hiszpańskiego kina ? :o Ach, ten marketing.
Ocenę wystawiłbym podobną jak LesiuGR (choć wahałbym się między 2+/3-), za pomysł i końcówkę.

PS. Wszędzie powinna być zastosowana szkolna skala ocen, bo i tak wszystko poniżej 7 (przynajmniej dotyczy to gier, na oceny filmów nigdy nie zwracam uwagi patrząc na taki filmweb.pl) jest, lekko mówiąc, "trudne" w odbiorze.

PSN ID: WojtqGO

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3136 dnia: Sierpnia 20, 2008, 21:11:57 pm »
Kurde, stary, jakbym miał opisać ten film, napisałbym dokładnie to samo, co Ty. I rzeczywiście- też oglądałem w kinie zwiastun, w którym widzowie sikali ze strachu, więc myślałem, że będę się bał, a tu ch**. Zresztą sam rozpoczęcie filmu jest totalnie bezpłciowe, a ta reporterka cholernie mnie wkurwiała.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3137 dnia: Sierpnia 22, 2008, 18:49:40 pm »
W reklamach stawiają ten film obok Labiryntu Fauna i Sierocińca :)
Jutro biorę się za 'Unforgiven'. A 'No Country...' siedzi mi cały czas w głowie ;) Kuźwa uświadamiam sobie jak ogromne zaległości mam w oglądaniu ambitniejszych filmów. Zrobiłem sobie nawet listę, nazbierało się tego.
Opublikowane: Sierpień 21, 2008, 00:46:55
Unforgiven - Prawdziwy western, pokazujący jak to wszystko funkcjonowało, na jakich ludzi Dziki Zachód się dzielił, w jaki sposób tak naprawdę działali i jaką rolę pełniły opowieści na temat legend Wild Westu. Wszystko tutaj pasuje, choć zakończenie niektórych drażniło, ale ja odbieram to jako oddanie hołdu całemu gatunkowi. Film z bardzo wysokiej półki (jakieś tam Oscary dostał :P ) - jedno z najlepszych, o ile nie najlepsze dzieło Eastwooda.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3138 dnia: Sierpnia 22, 2008, 19:05:13 pm »
No Unforgiven to już klasyk...

Ja ostatnio obejrzałem Taken z Liam'em Neeson'em w roli głównej...

Film od początku do końca zmiażdzony przez krytykę więc byłem przyjemnie zaskoczony...
Dla fanów filmów akcji 7/10

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3139 dnia: Sierpnia 23, 2008, 00:31:34 am »
August Rush - Opowieść o chłopcu z genialnym talentem muzycznym który poprzez muzykę poszukuję rodziców.
Film absolutnie piękny, z genialną ściężką dźwiękową(popisy augusta na gitarze), świetnymi zdjęciami, bardzo dobrymi rolami(zwłaszcza August daje rade) Jeden z najlepszych filmów jaki widziałem. Nie rozpisuje sie zeby nic nie popsuć, ten film trzeba zobaczyć.
10-/10

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3140 dnia: Sierpnia 23, 2008, 13:31:14 pm »
Cytuj
Możesz jakieś polecić ?

Event Horizon chociażby- mi się bardzo podobał, ot taki aktorski System Shock.
Pierwszy Resident mimo że ludzie wieszają na nim psy jest IMO solidnym filmem- bardzo przyjemnie i sympatycznie się to ogląda, stale co roku sobie odświeżam.
Pierwszy Mortal- też zaskakująco przyjemny film, jedna z nielicznych udanych adaptacji gier.

Wróciłem wczoraj od kumpla z masą świetnych filmów, min. Labirynt Fauna, na którego choruję już od jakiegoś czasu- najwyższy czas na nadrobienie zaległości. 


mateo

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3141 dnia: Sierpnia 23, 2008, 23:36:20 pm »
Cytuj
Możesz jakieś polecić ?
Pierwszy Resident mimo że ludzie wieszają na nim psy jest IMO solidnym filmem- bardzo przyjemnie i sympatycznie się to ogląda, stale co roku sobie odświeżam.
Pierwszy Mortal- też zaskakująco przyjemny film, jedna z nielicznych udanych adaptacji gier.
Zgadzam się (Mortala zawsze obczaje w TV ba nawet drugą część)
Jeszcze dodać do tego Silent Hill i mamy wielką trójce.





blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3142 dnia: Sierpnia 23, 2008, 23:46:06 pm »
Silent Hill nie był zły, fajnie że był ogrom nawiązań do gier, a nie odcięta od gry historyjka.
Dzisiaj jestem po Clockwork Orange (tak, tego też dotąd nie widziałem) - miazga :cool: Przy okazji: polskie tłumaczenie tytułu to porażka ;)

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3143 dnia: Sierpnia 24, 2008, 01:14:59 am »
Dzisiaj jestem po Clockwork Orange (tak, tego też dotąd nie widziałem) - miazga
Ale się zgraliśmy - właśnie wróciłem od kumpla, do którego wziąłem ten film, aby wspólnie obejrzeć z ekipą. I to był błąd. Mam wrażenie, że nie odebrałem go tak, jak powinienem. Dodatkowo w 2/3 filmu zacząłem zasypiać, więc trudno mi się obiektywnie o nim wypowiadać ;) . Choć swoje dłużyzny chyba miał, co nie ? ;) Za jakiś czas spróbuję ponownie obejrzeć, tym razem w samotności (tak jest najlepiej, przynajmniej nikt Cie nie próbuje przekonać, jak słaby jest dany film) i może będzie lepiej.
PSN ID: WojtqGO

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3144 dnia: Sierpnia 24, 2008, 12:07:20 pm »
Dla mnie Kubrick mógłby oszczędzić kilka scen przemocy, ale trzymał się swojej sugestywności (co chyba dało efekt, skoro w wielu krajach w latach 70tych film został zbanowany - w Polsce premiera dopiero na końcu 90 roku :) jednak to chyba także przez 'czerwone' nawiązania). No i poraża to, jak celny jest ten scenariusz w odniesieniu do dzisiejszych czasów, można oniemieć :shock:
A film owszem najlepiej oglądać samemu, no i dobrze się skoncentrować - choć mam wrażenie że niektóre aspekty zostały zbytnio podane na tacy, widz nie musiał sam dochodzić do niektórych wniosków...

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3145 dnia: Sierpnia 26, 2008, 18:30:01 pm »
Oglądnąłem wczoraj Labirynt Fauna i nie mam pytań.

Niesamowita baśń, świetne kontrasty (świat marzeń i fantastyczny głównej bohaterki z brutalną rzeczywistością wojenną), naprawdę przejmująca historia, miejscami dosadna i brutalna.
Potwór co zjadał dzieciaki był naprawdę niepokojący- genialne sceny z jego udziałem, wręcz czuło się Silent Hilla w powietrzu.
Bez kozery 9/10
Efekty specjalne na średnim poziomie, ale żadna krzywda filmowi się nie dzieje z tego powodu.

kociub

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 24-08-2006
  • Wiadomości: 153
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3146 dnia: Sierpnia 27, 2008, 02:10:42 am »
Witam
Dawno nic nie oglądałem i przez wakacje nadrobiłem :)
Indiana Jones - Film bardzo mi się podobał, Stary dobry Ford i film przepełniony sarkastycznym humorem. Historia była jak dla mnie nieciekawa i do tego podana na talerzu od początku. Jak dla mnie 4+/6
Mów mi Dave- obejrzałem tylko ze względu na eddiego i niestety strasznie się zawiodłem. Humor był denny, a fabuła idiotyczna, cały film to jeden wielki syf jak dla mnie. 1+/6 (za eddiego)
Hancook- Fabuła jak dla mnie była zbyt płytka, ale film nadrabiał ją humorem i efekciarstwem. Do tego świetna rola Willa Smitha spowodowała, że film bardzo mi się podobał. 5/6
Wanted- Osobiście stwierdzam, że Angelina mi się już przejadła :(, Film charakteryzuje się naprawdę świetna fabuła trzymająca finał w tajemnicy do samego końca. Wiele efektów specjalnych i trwająca nie przerwanie akcją. film oceniam na 4+/6

W planach mam obejrzenie rosyjskiej Beemki i 1618.

Moja galeria www.picasaweb.com/kociub2 - Zapraszam!!

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3147 dnia: Sierpnia 28, 2008, 10:08:36 am »
Wlasnie obejzalem The American Astronaut McAbee'go i jestem w szoku, ten film to prawdziwa perelka, ktora moim zdaniem kazdy powinien zobaczyc. Film zebral naprawde sporo nagrod i wszystkie jak najbardziej zasluzone. Ciezko jest jakos sklasywikowac ten film, jest to kompletna mieszanka Absurdu, Sci-Fi, Westernu, Musicalu, Komedi i cholera wie czego jeszcze. Film jest naprawde genijalny i oglada sie go bardzo przyjemnie. Nawet nie bede pisal o czym jest i o co biega, bo naprawde nie da sie tego napisac, to po prostu trzeba zobaczyc. Jesli macie mozliwosc dostac ten film to zrobcie to jak najszybciej a na pewno nie pozalujecie. Jak dla mnie The American Astronaut to film na mocna 9, moze nawet z malym plusikiem :)

Trailer



Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Opublikowane: Sierpień 27, 2008, 02:28:02
Opis pochodzi z www.zakazanaplaneta.pl

Cytuj
Tytuł: The American Astronaut
Produkcja: USA, 2001
Gatunek: Surrealistyczny musical SF
Dyrekcja: Cory McAbee
Za udział wzięli: Cory McAbee, Rocco Sisto i inni
O co chodzi: Pilot musi dostarczyć kota, którego ma wymienić na kobietę, którą ma wymienić na nastolatka, którego ma wymienić na trupa

W latach '90 swoją karierę twórcy filmowego rozpoczął Cory McAbee. Wcześniej był on odpowiedzialny za opracowanie wielu elementów składowych przedstawień eksperymentalnych, które wystawiał wraz ze swoją grupą. Od kompozycji muzyki, poprzez animację, aż po aktorstwo - McAbee ujawnił całą masę talentów, które postanowił spożytkować w nowej dziedzinie - reżyserii filmowej. Pierwsze tytuły, które pojawiły się na jego koncie (Billy Nayer, The Man on the Moon, The Ketchup and Mustard Man) wykazały, iż umiejętne połączenie surrealizmu z konwencją musicalu składa się na unikatowy styl tego twórcy. Po pewnym czasie McAbee uzyskał środki na zrealizowanie filmu pełnometrażowego. W 2001 roku ukazał się The American Astronaut.

Film ten opowiada historię Samuela Curtisa, międzyplanetarnego pilota do wynajęcia. Przybywając na Ceres oprócz udziału w konkursie tańca, postanawia on podjąć się zlecenia, które uczyni go bogatym. Będzie to jednak trudniejsze niż mu się wydaje, gdyż jego odwieczny wróg profesor Hess depcze mu po piętach.

Podstawą filmu jest prościutka fabuła bazująca na story, jaką możemy znaleźć w przeciętnym westernie. Oto w pełni wolny i niezależny kurier do wynajęcia poszukuje okazji aby się wzbogacić. Kształtując tę postać McAbee zanurza się w mitologii Dzikiego Zachodu i wykorzystuje na potrzeby swojej wizji wiele elementów składających się na obraz kowboja. Zabieg ten przeprowadził już George Lucas (Han Solo), a po nim, w celu parodii zrobił to Mel Brooks (Lone Starr). Jednak Samuel Curtis to nie unowocześniona ani nawet bezlitośnie sparodiowana wersja Chłopca od krów. Konwencja absurdu w którą zostaje wpisana ta postać nadaje mu charakter poczciwego pozoranta.

Zintegrowanie głównego bohatera z otaczającym światem jest wręcz idealne. McAbee poprzez swój niezwykły talent potrafi wykreować atrakcyjny brak logiki. Podróże międzyplanetarne odbywają się w starych poniszczonych statkach, które może naprawić każdy kto umie trzymać w miarę prosto klucz francuski. Speluna na Ceresie nie odbiega za bardzo od klasycznego wizerunku jaki możemy znaleźć w przeciętnym westernie. Wszystko to idealnie współgra z elementami rockowego musicalu, których aranżacją zajął się sam McAbee.

Film w pewnych momentach idzie dalej w swoich nawiązaniach do "teksańskiej mitologii", niż widz reprezentujący odmienną kulturę jest w stanie wychwycić. Ale wszystko i tak sprowadza się do pozowania i snucia absurdalnej opowieści, która trzyma widza do ostatniej sceny.

The American Astronaut pod wieloma względami przypomina Lynchowski Eraserhead. Co najbardziej uderza to fakt, iż zarówno McAbee jak i reżyser Diuny wykorzystali nawiązania do stylu noir przy kompozycji wizualnego stylu swoich pierwszych filmów pełnometrażowych. O ile u Lyncha mrok miał budować atmosferę postępującej izolacji i szaleństwa, tak Mcabee poprzez dominację czerni nawiązuje do samego gatunku przez co uzyskuje dopełnienie surrealizmu świata przedstawionego.

Film jest doskonałym przykładem udanego kina absurdu. Jest jedną z tych perełek, które jak na mój gust zasługują na większy kult. POLECAM!

Ocena (1-5):
Neo noir: 5
Absurd: 5
Musical: 5
Kowboj: 4
Fajność: 5

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3148 dnia: Sierpnia 30, 2008, 00:18:53 am »
To ja dziś 3 filmy sudamericana ;)

Pierwszy to bardzo chwalony City of God (oczywiście jestem spóźniony o te 6 lat, ale wiele pochwał o nim się nasłuchałem) i... trochę się rozczarowałem. Jako film dokumentalny byłoby super, ale takie kręcenie w fawelach jest mało możliwe więc wyszedł tylko dobry film fabularny. Dużo akcji, narracja przywiodła mi na myśl tę z 'Przekrętu' o ile się nie mylę, i ogólnie po zakończeniu moja mina była dość obojętna. Ni to zachwycenie, ni wielkie rozczarowanie. Po prostu nic ;) Film wypada z głowy tak samo szybko, jak do niej wchodzi.
Zabawiając się w ocenianie: 7+/10

Amores Perros - ten film był debiutem reżysera z przypadku (podobno), który stworzył naprawdę dobre i życiowe kino. Świetnie pokazane wszelkie 'brudy' miłości i struggle ludzi, aby ta miłość rozkwitała. Świetna machinacja czasem i aktorstwo. Za role psów film otrzymuje znaczek jakości.
8/10

La Zona - ksenofobia po meksykańsku. Bardzo fajnie ukazanie tych 'równiejszych', których różni od zwykłych bandziorów to, że w życiu im się powiodło.
7+/10

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
PSN ID: WojtqGO

yoda

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-05-2005
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3150 dnia: Września 01, 2008, 02:31:36 am »
Mamma Mia-  szczerz to jest dobry film, jak szłam do kina myślałem ze to kolejna głupia amerykańska komedia romantyczna, ogląda sie bardzo dobrze(trzeb wyłącz myślenia, tylko czuć film )   

WALL.E- najlepszy film animowany do lat, sympatyczni bohaterowie, dobry historia( ale mało oryginalna) i fantastyczna grafika i efekty dźwiękowe. o niebo lepsze od  Kung Fu Panda która jest bardzo typowa ale
takich filmów czyli od zero do bohater (od początku wiesz co sie stanie i jak sie skończy) nic nowego a szkoda.

Dark Knight- mega zajebiste 9/10(minus Two-Face za mało oraz zakończenie i  za duze gadanie miedzy
Bruce Wayne a Rachel Dawes)
« Ostatnia zmiana: Września 01, 2008, 02:41:38 am wysłana przez yoda »

Fallus

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 02-07-2008
  • Wiadomości: 117
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3151 dnia: Września 01, 2008, 03:18:25 am »
Providence - P. Allaina

Jesli jakiś smark znajdzie czas między jednym Batmanem a innym, to ...i tak mu tego filmu nie polecę, bo jest za dobry (film, nie smark) :P

Bobi

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 757
  • Reputacja: 0
  • PSN ID | Gamertag: Fifi1101
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3152 dnia: Września 01, 2008, 10:53:24 am »
Wreszcie byłem na Mrocznym Rycerzu. Odyskutowaliście już wszystko wskroś i wspak, ale i tak dorzucę swoje własne odczucia:
Po pierwsze, każda scena z mlaskającym Jokerem - bezcenna. Był to pierwszy film w którym gdy tylko coś poszło po myśli czarnego bohatera na mej twarzy pojawiał się szeroki uśmiech. Scena z paleniem pieniędzy, ucieczką z więzienia; po prostu rozumiałem tego gościa i to co robił wydawało mi się piękne. Huh, w końcu - Why So Serious?
Następnie, mało który tytuł tak bardzo pasował do filmu. Przy wejściu napisów końcowych, pomyślałem o tytule i wtedy zrozumiałem ogólną rolę Batmana w tym filmie. i tu kolejna rzecz - świetnie pokazany Batman, ale... to kurne cipak, bez jaj. Jak już mówiłem, kibicowałem Jokerowi od jego pierwszej sceny z napadem.
Po czwarte - Joker nie umarł! Yay! Czyli furtka z wykorzystaniem go w następnej części jest otwarta na oścież. Jeżeli Nolan nie jest idiotą i zależy mu na kasie to na pewno wsadzi go do kolejnej części. Wszyscy ludzie będą chcieli obejrzeć dalsze losy historii rozpoczętej od Begins, Joker included. Jeszcze kwestia śmierci Ledgera i obsady, ale nie ma ludzi niezastąpionych.
Fantastyczny film, w połowie głównie dzięki kreacjom bohaterów. Jak na mój gust za często migała kamera, za dużo ujęć, wyglądało to momentami jak klasyczny film akcji, co odbieram jako minus. Reszta genialna:
9 / 10
« Ostatnia zmiana: Września 01, 2008, 10:55:09 am wysłana przez Bobi »

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3153 dnia: Września 01, 2008, 12:04:03 pm »
Jeszcze kwestia śmierci Ledgera i obsady, ale nie ma ludzi niezastąpionych.
Odważnie powiedziane. Ja bym jednak nie chciał widzieć innego aktora grającego Jokera w kolejnym filmie - nie dość, że mógłby nie dorównać genialnemu Ledger'owi (co jest bardzo prawdopodobne), ale sam fakt, że podmieniono by aktorów, tylko dlatego, aby na siłę wpleść Jokera już nieco trąci. Niech Joker pozostanie wizytówką tylko tej części, basta.
PSN ID: WojtqGO

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3154 dnia: Września 01, 2008, 12:32:49 pm »
Rec - dobra beka z horroru , blond idiotka i niezbyt przekonywujace motywy potrafią zniechęcić do oglądania tego czegoś
Shining - skrawki książki Kinga z dobrą kreacją Nicholsona wystarcza tylko na okreslenie filmu ''dobrym''
Wszystko o mojej Matce - transseksualne śmichy hi hy Almodovara budzą moje zniesmaczenie
Dark Knight - za dużo pompatycznośći w komixie , wymarzone jednak na kino
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3155 dnia: Września 01, 2008, 20:48:38 pm »
La Haine ("Nienawiść") - reżyserowany przez Kassowitza film przedstawiający 24 godziny z życia trzech imigrantów po zamieszkach w Paryżu. Fakt że film jest czarno-biały + dobrze dobrana muzyka nadaje temu obrazowi niesamowitego klimatu. Doskonale ukazana jest degradacja społeczeństwa (głównie imigrantów) we Francji, przy czym jest to bardzo prawdziwe i dające do myślenia. Znaczek jakości i, bawiąc się w ocenianie, 8+/10 (plus bardzo mocny) ;)

Spidey^

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3156 dnia: Września 02, 2008, 16:48:03 pm »
[Rec] - jeden z najlepszych horrorów ostatnich lat. kamera z ręki (uwielbiam :D), napięcie budowane tylko za jej sprawą, świetny klimat, dobre aktorstwo i genialna koncowka. Balaguero już świetnym Para Entrar a vivir: to let pokazał ze jako reżyser potencjał ma spory i teraz wespol z Paco Plaza zrealizowali chyba swoj zyciowy projekt. 10/10

[Rec] na wszystkich tematycznych portalach kina grozy zbiera bardzo dobre recenzje i basta. a jay jay nie sluchajcie bo sie na horrorach chlop nie zna w ogole. ale tak to jest jak sie gustuje w innych gatunkach i od czasu do czasu obejrzy cos z horroru bo akurat w kinie puszczali :lol:


A La Haine to niezle kapa. trzech kolesi nic soba niereprezentujacych wlocze sie przez caly film po miescie i rozmawia o dupie maryni a policja oczywiscie przedstawiona jest jako ta zla, niedobra i brutalna co na pewno zadowoli chlopakow spod trzepaka. 2/10
« Ostatnia zmiana: Września 02, 2008, 16:49:56 pm wysłana przez Spidey^ »

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3157 dnia: Września 02, 2008, 16:49:41 pm »
Nie wierzę, że można [rec] dać 10.  :eek:

Spidey^

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3158 dnia: Września 02, 2008, 16:51:14 pm »
jak sie jest fanem horroru to sie i da. nie bez powodu [Rec] zbiera tak dobre recenzje niemal wszedzie. po prostu jest tak dobry.
« Ostatnia zmiana: Września 02, 2008, 17:05:28 pm wysłana przez Spidey^ »

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #3159 dnia: Września 02, 2008, 17:17:17 pm »
Toz Rec to gowno straszliwe, nie polecam