Po całodziennym unikaniu informacji i spojlerów, wreszcie wczoraj wieczorem udało mi się obejrzeć nagranie z super bowl 51. Ło matko! :O To, co zrobili New Englan Patriots przeszło do historii. Nigdy nie widziałem takiego meczu i kto nie interesuje się futbolem niech żałuje. Zbliżone emocje czułem, gdy liverpool z Dudkiem w bramce przegrywał 0:3 do przerwy, a później zdobył ligę mistrzów w karnych. Co za mecz, aż się wierzyć nie chce.