A ja czekam na Syreny! Bosh, po tym co się nazytałem, a jeszcze Matt-nikczemnik wczoraj mnie zasypał spoilerami (na życzenie
) i ogólnie tak podpalił na ta grę, że jak tylko będę miał psa, kota lub jakiekolwiek zwierzę, nazwę je "Syrena". Jak będe miał córkę- oczywiście będzie to Syrena. Oglądałem trailerka i rzeczywiście klimat jest mroczno-posępno-psychodeliczny, a zmieniający się wyraz twarzy na przemian płaczącego i chichoczącego niebieskiego debila wręcz sam maluje uśmiech na mych ustach
Wprost nie mogę się doczekać, aż jakiś shibito zmasakruje mnie młotkiem, a ja w tym czasie zleje się pod siebie ze strachu! Syreny- zawyjcie już, błagam...