Lepper kolejny skazany na egzekucje.
Wiadomość scalona: [time]Sierpień 07, 2011, 07:13:27 am[/time]Petelicki: Tusk kłamie. Oczekuję jego dymisji
Generał Sławomir Petelicki bardzo Ostro krytykuje działania rządu podjęte po katastrofie smoleńskiej i podkreśla, że odpowiedzialność za nią ponoszą głównie ministrowie Bogdan Klich i Tomasz Arabski. Twórca GROM oczekuje także dymisji premiera po publikacji raportu Millera.
W wywiadzie dla Onet.pl gen. Petelicki przyznał, że był zwolennikiem Platformy Obywatelskiej i rządu Donalda Tuska, jednak dzisiaj należy do grona osób zawiedzionych przez rząd.
- Nie mogę wspierać rządu, który mnie oszukuje - oświadczył twórca GROM.
W dalszej części wywiadu gen. Petelicki zwraca uwagę na rażące błędy i zaniedbania, których dopuszczono się zarówno w przypadku katastrofy CASY, jak i w przypadku katastrofy smoleńskiej.
Twórca GROM zwraca uwagę, że za rządu Donalda Tuska i kadencji Bogdana Klicha na stanowisku szefa MON zginęło więcej polskich generałów niż w czasie II wojny światowej.- Z wojskowego punku widzenia mogę powiedzieć, że jesteśmy jedynym krajem, w którym w dwóch identycznych katastrofach samolotów wojskowych najpierw straciliśmy prawie całe dowództwo lotnictwa, a następnie całe dowództwo sił zbrojnych z ich zwierzchnikiem prezydentem RP na czele. Tylu polskich generałów, ilu zginęło za rządu Donalda Tuska i kadencji Bogdana Klicha jako szefa MON, nie zginęło podczas II wojny światowej. Po dwóch wielkich katastrofach lotniczych usłyszałem z ust Bogdana Klicha, że państwo polskie zdało egzamin, a procedury stosowane w wojsku są tak znakomite, że on się nimi podzieli z innymi resortami. Szef MON chwalił się po śmierci jednych z najlepszych generałów, jakie miało całe NATO, a którzy zginęli w katastrofie CASY i Tu-154M, że ich zastępcy bardzo płynnie przejęli obowiązki - powiedział gen. Sławomir Petelicki w wywiadzie dla portalu Onet.pl.
Generał Petelicki zarzucił też premierowi Tuskowi i jego ministrom kłamstwo; podkreślił, że wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że samolot, który rozbił się pod Smoleńskiem, był samolotem wojskowym, z wojskową załogą - i w związku z tym nie można go uznać za samolot cywilny.
- Bogdan Klich opowiada kłamstwo za kłamstwem. Państwo nie zdało egzaminu, a w wojsku dzieje się źle. Do Klicha wrócę za chwilę, bo nie on jedyny okłamuje Polaków. Minister Jerzy Miller wmawiał całej Polsce, że samolot, którym leciał prezydent Lech Kaczyński z delegacją, był samolotem cywilnym. Wszyscy wiedzą, że to był samolot wojskowy z wojskową załogą. Kolejną osobą z rządu Donalda Tuska okłamującą społeczeństwo był sam premier Donald Tusk, który wmawiał wszystkim, że nie było innego wyjścia, jak oddać Rosjanom całe śledztwo. A przecież Polska od 11 lat była w NATO i od 1993 r. mieliśmy z Rosją umowę o wspólnym badaniu katastrof wojskowych! - podkreślił w wywiadzie dla portalu Onet.pl gen. Petelicki.
Zdaniem twórcy jednostki GROM największym błędem Donalda Tuska było właśnie oddanie śledztwa dotyczącego wyjaśnienia katastrofy w ręce Rosjan. Jednak zdaniem gen. Petelickiego błędów na koncie premiera jest znacznie więcej.
- Premier RP okazał tak daleko posunięty serwilizm, że Rosjanie przestali nas szanować. Słabych się nie szanuje. Po to Polacy chcieli wstąpić do NATO, żeby poczuć się silnie i bezpiecznie. Tuskowi nie można wierzyć, bo miał zdymisjonować ministra Aleksandra Grada za stocznie - nie dotrzymał słowa, miał zdymisjonować Cezarego Grabarczyka za drogi i kolej - nie zdymisjonował, powiedział, że odwoła Pawła Grasia po aferze hazardowej - Graś wciąż jest rzecznikiem rządu. Oprócz tego premier nie reaguje, kiedy Tomasz Arabski blokuje prace nad raportem NIK. Kolejną porażką na konto premiera było zwolnienie szefa rządowego zespołu antykryzysowego dr. Przemysława Guły, z którym odeszło dziesięciu innych specjalistów. Powódź zaczęła się w piątek, a komunikat dotarł do rządu w poniedziałek wieczorem. Zdziesiątkowany sztab mówił jeszcze w sobotę, że nic się nie stało - tłumaczył gen. Petelicki w wywiadzie dla portalu Onet.pl
http://niezalezna.pl/13898-petelicki-tu ... go-dymisji