Autor Wątek: Co was w życiu napawa optymizmem?  (Przeczytany 1220443 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5440 dnia: Lutego 02, 2010, 23:16:47 pm »
http://www.haikusushi.pl/    ot
Ogólnie to najniższe ceny w kraku jeśli chodzi o sushi, więc polecam.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5441 dnia: Lutego 02, 2010, 23:37:14 pm »
Muszę się wybrać bo sushi jadłem raz w życiu i robił mi je kumpel z Japonii, który był tu na wymianie studenckiej. Niestety nie poznałem prawdziwego smaku sushi gdyż postanowili sobie zażartować i nawalili okrutnie dużo wasabi. Potem już nic nie czułem.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5442 dnia: Lutego 02, 2010, 23:43:34 pm »
A dobre sushi mają z tej wysyłki? Bo może bym spróbował.

Muszę się wybrać bo sushi jadłem raz w życiu i robił mi je kumpel z Japonii, który był tu na wymianie studenckiej. Niestety nie poznałem prawdziwego smaku sushi gdyż postanowili sobie zażartować i nawalili okrutnie dużo wasabi. Potem już nic nie czułem.

Uuu, to przykre. Ja przepadam za sushi, ale już za wasabi to nie. Ten zielony chrzan jak dla mnie jest wstrętny :D JJakbyś się wybierał na sushi to pamiętaj, są tylko trzy ryby godne uwagi:
  • tuńczyk
  • łosoś
  • miecznik
Reszta jest znaczniej mniej przyswajalna w smaku ;). A, nie z ryb to krewetki i paluszki krabowe. Jak dla mnie sushi jest naprawdę wyśmienite, jednak nie na jakiegoś gastrokaca, bo raczej się tym nie najesz, nawet jak się weźmie jakiś duży zestaw.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5443 dnia: Lutego 02, 2010, 23:54:32 pm »
Si, bardzo dobre robią.

Ja tam polecam wszystkie rybki, poza maślaną- ta mi jakoś nie podchodzi.
No i pomimo że niewiele miejsca toto zajmuje, naprawdę można się najeśc- ryż zapycha porządnie, dlatego najlepiej popijac albo herbatą (najlepiej zieloną, białą itp), bądź winem :]

Btw- mam całą tubkę wasabi, koleżanka z Chin przywiozła i w sumie do niczego tego nie dodaję- do niczego mi nie pasuje, a tak ostrych rzeczy nie lubię.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5444 dnia: Lutego 03, 2010, 00:11:33 am »
a mi przywiozą? 22-315 poczta 8) ...

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5445 dnia: Lutego 03, 2010, 01:03:49 am »
W życiu jeszcze nie jadłem, będę musiał w końcu spróbować  -,-
Ile taki zestawik kosztuje?
Masz Kyoto na rynku :>
A niedaleko rynku i uniwersytetu jest miejsce, gdzie zaraz obok siebie są trzy knajpy z surową rybą, więc nie musisz mnie informować gdzie to mogę dostać  :-?


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

lupinator

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5446 dnia: Lutego 03, 2010, 01:59:41 am »
Też chetnie bym sprobował. I poza ile kosztuje, chciałbym wiedziec gdzie to można dostac.
Tanio masz w Piotrze i Pawle zarówno gotowe zestawy jak i składniki do przygotowania samemu, a poza tym w Toruniu jest jeden Dom Sushi, ale to pewnie wiesz - przy pijalni czekolady Mount Blanc ew. areszcie śledczym. Jak płacisz tylko za siebie to spokojnie możesz się wybierać od czasu do czasu.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5447 dnia: Lutego 03, 2010, 02:02:13 am »
Też chetnie bym sprobował. I poza ile kosztuje, chciałbym wiedziec gdzie to można dostac.
Tanio masz w Piotrze i Pawle zarówno gotowe zestawy jak i składniki do przygotowania samemu, a poza tym w Toruniu jest jeden Dom Sushi, ale to pewnie wiesz - przy pijalni czekolady Mount Blanc ew. areszcie śledczym. Jak płacisz tylko za siebie to spokojnie możesz się wybierać od czasu do czasu.
Dzięki wielkie Lupi. Postaram sie znajomych namówić i sie tam wybrać.

Wiadomość scalona: Lutego 03, 2010, 02:10:29 am
Wygooglowałem i to jest rzut beretem ode mnie. Na pewno sie tam wybiore.
« Ostatnia zmiana: Lutego 03, 2010, 02:10:29 am wysłana przez windomearl »

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5448 dnia: Lutego 03, 2010, 09:48:15 am »
niebawem weekend , do tego wypłatka i chyba w końcu wyzbyłem się nałogu forumowego .
« Ostatnia zmiana: Lutego 03, 2010, 09:53:36 am wysłana przez jay jay »
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5449 dnia: Lutego 05, 2010, 18:40:24 pm »
Nowiusienieczkie, piękniusie spodnie  :angel:

inż. Oscyp

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-01-2010
  • Wiadomości: 4 133
  • Reputacja: 63
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5450 dnia: Lutego 05, 2010, 19:09:44 pm »
Ale i napędziliście ochoty na sushi. nigdy tego nie jadłem, ale czuje, że by mi pasowało. Znudziło mi się już jedzenie oparte na smażonym/przypiekanym/zwykłym serze.
SW-5606-3156-4802

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5451 dnia: Lutego 05, 2010, 19:24:27 pm »
15 zeta i masz 8 zajebistych kawałków.

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5452 dnia: Lutego 05, 2010, 20:06:35 pm »
Ja nie jadam ryżu w innej formie niż combo ryż+sos więc jak dla mnie sushi=bleh.

A co do sera żółtego to całkiem możliwe że przez zbyt duże jego spożycie nabawiłem się kamieni w woreczku. :<

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5453 dnia: Lutego 05, 2010, 20:18:29 pm »
15 zeta i masz 8 zajebistych kawałków.

We Wrocławiu nie ma takich tanich ;<


Ja nie jadam ryżu w innej formie niż combo ryż+sos więc jak dla mnie sushi=bleh.

A co do sera żółtego to całkiem możliwe że przez zbyt duże jego spożycie nabawiłem się kamieni w woreczku. :<
To od tego można mieć kamienie? O__o  Ja żółty ser wpierdalałem już w łonie matki, generalnie jadę głównie na kanapkach z serem :(


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5454 dnia: Lutego 05, 2010, 20:32:01 pm »
Ja nie jadam ryżu w innej formie niż combo ryż+sos więc jak dla mnie sushi=bleh.

A co do sera żółtego to całkiem możliwe że przez zbyt duże jego spożycie nabawiłem się kamieni w woreczku. :<

Pragnę zwrócić tylko uwagę na to, ze ryż do sushi jest KRÓTKOZIARNISTY, czyli taki, którego raczej nie uraczysz nigdzie indziej, niż właśnie w sushi. Jest on zupęłnie innego smaku, także ryż do sushi =/= bleh.

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5455 dnia: Lutego 05, 2010, 20:45:32 pm »
Kresq no ja też uwielbiam ser żółty, byłem jego miłośnikiem wręcz. No, ale można, w dodatku dużo tłuszczu w nim jest.

Master- inny smak? Dla mnie był taki sam. Biały pierdzielny chiński ryż, po prostu.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5456 dnia: Lutego 05, 2010, 20:52:08 pm »
Ma inną konsystencje. Oczywiście też zależy jak się przygotuje. Jak ja robiłem swoje sushi to tak trochę słabo mi wyszedł i nie był tak dobry jak w restauracji. Jednak porównania do zwykłego ryżu nie ma. A no i nie jest to chiński, ale japoński ryś ;)

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5457 dnia: Lutego 05, 2010, 21:06:22 pm »
Ryż jest inny, to oczywiste, też się łatwiej klei, by można było formowac z niego sushi chociażby.

We Wrocławiu nie ma takich tanich ;<

Dlatego polecam to co wyżej :]

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5458 dnia: Lutego 05, 2010, 21:20:46 pm »
E, nie sądzę żeby mi wyszedł, trzeba mieć skilla jednak :<


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5459 dnia: Lutego 05, 2010, 21:50:41 pm »
Fakt, że nie każdy jest cwaniakiem próbującym wykolegować innych. Przykład. Zamówiłem sobie nowy zegarek. Zapłaciłem 4 dni temu już (przelew). Jakoś zupełnie wypadło mi to z głowy. Kurier jak go przywiózł (młody chłopak), gdy mu grzecznie wręczałem banknoty, odrzekł "ale Proszę pana, zapłacone to już jest".  :angel: Mógł zabrać, udać głupa później. Zresztą i tak chyba bym się nie zorientował, że już zapłaciłem.  :big-grin-sweat:


Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5460 dnia: Lutego 06, 2010, 02:43:13 am »
Fakt, że nie każdy jest cwaniakiem próbującym wykolegować innych. Przykład. Zamówiłem sobie nowy zegarek. Zapłaciłem 4 dni temu już (przelew). Jakoś zupełnie wypadło mi to z głowy. Kurier jak go przywiózł (młody chłopak), gdy mu grzecznie wręczałem banknoty, odrzekł "ale Proszę pana, zapłacone to już jest".  :angel: Mógł zabrać, udać głupa później. Zresztą i tak chyba bym się nie zorientował, że już zapłaciłem.  :big-grin-sweat:


TY za robote se weź!!! Co bedzie jak sie skończy? :roll:

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5461 dnia: Lutego 06, 2010, 15:42:59 pm »
MAM HAJSU JAK LODU DZIWKI, MAM TYLE kur** PIENIĘDZY, ŻE JUŻ NIE WIEM NA CO WYDAJE.

Tak, wiemy.

lupinator

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5462 dnia: Lutego 06, 2010, 15:45:15 pm »
MAM HAJSU JAK LODU DZIWKI, MAM TYLE kur** PIENIĘDZY, ŻE JUŻ NIE WIEM NA CO WYDAJE.

Tak, wiemy.
+1

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5463 dnia: Lutego 06, 2010, 15:48:29 pm »
Optymizmem napawa to, że ojczulek się sprężył i upichcił zajebisty gulasz, oraz to, że w końcu wyszło słonko i można w spokoju piwko wypić na ławeczce w parku.

Wiadomość scalona: Lutego 06, 2010, 15:49:04 pm
MAM HAJSU JAK LODU DZIWKI, MAM TYLE kur** PIENIĘDZY, ŻE JUŻ NIE WIEM NA CO WYDAJE.

Tak, wiemy.

 :lol:

bil-u

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 28-02-2009
  • Wiadomości: 400
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5464 dnia: Lutego 06, 2010, 15:51:27 pm »
MAM HAJSU JAK LODU DZIWKI, MAM TYLE kur** PIENIĘDZY, ŻE JUŻ NIE WIEM NA CO WYDAJE.
testoviron?

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5465 dnia: Lutego 06, 2010, 16:02:46 pm »
OT
Są gdzieś jeszcze testovirona filmiki xD ??

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5466 dnia: Lutego 06, 2010, 16:08:25 pm »
nigdzie kur**, nawet na youtube

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5467 dnia: Lutego 06, 2010, 22:49:52 pm »
Dzisiejszy kolos z matmy, poszedł całkiem dobrze więc myślę że egzamin z wykładów mnie ominie.

Siostra chce mi oddać swój telefon, wprawdzie ma trochę pękniętą szybkę, ale mi tam nie przeszkadza, ważne że nie będę musiał pisać smsów na moim SE z niełapiącą 5.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5469 dnia: Lutego 08, 2010, 11:17:15 am »
Zaliczony egzamin z algebry liniowej co wiąże sie z mnóstwem czasu na Bad Company 2.  :grin:

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 657
  • Reputacja: 253
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5470 dnia: Lutego 08, 2010, 12:32:18 pm »
Zaliczony egzamin z algebry liniowej co wiąże sie z mnóstwem czasu na Bad Company 2.  :grin:
No tak, poniedziałek, a ludzie mawiają, że go nie lubią. Gratulację ;)

Z innej beczki, że Tusk może nie zostanie prezydentem  :puppy-eyes:

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5471 dnia: Lutego 08, 2010, 13:26:02 pm »
No przecież wycofał się jaki czas temu :]

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5472 dnia: Lutego 08, 2010, 14:49:02 pm »
Zaliczony egzamin z algebry liniowej co wiąże sie z mnóstwem czasu na Bad Company 2.  :grin:
Czemu masz egzaminy z tych samych przedmiotów w ten sam dzień co ja?

Ja dziś będę miał wynik z algebry i sobie popykam z wami :P

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5473 dnia: Lutego 08, 2010, 15:08:20 pm »
Zaliczony egzamin z algebry liniowej co wiąże sie z mnóstwem czasu na Bad Company 2.  :grin:
Czemu masz egzaminy z tych samych przedmiotów w ten sam dzień co ja?

Ja dziś będę miał wynik z algebry i sobie popykam z wami :P
Egzamin miałem w zeszły piątek, dzisiaj tylko wyniki. Też uważasz że algebra to strasznie kurewski przedmiot. Ja sie ciesze ze mam to za sobą...

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5474 dnia: Lutego 08, 2010, 15:13:22 pm »
Też miałem w piątek i teraz czekam na wyniki. Algebra to pikuś (jedynie nad zespolonymi musiałem porządnie przysiąść) w porównaniu z innym przedmiotem matematycznym, który mam czyli matematyka dyskretna :)

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5475 dnia: Lutego 08, 2010, 15:19:53 pm »
Dzwonili z Electro Worlda...tyle że...
nie zostawiłem kabelka i pada do konsoli w serwisie (miałem nadzieje że się nie kapną i dadzą mi nową konsolę z padem :P ) to teraz muszę go dowieźć...mało tego kupiłem konsolę z grami...i dzwonią ze sklepu żebym im jeszcze te gry przywiózł. Tylko że Ratcheta sprzedałem (pozdro Tarniak)  :lol:
Ehh ja wiedziałem że w życiu to pięknie być nie może, ale przynajmniej zadzwonili-- i to mnie napawa optymizmem.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5476 dnia: Lutego 08, 2010, 15:25:52 pm »
Też miałem w piątek i teraz czekam na wyniki. Algebra to pikuś (jedynie nad zespolonymi musiałem porządnie przysiąść) w porównaniu z innym przedmiotem matematycznym, który mam czyli matematyka dyskretna :)
Mi akurat zespolone najmniej problemu sprawiły, macierze też spoko, ale przekształcenia liniowe, bazy, jądra, obrazy brrrr.... A dyskretną mam albo w tym semestrze albo w przyszłym roku.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5477 dnia: Lutego 08, 2010, 15:32:47 pm »
Też miałem w piątek i teraz czekam na wyniki. Algebra to pikuś (jedynie nad zespolonymi musiałem porządnie przysiąść) w porównaniu z innym przedmiotem matematycznym, który mam czyli matematyka dyskretna :)

Dyskretną piszę we środę- imo nie jest taka okropna, napewno 10x łatwiejsza od poj***ej ekonometrii, która jest dla mnie hardcorem. Tak pomiędzy kwalifikuje się rachunek prawdopodobieństwa i statystyka matematyczna.

Btw- jeśli umiesz coś tej dyskretnej to miałeś chyba grafy? Nie wiesz może jak się cechuje niewykorzystane węzły http://gameonly.pl/forum/index.php/topic,10890.msg592681.html#new   tu? Byłbym dzwięczny :]

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5478 dnia: Lutego 08, 2010, 15:36:03 pm »
Cytuj
ekonometrii
oł fak ja to będę mieć...myślałem że to ma jakiś związek z ekonomią bardziej a nie matematyką...już się boję.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #5479 dnia: Lutego 08, 2010, 15:41:37 pm »
Związek z ekonomią jak najbardziej ma, ale w ten sposób że używa się mnóstwa kosmicznych metod, by policzyc łatwe rzeczy, badanie identyfikowalności modeli, liczenie parametrów strukturalnych i inne niefajne rzeczy. Ale i macierze są :]