Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 880092 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7200 dnia: Sierpnia 05, 2014, 12:29:36 pm »
Tak mnie podpuściliście, że zaklepałem bilety na jutro.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7201 dnia: Sierpnia 06, 2014, 22:12:33 pm »
Właśnie wróciłem ze strażników i <3

Mrocz

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7202 dnia: Sierpnia 07, 2014, 00:07:45 am »
Właśnie wróciłem ze strażników i <3

Cóż film naprawdę ma coś w sobie, bo dawno nie miałem sytuacji, że mam ochotę pójść na film drugi raz :D

Morfi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-12-2009
  • Wiadomości: 3 904
  • Reputacja: 82
  • Bend the Universe!
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7203 dnia: Sierpnia 07, 2014, 09:13:45 am »
No ja po wyjściu z kina wiedziałem jedno na pewno - MUST BUY BLU RAY!

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7204 dnia: Sierpnia 08, 2014, 22:03:06 pm »
Ja tylko potwierdzę - Strażnicy Galaktyki to świetny film. Jak połączenie Mass Effect z Autostopem Przez Galaktykę ;)

Do tego w scenie po napisach jeszcze taki strzał nostalgii ze względu na jedną nieoczekiwaną postać - za młodu na Polsacie puszczali:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)



windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7205 dnia: Sierpnia 08, 2014, 22:32:49 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7206 dnia: Sierpnia 08, 2014, 22:59:47 pm »
Ja byłem w środę z dzieciakami na wersji z polskim dubbingiem, przez co wrażenia nieco gorsze. Niemniej i tak było czuć, że film nietuzinkowy, zabawa była jak na filmach z czasów mojego dzieciństwa, Goonies, Powrót Jedi etc.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7207 dnia: Sierpnia 18, 2014, 09:40:02 am »
Czytałem różne zachwyty nad Snowpiercer, więc postanowiłem poświęcić dwie godzinki na tę produkcję, choć za Evansem w ogóle nie przepadam mając do niego co najwyżej stosunek neutralny (nieco ocieplony po roli w Sunshine).
Zadziwiająco wciągający film, niezłe kino z brutalniejszym podejściem do sci-fi i post-apo oraz solidnym aktorstwem. O ile sama konstrukcja nie zachwyca, trzon fabularny wydaje się początkowo głupi i mocno nielogiczny, tak sporo frajdy wynosi się z alegorii, metafor i ogólnego przekazu o społeczeństwie (swoista lekcja prawdziwego, acz prostego WOSu w pigułce). W rezultacie zorientujemy się, że pomysł z pociągiem pędzącym po zamrożonej Ziemi oraz będącym ostatnią ostoją ludzkości stanowi jedynie środek i ma na celu umożliwienie prostego zrozumienia przekazu. Oczywiście film ma sporo "bzdur" do których można się przyczepić i wielu widzów tak czyni, całkowicie go odrzucając oraz wystawiając bardzo cienkie noty, ale gdy damy mu szansę i przymkniemy lekko oko nie analizując praw natury na każdym kroku, pozwoli na otrzymanie w rezultacie pozytywnej noty. Takie nieco skondensowane 1984, Brazil i japońskie Metropolis dla współczesnego widza. Jest nawet domieszka Bioshocka (miejscami miałem mocne skojarzenia). Sprawnie nakręcony, nie dłuży się, technicznie świetny, posiada kilka "smaczków", które łatwo przegapić. Wg mnie warto obejrzeć, pobudza do lekkich przemyśleń i dyskusji na nieskomplikowanym poziomie, dojrzalsi widzowie zarzucą mu pewnie zbyt naiwne ukazywanie społecznych kwestii, ale zdecydowanie można dać mu szansę, bo dobre i ciekawe sci-fi jakoś ostatnio ciężko dojrzeć.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 18, 2014, 09:45:33 am wysłana przez Kert »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7208 dnia: Sierpnia 18, 2014, 13:41:50 pm »
Kurde, to musze w końcu cały ten film obejrzeć i wtedy się wypowiem.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7209 dnia: Sierpnia 18, 2014, 14:15:54 pm »
Wyraziłeś swego czasu krótką i niepochlebną opinię na temat Snowpiercera, więc myślałem, że obejrzałeś. W którym momencie skończyłeś?

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7210 dnia: Sierpnia 18, 2014, 14:42:42 pm »
Wyraziłeś swego czasu krótką i niepochlebną opinię na temat Snowpiercera, więc myślałem, że obejrzałeś. W którym momencie skończyłeś?
Wiesz co, już nie pamiętam.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7211 dnia: Sierpnia 18, 2014, 14:57:38 pm »
Wyraziłeś swego czasu krótką i niepochlebną opinię na temat Snowpiercera, więc myślałem, że obejrzałeś. W którym momencie skończyłeś?
Wiesz co, już nie pamiętam.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
To pierwsze 30 minut, jeszcze kawał filmu przed Tobą. Nie chcę Ci psuć, dlatego nic więcej na ten temat nie napiszę, ale nie zrażaj się do głupot, które tu i ówdzie latają podczas projekcji ;) Chętnie podyskutuję krótko po obejrzeniu.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7212 dnia: Sierpnia 26, 2014, 10:00:40 am »
Z ostatnio obejrzanych MOCNO polecam trzy filmy:



Jeden z najciekawszych filmów o dorastaniu, jakie widziałem - oczywiście z tych w lżejszym ujęciu, bez nacisku chronicznej patologii i trzeciego świata w tle. Sądziłem, że cały szum wokół tego obrazu spowodowany był faktem, że czas produkcji trwał ponad 12 lat, podczas których główny aktor i odgrywany przez niego bohater dorastali zyskując na realności przekazu, stanowiąc jednocześnie największy chwyt i motor napędowy kampanii marketingowej.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Obawiałem się o spójność prowadzenia akcji ze względu na ww. fakt, ale cieszę się, że moje wątpliwości zostały rozwiane. Ewidentnie warty zobaczenia i przesiedzenia tych prawie trzech godzin, historia rodziny Masona staje się naszą własną, a w odniesieniu do polskiego widza, pomimo różnic kulturowych i wskazanych w filmie standardów zżywamy się z młodym protagonistą. Polecam.




Kolejny film z gatunku - lepiej nie oglądaj, jak jesteś w dołku. Choć pełna pozytywnych wibracji i dozy romantyzmu, to nadal dość depresyjna, melodramatyczna opowieść o miłości z śmiertelnymi chorobami w tle. Generalnie film na wieczór z kobietą i tak też polecam, może również z wysokim prawdopodobieństwem spowodować długie dysputy post-projekcyjne, albo co gorsza wieczorną ciszę ;)




Nie sądziłem, że Norwedzy potrafią tak sprawnie nakręcić trzymający w napięciu film przygodowy, w którym jednocześnie wyczuwa się różnicę w prowadzeniu akcji w stosunku do szablonu hollywoodzkich produkcji. Fabuła oparta na prawdziwej historii podróży Thora Heyerdahla na tratwie Kon-Tiki przez Ocean Spokojny 2 lata po zakończeniu IIWŚ, którego do tak karkołomnego wyzwania zainspirowały legendy o polinezyjskich wyprawach morskich. Piękna historia, którą warto obejrzeć i wbrew klasykowi głoszącemu nudę płynącą z opowieści o facetach w łódce (któremu notabene przeczy również "All Is Lost" z Redfordem), to kawał dobrej rozrywki.

Film jest godny zobaczenia z jeszcze jednego powodu: świetne efekty specjalne. Po zobaczeniu poniższego filmiku z prezentacją VFX dotyczącą Kon-Tiki lekko nie mogłem się pozbierać (uwaga na spoilery):



Wspaniały przykład dobrze zrobionego cgi, który uwydatnia walory filmu i pomaga w snuciu opowieści, a nie stanowi pierwszego planu z poczuciem dystansu i zmęczenia materiału u widza. Poziom przynajmniej tak dobry, co w przypadku osławionego Życia Pi.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2014, 10:26:00 am wysłana przez Kert »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7213 dnia: Sierpnia 26, 2014, 10:12:55 am »
@Kert,

Obejrzałem w końcu Snowpiercera i zmieniam zdanie co do tego filmu. Naprawdę kawał fajnego Sci-Fi z ciekawym pomysłem, jednak trzeba przymknąć oko na sporo głupot.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7214 dnia: Sierpnia 26, 2014, 10:24:40 am »
@Kert,

Obejrzałem w końcu Snowpiercera i zmieniam zdanie co do tego filmu. Naprawdę kawał fajnego Sci-Fi z ciekawym pomysłem, jednak trzeba przymknąć oko na sporo głupot.
Wielu osobom nie podobało się rozwiązanie historii, zakończenie i epilog, wytykając odrealnione bzdury (tutaj mając sporo racji), ja nadal jednak obstaję przy swoim, że liczył się przede wszystkim przekaz, a nie akuratne i realne ukazywanie zjawisk.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7215 dnia: Sierpnia 26, 2014, 10:27:15 am »
@Kert,

Obejrzałem w końcu Snowpiercera i zmieniam zdanie co do tego filmu. Naprawdę kawał fajnego Sci-Fi z ciekawym pomysłem, jednak trzeba przymknąć oko na sporo głupot.
Wielu osobom nie podobało się rozwiązanie historii, zakończenie i epilog, wytykając odrealnione bzdury (tutaj mając sporo racji), ja nadal jednak obstaję przy swoim, że liczył się przede wszystkim przekaz, a nie akuratne i realne ukazywanie zjawisk.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7216 dnia: Sierpnia 26, 2014, 10:50:38 am »
Wielu osobom nie podobało się rozwiązanie historii, zakończenie i epilog, wytykając odrealnione bzdury (tutaj mając sporo racji), ja nadal jednak obstaję przy swoim, że liczył się przede wszystkim przekaz, a nie akuratne i realne ukazywanie zjawisk.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2014, 10:55:07 am wysłana przez Kert »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7217 dnia: Sierpnia 26, 2014, 10:56:50 am »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Co do kwestii, że Snowpiercer jest trochę ambitniejszym sci-fi to się zgadzam. Bezpośrednio wcześniej oglądałem Divergent który ma dośc wysoką (chyba wyższą niż Snowpiercer) ocenę i naprawdę nie wiem za co. Dla mnie film który na siłę chciałby mieć jakieś przesłanie ale nie potrafi tego zrobić dobrze. Do tego nudny, przegadany i słaby aktorsko.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7218 dnia: Września 02, 2014, 23:48:35 pm »
Edge of tomorrow - William Cage jest żołnierzem, który nigdy nie widział pola walki. Pewnego dnia zostaje rzucony w środek samobójczej misji z zerowymi szansami na przeżycie.
Oryginalny scenariusz, spora rozpierducha i odrobina humoru. Do tego obcy, roboty i kobieta z mieczem. No i rewelacyjny jak zwykle Tom Cruise. Koleś może w życiu prywatnym być chory na głowę, ale jest świetnym aktorem i bez niego ten film byłby tylko kolejnym blockbusterem w rodzaju Transformers.
Polecam każdemu i na fali entuzjazmu daję 9+. Świetne kino SF, które wejdzie do klasyki gatunku.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7219 dnia: Września 03, 2014, 07:39:47 am »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

I ciekawostka: marketing. Przy okazji wydania edycji na domowe sprzęty zmieniają tytuł filmu i strasznie mieszają. Zamiast Edge of Tomorrow widnieje, jako Live Die Repeat, albo Live on the Edge (np. na stronie Rotten Tomatoes jest plakat z tą nazwą i zmienioną czcionką). Zmieniają tytuł ze względu na kiepskie wyniki w kinach i "resetują" skojarzenia. Skoro film dał tak ostro radę i istnieje w świadomości widzów, którzy chyba chętniej teraz skoczą po swój egzemplarz, co za bzdura zmieniać znajomy tytuł.
« Ostatnia zmiana: Września 03, 2014, 07:49:12 am wysłana przez Kert »

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7220 dnia: Września 03, 2014, 17:20:47 pm »
Polecam komedię Wielkie Wesele, przez przypadek jakoś trafiłem, nigdy wcześniej o tym filmie nie słyszałem, ale dawno się tak dobrze nie bawiłem na komedii, De Niro mistrz. :lol:

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7221 dnia: Września 11, 2014, 19:31:23 pm »
Big Bad Wolves - policja poszukuje pedofila - mordercy. Izraelski thriller, także zupełnie niespotykany setting. Poza tym bardzo profesjonalnie zrobione kino, z dobrym scenariuszem, doskonałym aktorstwem i naprawdę ciężką atmosferą.

inż. Oscyp

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-01-2010
  • Wiadomości: 4 133
  • Reputacja: 63
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7222 dnia: Września 12, 2014, 20:08:09 pm »
Hardkor Disko - nie załapałem sie na seans w kinie i długo czekałem na okazję do obejrzenia - wczoraj sie udało. Nie widziałem jeszcze polskiego filmu który jest tak... ładny. Jest to film kładący nacisk na obraz oraz dźwięk i kur** robi to tak, że momentami robiłem mimowolnie wow. Bonusowe punkty za wierne ukazanie wspolczesnego nocnego zycia i ekstra Jaśminę Polak w roli Oli. Polecam gorąco, myślę że jako doroslych ludzi nie musze was ostrzegać przed "opiniami" z filmwebu.
SW-5606-3156-4802

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7223 dnia: Września 12, 2014, 20:11:06 pm »
Hardkor Disko - nie załapałem sie na seans w kinie i długo czekałem na okazję do obejrzenia - wczoraj sie udało. Nie widziałem jeszcze polskiego filmu który jest tak... ładny. Jest to film kładący nacisk na obraz oraz dźwięk i kur** robi to tak, że momentami robiłem mimowolnie wow. Bonusowe punkty za wierne ukazanie wspolczesnego nocnego zycia i ekstra Jaśminę Polak w roli Oli. Polecam gorąco, myślę że jako doroslych ludzi nie musze was ostrzegać przed "opiniami" z filmwebu.
W ramach L4 pewnie obejrzę :)

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7224 dnia: Września 12, 2014, 20:33:13 pm »
Byłem dzisiaj na Wish I was here, bardzo fajny film, ogólnie polecam, ale trzeba lubić tego aktora, który jest też reżyserem tego filmu. Czekam na więcej i obym długo czekać nie musiał :)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7225 dnia: Września 25, 2014, 13:58:46 pm »


Obejrzałem, jestem zadowolony, wszystko zostało napisane wcześniej przez Kerta z którym się zgadzam w kwestii filmu w 100%.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7226 dnia: Września 25, 2014, 15:10:46 pm »
Dobra filma, smieszna i ciekawa. Tom ostatnio same dobre, ciekawe filmy kreci i na każdym wyglada młodziej.

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7227 dnia: Września 25, 2014, 15:24:28 pm »
Najlepszy film Cruisa to ten:

 8)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7228 dnia: Września 25, 2014, 15:27:38 pm »
Nie oglądałem, ale Toma bardzo szanuję za ten film,
« Ostatnia zmiana: Września 25, 2014, 15:30:46 pm wysłana przez windomearl »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7229 dnia: Września 25, 2014, 15:27:50 pm »
Top Gun, Vanilla Sky oraz Urodzony 4 lipca FTW.

Nie oglądałem, ale Toma bardzo szanuję za ten film,

FTFY. Również lubię, ale bardziej z filmu jakoś zapadł mi Brad w pamięci.
« Ostatnia zmiana: Września 25, 2014, 15:29:41 pm wysłana przez Ryo »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7230 dnia: Września 25, 2014, 15:31:33 pm »
Vanilla Sky również props. No a Brad to wiadomo, że klasa zawsze praktycznie.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7231 dnia: Września 25, 2014, 15:37:36 pm »
Nie wymieniłeś Ryo "Collateral" :o

Tom w wydaniu lepszym, niż akcja, bieganie i darcie się na przeciwników to ewidentnie "Magnolia" P.T. Andersona, "Jerry Maguire" i "Rain Man" (i śmieszne cameo w "Trophic Thunder", ale nie podpada pod kwalifikację ;)). Wrzuciłbym jeszcze "Ludzi Honoru", ale tam Jack zgarnął wszystko i pokazał mu miejsce w szeregu.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7232 dnia: Września 25, 2014, 15:40:03 pm »
Nie wymieniłeś Ryo "Collateral"
O kur**, jak mogłem zapomnieć :shock: Racja.

Przecież uwielbiam ten film :oops:

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7233 dnia: Września 25, 2014, 15:40:14 pm »
Nie wymieniłeś Ryo "Collateral" :o

Tom w wydaniu lepszym, niż akcja, bieganie i darcie się na przeciwników to ewidentnie "Magnolia" P.T. Andersona, "Jerry Maguire" i "Rain Man" (i śmieszne cameo w "Trophic Thunder", ale nie podpada pod kwalifikację ;)). Wrzuciłbym jeszcze "Ludzi Honoru", ale tam Jack zgarnął wszystko i pokazał mu miejsce w szeregu.


A w Rain Manie to Dustin nie robi dokładnie tego samego co Jack w Ludziach Honoru? ;)

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7234 dnia: Września 25, 2014, 15:45:31 pm »
A w Rain Manie to Dustin nie robi dokładnie tego samego co Jack w Ludziach Honoru? ;)
Dobre spostrzeżenie, ale wg mnie nie do końca, bo zwykle aktor odgrywający charakterystyczną i bardzo widoczną rolę jest tym, na którym widz skupia swoją uwagę i jeśli nie da dupy zbiera laury, pozornie pozostawiając resztę stawki w cieniu. Tom zrobił swoje i nie pozostawał w tyle za odgrywającym autystyczną osobę Hoffmanem.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7235 dnia: Września 25, 2014, 15:52:00 pm »
A w Rain Manie to Dustin nie robi dokładnie tego samego co Jack w Ludziach Honoru? ;)
Dobre spostrzeżenie, ale wg mnie nie do końca, bo zwykle aktor odgrywający charakterystyczną i bardzo widoczną rolę jest tym, na którym widz skupia swoją uwagę i jeśli nie da dupy zbiera laury, pozornie pozostawiając resztę stawki w cieniu. Tom zrobił swoje i nie pozostawał w tyle za odgrywającym autystyczną osobę Hoffmanem.
Co do pierwszej części to się zgadzam, jednak mimo, że rola Toma jest ok, to Hoffmana stawiam sporo wyżej. I muszę sobie przypomnieć ludzi honoru i ogólnie jak patrze po tytułach wyżej to niedługo będzie tydzień z Tomem chyba ;)

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7236 dnia: Października 05, 2014, 21:42:52 pm »
Lucy - straszna grzybnia i strata czasu. Nie oglądać.

Jacek84

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7237 dnia: Października 06, 2014, 16:36:23 pm »


Obejrzałem, jestem zadowolony, wszystko zostało napisane wcześniej przez Kerta z którym się zgadzam w kwestii filmu w 100%.
Ja właśnie kończę książkę i mangę. Różnic jest bardzo dużo, część oczywiście z jasnych względów (akcja w ligh novel/mandze dzieje się w japonii, glówny bohater jest japończykiem, nie ma całej otoczki z oficerem, który nigdy nie walczył - jest młody rekrtut, który panicznie się boi). Sporo jednak niewielkich szczegółów, które z niewiadomych powodów zostały zmienione. Farell powiniene być kurewnie wielkim brazylijczykiem, a Rita powinna mieć czerwone/rude włosy. Czekam jeszcze na to jak wypada zakończenie w książce, bo ostatnie minuty filmu były nieco przegięte. Mangę można sobie przeczytać tutaj, jakby ktoś był zainteresowany:

http://www.mangahere.co/manga/all_you_need_is_kill/

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7238 dnia: Października 10, 2014, 21:46:40 pm »


Gone Girl - Właśnie wróciłem z kina, Fincher w bardzo wysokiej formie. Intryga bardzo ciekawa, film cały czas trzyma w napięciu, mimo, że poprowadzony jest bardzo spokojnie
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Aktorsko również spoko, Ben dał radę, bez szału, za to Pani zaginiona zagrała świetnie.

Co ciekawe główna intryga jest tylko pretekstem do ukazania jak bardzo skurwiałym środowiskiem, jest środowisko dziannikarskie. Gonienie za sensacją, wyje**ne na wszystko poza zdobyciem newsa/zdjecia. O tym jak media mogą sterować opinią publiczną jak i pojedynczymi ludźmi.

Windo poleca!

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Filmy
« Odpowiedź #7239 dnia: Października 11, 2014, 01:19:51 am »
Byłem w zeszłym tygodniu na przed-premierze i również polecam. Nie jest to może jakieś wybitne dzieło tego Pana, ale w tym roku póki co nic lepszego w kinach nie widziałem.
Na plus: klimat, zakończenie, Pike oraz Affleck(Fincher potrafi z gówna ukręcić bat), strona wizualna filmu.