Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 881879 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4600 dnia: Czerwca 13, 2010, 18:48:07 pm »
Ja nie dawno oglądałem Hotel Splendide i zajebiście podobał mi się tamtejszy pokręcony klimat. Znacie może jakieś filmy utrzymane w podobnym absurdalnym tonie?

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4601 dnia: Czerwca 13, 2010, 19:21:10 pm »
Kasyno było bardzo dobre , nie pieprz ,że to tylko dobre kino . Tak udanego dueciku gangsterskiego już nie obczaisz w dzisiejszym kinie , no chyba ,że za takowy przyjmujesz Nicholson Di Caprio w Infiltracji albo De Niro z Pacino w Righteous Kill  :lol: . A Iron Man to bardzo przyzwoite rzemiosło bez obrazy dla inteligenta , to się ceni bo gdy dla amoku lub zbicia czasu wrzuciłem jakąś komedię o nastoletnim prawiczku to odrzuciło mnie po pół godzinie . Pewnych rzeczy nie da się akceptowac .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4602 dnia: Czerwca 13, 2010, 22:30:11 pm »
Wielbicielom De Niro polecam Everybodys Fine - może nie arcydzieło, ale bardzo porządny film obyczajowy, remake włoskiego filmu z M Mastroianni'm. Ostatnio obejrzałem również:
Good Shepherd - Historia powstania CIA (w reżyserii DeNiro) - 9/10
Green Zone - Kulisy operacji w Iraqu, czyli Amerykanie odkrywają coś, co wiadomo od dawna - ogląda się b.dobrze, zatem 8/10
Man som hatar kvinnor - szwedzka ekranizacja szwedzkiego kryminału o szwedzkich seryjnych mordercach - tradycyjnie film słabszy od książki Larssona, ale jak  najbardziej do obejrzenia 7/10

Podbijam również wspomniany przeze mnie na poprzedniej stronie Unthinkable- naprawdę trzeba obejrzeć

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4603 dnia: Czerwca 13, 2010, 23:14:22 pm »
Unthinkable właśnie ściągnąłem dzisiaj może zobaczę więc zobaczymy czym się jarasz ;) a Green Zone również polecam.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4604 dnia: Czerwca 15, 2010, 15:52:31 pm »
Wolfman, niezły, choć spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. I wilkołaki nie wyglądają przerażająco. To źle.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4605 dnia: Czerwca 17, 2010, 13:13:50 pm »
Unthinkable również polecam kapitalnie się ogląda.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4606 dnia: Czerwca 18, 2010, 02:56:04 am »
Wolfman, niezły, choć spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. I wilkołaki nie wyglądają przerażająco. To źle.

Przeca to badziew nad badziewia, do tego nudny...

simian raticus

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 14-05-2006
  • Wiadomości: 229
  • Reputacja: 1
  • Råtten tomat and potet
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4607 dnia: Czerwca 18, 2010, 16:12:58 pm »
Åtte død koffkongen! Underholdsbidrag! Amentia! Interfetus! Debilis denatus! Rødhåret bjørn!

London asylum and Chicago madhouse! Horror & nightmare!

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4608 dnia: Czerwca 18, 2010, 16:57:04 pm »
Aha.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4609 dnia: Czerwca 18, 2010, 22:36:46 pm »
Pożegnanie jesieni - jeden z lepszych polskich filmów jakie widziałem, ogolnie lubie witkacego i ekranizacja jest naprawde dobra. Niesamowita teatralosc scenografii, muzyka totalnie scalona z obrazem, postaci i ogólnie ten dekadencki klimat. Ode mnie 9 bo film ma kurewskie problemy z dźwiekiem(synchro)

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4610 dnia: Czerwca 20, 2010, 15:50:07 pm »
Wolfman, niezły, choć spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. I wilkołaki nie wyglądają przerażająco. To źle.

Przeca to badziew nad badziewia, do tego nudny...
Nie jest taki zły. Obejrzeć można.

Teraz niech Evil Dead nakręcą w nowych sztach.  :grin:

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4611 dnia: Czerwca 20, 2010, 15:53:28 pm »
Wolfman, niezły, choć spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. I wilkołaki nie wyglądają przerażająco. To źle.

Przeca to badziew nad badziewia, do tego nudny...

>wolfman
>hopkins
>large quantities of win

Chyba inny film oglądaliście panowie.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4612 dnia: Czerwca 20, 2010, 19:19:43 pm »
Rozwiń myśl Wuher.
Może kun miał na myśli starą wersją  o_O

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4613 dnia: Czerwca 20, 2010, 19:35:39 pm »
Hopkinsa jest w tym filmie w pyte..Doh! Film ma nieco klimatu i nic wiecej. Sklecone pospiesznie, powyrywane cholera wie skad i poskladane sceny. Blah.

Polecam sprawdzic Valhalla Rising - film nietypowy!

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4614 dnia: Czerwca 20, 2010, 20:54:56 pm »
Będzie trzeba kupić. Koniecznie. Prezentuje się niebanalnie i szalenie klimatycznie, jak i dosadnie przy tym. Poza tym, uwielbiam tego aktora. Czy to w Clash of the Titans, czy w Bondzie, zawsze sprawdza się rewelacyjnie wprost.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4615 dnia: Czerwca 20, 2010, 21:12:39 pm »
Ja go wolałem w Jabłkach Adama

czokapik

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 21-12-2008
  • Wiadomości: 504
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4616 dnia: Czerwca 22, 2010, 23:14:11 pm »
The Number 23 - IMHO gdyby nie to kijowe zakończenie, to był by genialny film. Klimat tego świata opisanego w książce, kolorystyka, cały motyw z 23 - kozak, nie wiem czemu dopiero teraz to obejrzałem. Polecam : D

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4617 dnia: Czerwca 22, 2010, 23:37:42 pm »
Ja obejrzałem wczoraj Case 39 i się zawiodłem. Z początku spodziewałem się dramatu, potem thrillera w klimatach Seven a wyszło jak wyszło. Typowy horror dla hamburgerów. Chociaż rola Rene Rene Zellweger nie była aż tak tragiczna, ale mimo wszystko kapa.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4618 dnia: Czerwca 23, 2010, 20:56:42 pm »
YIP MAN - jeden z NAJLEPSZYCH filmów kung-fu/martial arts jaki widziałem. każda walka wyprzedza o lata świetlne wszytko co było można zobaczyć na ekranach przez ostatnie kilka lat, z matrixami i innymi shitami włącznie. począwszy od choreografii, przez realizm do aren. miałem wrażenie oglądania najlepszych pojedynków z virtua fighter na arenach, jakich nie powstydziłaby się żadna gra. do tego świetnie oddany klimat chin z czasów przed, i w trakcie japońskiej inwazji. jakby tego było mało to warto wspomnieć, że film oparty jest na biografii (pewnie bardziej się o nią ociera) mistrza bruca lee. to dzieło po prostu trzeba zobaczyć!
 
więcej szczegółów tutaj:
http://www.imdb.com/title/tt1220719/

ps. nie polecam oglądania filmików na youtube z różnymi scenkami. idzie zobaczysz wszystkie niesamowite walki, ale omija się cały klimat/filozofię tego obrazu.
Wlaczylem sobie jakas przykladowa walke na yt i od razu 'oz kurna wing tsun'. No i sciagam :) Ogladales dwojke? Dobra?


Ja ogladalem ostatnio She's out of my league. Dobra komedia, zdecydowanie warto ja obejrzec.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2010, 20:58:49 pm wysłana przez KKRT »

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4619 dnia: Czerwca 23, 2010, 22:10:03 pm »
oglądałem. niezła, ale nie tak dobra jak jedynka.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4620 dnia: Czerwca 24, 2010, 14:58:01 pm »
oglądałem. niezła, ale nie tak dobra jak jedynka.
Ok obejrzalem i faktycznie zajebisty film. Wing Tsun naprawde swietnie oddane ;]
Jak nie ogladales to polecam Fist of Legend z Jet Li, tez genialna choreografia.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4621 dnia: Lipca 01, 2010, 21:30:46 pm »
Byłem na Zmierzchu wczoraj, gdyby nie fakt że bilet miałem za darmo to bym nie poszedł, bo seansie drugiej części zwątpiłem. A jak trójka ?

W skrócie
-Kocham cię !
-Ja ciebie też!
- To zamień mnie
- Nie chcę tego
- Kocham cie
- ale ja kocham Edwarda
- ale mnie też
- nie bo Edwarda !
- a nie jednak ciebie też kocham !
- ale wolę Edwarda


Tak samo mógłbym opisać część drugą, ten film to kpina i cios w kroczę dla filmów, cała historia o wampirach to śmieszna otoczka aby zaciekawić widza ( bądź czytelnika ), to że są wampiry i wilkołaki nic nie wynika, ot taka bzdura, równie dobrze akcja mogłaby się dziać na wsi i nie mieć z tymi bzdurami nic wspólnego. Akcja ? Efekty do bani, wilki jak z bajki, same walki wieją szambem. Nie wierzę że ktoś takie g**** mógł nakręcić, cały ten walnięty film było gadane o miłości, co scena, miłość, ona kocha tego, tego nie kocha, a potem go kocha, ale nie do końca.   Dziewczyny w kinie zamierały wiec efekt osiągniety.

Masakra, nie muszę pisać że nie polecam ^^

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4622 dnia: Lipca 01, 2010, 22:31:01 pm »
Nie wierzę że ktoś takie g**** mógł nakręcić

Głupie filmy to niech sobie kręcą jak dają kasę, ale nie wierzę, że poszedłeś na ten film :]

Ma_niek

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2008
  • Wiadomości: 1 168
  • Reputacja: 14
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4623 dnia: Lipca 01, 2010, 22:34:44 pm »
Pewnie go kobieta wyciagneła.Mnie niestety tez to pewnie czeka :-?

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4624 dnia: Lipca 01, 2010, 22:42:52 pm »
Kobieta wyciągnęła mnie na drugą część ( jedynki nie oglądałem ) i oboje doszliśmy do wniosku że na trójkę nie idziemy, na trójkę poszedłem tylko dlatego, że za darmo, za bilety płacić nie musieliśmy, poza tym jeszcze udało się wygrać w konkursie bluzę i koszulkę  :lol:

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4625 dnia: Lipca 01, 2010, 23:56:57 pm »
Bluza z logo zacmienia? Najlepszy sposób, jeśli chcesz wyrwac jakąs gimnazjalistkę :]

Ohtar

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4626 dnia: Lipca 02, 2010, 00:37:46 am »
Pewnie go kobieta wyciagneła.Mnie niestety tez to pewnie czeka :-?

Hihihi. Ja jutro to muszę oglądać. Pierwszy film na blurayu jaki obejrzę, a niech to szlag. :P



Cytuj
Bluza z logo zacmienia? Najlepszy sposób, jeśli chcesz wyrwac jakąs gimnazjalistkę :]

Widzę, że patenty na młodociane panny masz obcykane. :)

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4627 dnia: Lipca 02, 2010, 08:11:14 am »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4628 dnia: Lipca 02, 2010, 11:27:26 am »
Kupiłem sobie Horseman. Nie spodziewałem się z miejsca poziomu z seven, czy Eden Lake, jednak liczyłem, że być może miło się rozczaruję. Niestety produkcja zawodzi. Kompletnie rozbita całość, kiepska końcówka, której widz się domyśla (lata świetlne za tym co w filmie z Bittem i Morganem przedstawiono). Właściwie jedyny powalający motyw, to ten z
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
, aczkolwiek, jest on szybko urwany, akcja przeniesiona nader szybko z zupełnie inne miejsce z tytułu czego widz nie ma pewności, czy to czasem nie sen/majaki głównego bohatera. Swoją drogą, Dennis Quaid kreacji życia w nim nie stworzył.

Mejs

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-04-2007
  • Wiadomości: 1 882
  • Reputacja: 49
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4629 dnia: Lipca 03, 2010, 00:55:43 am »
(lata świetlne za tym co w filmie z Bittem i Morganem przedstawiono)
Brad Bitt  :lol:

Ostatnio pierwszy raz widziałem Symetrię, dobry w miarę ciężki film o Polskim więzieniu. Fajna historia i super rola Andrzeja Chyry

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4630 dnia: Lipca 06, 2010, 18:12:03 pm »
Symetria mnie zachwyciła. Przyznam, że nie oczekiwałem wiele po niej, a tu takie zaskoczenie. Całkiem mocne, polskie tupnięcie.
Obejrzyj Mejs (o ile nie widziałeś jeszcze) również "Dom zły".

Mejs

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-04-2007
  • Wiadomości: 1 882
  • Reputacja: 49
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4631 dnia: Lipca 07, 2010, 17:59:24 pm »
Symetria mnie zachwyciła. Przyznam, że nie oczekiwałem wiele po niej, a tu takie zaskoczenie. Całkiem mocne, polskie tupnięcie.
Obejrzyj Mejs (o ile nie widziałeś jeszcze) również "Dom zły".

Widziałem i też mega. Jeszcze z Polskich filmów w podobnym, ciężkim klimacie mogę polecić Komornika i Plac Zbawiciela ale to też pewnie wszyscy widzieli. W sumie to takie gęste filmy najlepiej nam wychodzą.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4632 dnia: Lipca 07, 2010, 19:06:53 pm »
O tak. Komornik jest nietypowy. Zachwyca momentami. W ogóle Polacy w takim segmencie radzą sobie bardzo dobrze (komedie też im wychodzą).
Teraz próbuje na blue ray dorwać pamiętny obraz "Pi". Rewelacja.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4633 dnia: Lipca 07, 2010, 22:31:45 pm »
Znalazłem coś fajnego: (Watykańska lista 45 filmów)

Cytuj
Filmy o szczególnych walorach religijnych
    * Andriej Rublow – reż. Andriej Tarkowski (1966)
    * Misja – reż. Roland Joffé (1986)
    * Męczeństwo Joanny d'Arc – reż. Carl Theodor Dreyer (1928)
    * Widowisko pasyjne – reż. Ferdynand Zecca i Lucien Nonguet, Francja (1902-1905)
    * Franciszek, kuglarz Boży – reż. Roberto Rossellini (1950)
    * Ewangelia wg św. Mateusza – reż. Pier Paolo Pasolini (1964)
    * Teresa – reż. Alain Cavalier (1986)
    * Słowo – reż. Carl Theodor Dreyer (1955)
    * Ofiarowanie – reż. Andriej Tarkowski (1986)
    * Franciszek – reż. Liliana Cavani (1989)
    * Ben-Hur – reż. William Wyler (1959)
    * Uczta Babette – reż. Gabriel Axel (1987)
    * Nazarin – reż. Luis Buñuel (1958)
    * Monsieur Vincent – reż. Maurice Cloche (1947)
    * Oto jest głowa zdrajcy – reż. Fred Zinnemann (1966)

Filmy o szczególnych walorach moralnych
    * Gandhi – reż. Richard Attenborough (1982)
    * Nietolerancja – reż. David Wark Griffith (1916)
    * Dekalog – reż. Krzysztof Kieślowski (1987)
    * Do zobaczenia, chłopcy – reż. Louis Malle (1987)
    * Dersu Uzała – reż. Akira Kurosawa (1975)
    * Drzewo na saboty – reż. Ermanno Olmi (1978)
    * Rzym, miasto otwarte – reż. Roberto Rossellini (1945)
    * Tam, gdzie rosną poziomki – reż. Ingmar Bergman (1958)
    * Siódma pieczęć – reż. Ingmar Bergman (1956)
    * Rydwany ognia – reż. Hugh Hudson (1981)
    * Złodzieje rowerów – reż. Vittorio De Sica (1949)
    * To wspaniałe życie – reż. Frank Capra (1947)
    * Lista Schindlera – reż. Steven Spielberg (1993)
    * Na nabrzeżach – reż. Elia Kazan (1954)
    * Harfa birmańska – reż. Kon Ichikawa (1956)

Filmy o szczególnych walorach artystycznych
    * 2001: Odyseja kosmiczna – reż. Stanley Kubrick (1968)
    * La strada – reż. Federico Fellini (1954)
    * Obywatel Kane – reż. Orson Welles (1941)
    * Metropolis – reż. Fritz Lang (1927)
    * Dzisiejsze czasy – reż. Charles Chaplin (1936)
    * Napoleon – reż. Abel Gance (1927)
    * Osiem i pół – reż. Federico Fellini (1962)
    * Towarzysze broni – reż. Jean Renoir (1937)
    * Nosferatu - symfonia grozy – reż. Friedrich Wilhelm Murnau (1922)
    * Dyliżans – reż. John Ford (1939)
    * Lampart – reż. Luchino Visconti (1963)
    * Fantazja – reż. James Algar (1940)
    * Czarnoksiężnik z Oz – reż. Victor Fleming (1939)
    * Szajka z Lawendowego Wzgórza – reż. Charles Crichton (1951)
    * Małe kobietki – reż. George Cukor (1933)
Polecam wszystkie z tych filmów, Watykan zna się na filmach. Dobra wprawka do dalszych poszukiwań dobrych filmów (tropy reżyserskie).

Grona gniewu film Forda - do książki nie ma startu, ale naprawdę udany obraz. Fonda jak zwykle rządzi na ekranie i idealnie odgrywa rolę Joada.

PS ostatnio odświeżyłem sobie Sokoła maltańskiego z okazji lektury książki Hammetta. Książka bdb, film genialny, idealna adaptacja, a zmiana zakończenia wyszła nawet na lepsze. To, co wyczynia Humphrey na ekranie jest nie do zobaczenia nigdzie indziej.
« Ostatnia zmiana: Lipca 07, 2010, 22:38:42 pm wysłana przez setezer »

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4634 dnia: Lipca 07, 2010, 22:36:44 pm »
Oglądałem dom zły i przez cały film zastanawiałem się ile alkoholu człowiek jest w stanie wypić.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4635 dnia: Lipca 07, 2010, 22:41:56 pm »
Ciekawe spostrzeżenie, bo faktycznie w filmie nieustannie chleją, zresztą w Weselu było podobnie. W polskim kryminale wódka leje się dziesiątkami litrów, by zbudować ciężki klimat, inaczej się nie udaje. No ewentualnie mamy odrąbywanie głów (dług) czy teksty w stylu "co ty kur** wiesz o zabijaniu". A i tak klimat lekki wg mnie w porównaniu np. z Dotykiem zła Wellsa.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4636 dnia: Lipca 07, 2010, 22:48:48 pm »
już bez przesady. piją dużo, ale nic czemu statystyczny polak by nie podołał.

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4637 dnia: Lipca 07, 2010, 22:54:44 pm »
Nie wiem, mnie to chlanie przesłoniło cały film.

Poza tym sory to co Ci dwaj wypili w tej chacie przez jeden wieczór to zdecydowanie przekracza możliwości statystycznego polaka. Nie mówiąc już o tym, że obaj byli jeszcze w stanie utrzymać się w pionie.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4638 dnia: Lipca 07, 2010, 22:59:01 pm »
w sumie racja, teraz statystyczny polak jest w stanie opierniczyć 0.5-0.7 litra. czyli nie ten level, ale w tamtych czasach...

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #4639 dnia: Lipca 11, 2010, 14:44:26 pm »
Pozdrowienia dla energetyki, która wyłączyła mi prąd na 0,00000000000000000001sekundy i długi post mi zjadło. Także teraz w telegraficznym skrócie:
Sherlock Holmes (2009) - zabawna, luźna adaptacja Conana Doyla - spodobał mi się ten styl, ale sam film nie zadziwił mnie zbytnio. Takie tam nowoczesne kino rozrywkowe, piraci z karaibów itp. Jest efekciarsko, dobrze aktorsko, czuć duży budżet, ale gdybym go nie obejrzał, to wiele bym nie stracił, nic szczególnego. Po prostu XXI wieczne kino i tyle. Bez polotu, stylowe i efektowne. Przerost do obrzydzenia formy nad treścią i materii nad celem.

Szantaż (1929) Bardzo dobry film Hitchcocka, trochę nudny do połowy, ale potem stylowy i z ciężkim klimatem. Czuć rękę mistrza, choć niewyrobioną jeszcze. Polecam.

Przebudzenia (1990) O lekarzu (Williams), który uleczył chorych psychicznie, ale tylko na moment. Moment wracania do życia zadziwia pozytywną energią, a powrotu do stanu prawie wegetatywnego przytłacza jak mało co. De Niro w roli chorego po prostu pozamiatał. Trzeba, po prostu trzeba. Choć tematyka jak w Locie nad..., to zupełnie inny wydźwięk, choć zew wolności też ryczy tu głośno.

Spokojny człowiek (2000) Coenowie trochę mniej pod publiczkę, przez co ludzie się wkurzali, że kiepski film albo odbierają tylko I warstwę "komediową", a resztę omijają w ocenie, a  film pokazuje bystrość umysłów twórców Fargo. Oczytane są chłopaki, przed lekturą obrazu znać należy Proces Franza. Ogólnie jestem pod wielkim wrażeniem i jest mi głupio, że niezbyt się przykładałem do oglądania i z pewnością wiele mi umknęło. Może następnym razem bardziej się postaram.

Asterix i wikingowie/na olimpiadzie Animowana wersja jest niezła, czuć klimat starych Asteriksów, choć do 12 prac Asteriksa nie mają startu. Nawet nie wiem czy ten obraz to adaptacja komiksu, bo nie pamiętam czy taki powstał/nie czytałem go. Generalnie jest ok i dla dzieci i wyluzowanych starszych. Z kolei filmowa wersja olimpiady to stukanie w dno od spodu. Tyle wystarczy za komentarz - z daleka!

Czarnoksiężnik z Oz (1939) Wreszcie to obejrzałem po wielu latach, gdy kiedyś w TV oglądałem to lub inną wersję. Jako że to musical, to na starcie ma u mnie -3 do noty końcowej, więc 7/10, bo w swojej klasie jest absolutnie cudowny. Szkoda, że teraz ogląda się jakieś stepapy 3D power vmax turbo energy 3!, a puszczając dzieciom Czarnoksiężnika, by chyba padły trupem z nudów.

znikający punkt (1971) Dopiero teraz go obejrzałem i jestem zafascynowany, choć wolę Easy Ridera, to i tak podróż i cicha walna Kowalskiego bardzo mi przypadły do gustu. Film o wolności jak to zwykle bywa, buncie itd. Jest naprawdę niezły, a i muzyka porządna + specyficzny klimat, trochę symboliki i nie robią z widza totalnego idioty.

rzymskie wakacje (1953) No nieźle, komedia romantyczna, która mi się spodobała. Peck + Hepburn jako królowa chcąca zasmakować zwykłego życia. Bardzo dobre, luźne kino. Nie wiecie jaki film obejrzeć z dziewczyną, która jest skromną osóbką, to polecam to - nada się idealnie.

Niewidzialny człowiek (1933) Szalony doktor odkrył specyfik, dzięki któremu stał się niewidzialny i próbuje zawładnąć światem. Po prostu powala na kolana! Aktor, który wcielił się w niewidzialnego (Rains) ma tak miażdżący bębenki uszny głos, że choćby dlatego warto ten film obejrzeć. Klasyczne kino na najwyższym poziomie. Dracula z Lugosim nie ma startu, Karloff i Frankie być może.

Jeremiah Johnson (1972) PRAWDZIWA PERŁA, mało znana ale powalająca na łopatki. Western, w którym R.Redford ucieka w góry przed światem, uczy się współżyć z naturą i indianami. Jest zabawnie, jest smutno, jest po prostu zajebiście. Sydney Pollack pokazał mi tym filmem, że Pożegnanie z Afryką i Kondor to nie jedyne arcydzieła w jego dorobku. Szkoda, że ostatnio tak pojechał pod publiczkę raczje niż bardziej ambitnie, ale i tak reżyser pierwszorzędny. Jeszcze czyż nie dobija się koni mi zostało do zbadania. Muzyka Morricone jest jak zwykle na poziomie mistrzowskim.

Wolfman (1941) Naprawdę niezły filmik grozy, choć trochę się zestarzał (nie to co niewidzialny), ale mimo wszystko jest fajny. Zabawne jest ganianie się po tym lesie, aż komiczne, ale cóż, przymrużmy oko na to i jest dobrze.

Zmierzch bogów (1969) Visconti i film, który pokazuje, dlaczego filmy są sztuką. Po prostu niesamowity obraz upadku rodziny władającej stalownią, ich perypetie z rosnącym w siłę nazizmem. Naprawdę niewiarygodny film.