Final Fantasy XV

[Master_666]

Wydaje mi się, że nie jest to możliwe,

I na tym powinniśmy skończyc Twoje rozważania. Wydaje ci się.

[Mnichu]

Dziwna sprawa z tym Finalem, gram i jak na razie jakoś specjalnie mnie z kapci nie wyje**ł, ale nie mogłem się dziś oderwać.

[andryush]

Walka daje radę, chce się grindować. Soczysty gameplay jak w MGSV, no ale fabularnie to chyba kuleje

[Mnichu]

Fabularnie podobno zagęszcza się z czasem.

[windomearl]

Czyli czysty MGSV.

[Zielarz]

W sumie to nawet grafikę można porównać do MGS'a - technicznie jest sporo bardzo dobrych rzeczy, ale przez ten cały open world jest tez sporo cięć w geometrii, ilości obiektów, generalnie w meshowaniu leveli.

No i tak, gra wciąga, nawet jeśli nie dostarcza stałego efektu wow. Przy każdej mojej sesji łapię się na tym, że miałem skończyć jakieś 30-60 minut temu .

[Mnichu]

Po 12h wywlokłem się z pierwszego obszaru no i wreszcie świat zaczyna ciekawie wyglądać Ta startowa pustynia jest strasznie nijaka.

[Master_666]

"Epicka" walka, epickie hitboxy. Napierdalanie przez 1 godzinę w "kciuka" potwora z totalnie zjebanym ujęciem kamery. Super emocjonujące Walka z hydrą w GoW 1 była ciekawsza.

Przynajmniej twórców nie poj**ało i nie trzeba 72h, aby załatwić tego bossa.

[windomearl]

No fajnie kamera przenika przez te paluchy a paluchy przez ziemie No ale to pewnie w ogole nie wplywa na gameplay, nie to co slynna poludnica.

[el becetol]

Widać że chłopaki nawet nie są na najwyższym poziomie, jakby strzelać każdym ciosem 9999 (albo ponad, o ile tu też sie da) to pewnie w 10 minut by sie uwineli. 72 godziny to chyba na 1 levelu.

[Juras]

No fajnie kamera przenika przez te paluchy a paluchy przez ziemie No ale to pewnie w ogole nie wplywa na gameplay, nie to co slynna poludnica.

Fajnie pisać, nie mając pojęcia o czym.

A dzięki za spoilera z rzeczywistą długością tej walki, specjalnie tuby omijam, żeby mi tu jakiś połamany dekiel wkleił.

[windomearl]

Spokojnie, kilka dni i bede mial pojecie i bezposrednie porownanie Zreszta, filmik klamie?

[Juras]

Gdyby siermięgi z cdpr odpowiedzialne za to miały zrobić walkę w takiej skali jak ta  z żółwiem, to jego machnięcie w velen trafiało by postać na skelige.

[windomearl]

I tak dobrze, że nie wzięli się za to bogowie kodu z From Software, bo pewnie zółwik by zamiatał ryjem całą drużynę na raz stojącą mu u zadu.



Albo przez pół Yharnam.

[Juras]

Sporadyczne glicze, głównie z przenikaniem przez ściany, porównywać z całkowicie zjebanym systemem kolizji, który występuje w każdej walce, i nie tylko walkach, bo jazda na Płotce wśród tych kłód w postaci kamyczka co go nawet nie widać to było chyba bardziej upierdliwe.
I po drugie, wlazłem dziś na forum żeby coś o Finalu poczytać/napisać i co? Nic poza hejtami fanbojków wiedzmina, ch** z takim forum jak się odechciewa pisać...

[wsciekly_blondyn]

Panowie, ale o ce te kłótnie przecież nie od dziś wiadomo, że system walki to jest najsłabszy element w Wiesławie.

[windomearl]

Sporadyczne glicze, głównie z przenikaniem przez ściany, porównywać z całkowicie zjebanym systemem kolizji, który występuje w każdej walce, i nie tylko walkach, bo jazda na Płotce wśród tych kłód w postaci kamyczka co go nawet nie widać to było chyba bardziej upierdliwe.
I po drugie, wlazłem dziś na forum żeby coś o Finalu poczytać/napisać i co? Nic poza hejtami fanbojków wiedzmina, ch** z takim forum jak się odechciewa pisać...

Sporadyczne, od zajebania filmikow na tubie z takimi kwiatkami i to nie jest tylko przenikanie przez sciany ale i zjebane hitboxy.
I po drugie, ja przy okazji wiedzmina tez wchodzilem sobie poczytac o nim ma forumku i tez temat zasrany gifami z poludnica od fanbojka from software. Fajnie nie?

[Mnichu]

Nie ma czasu pisać na forum, bo trzeba grać w Finala. Im dalej tym lepiej

[windomearl]

Nie ma czasu pisać na forum, bo trzeba grać w Finala. Im dalej tym lepiej

No ja wlasnie caly czas mysle czy zaczynac disho 2 czy leciec do sklepu

[Mnichu]

Lecieć do sklepu. Grą się oczywiście jarałem od dawna, ale po tych wieloletnich perturbacjach trochę nie wierzyłem, że coś z tego wyjdzie. O ile sam początek może trochę nużyć, bo moim zdaniem pierwszy obszar i questy są mocno takie sobie, to po otwarciu Duscae i odblokowaniu Chocobo gra nabiera rumieńców. Początkowy region polecam po prostu traktować jako obóz treningowy do systemu walki. Teraz nawet nie przeszkadzają mi przeciętne sidequesty (surowo zrealizowane przynieś, podaj, pozamiataj), bo samo przebywanie w świecie gry sprawia masę frajdy.
Obecnie jedyne co mnie trochę drażni, to nieprawidłowy frame pacing, bo mimo, że gra elegancko trzyma 30fps, to jest zauważalne wrażenie szarpania. Ale dla mnie to detal i myślę, że to załatają (na XBone podobno tego nie ma, więc się da).

[windomearl]

Lecieć do sklepu. Grą się oczywiście jarałem od dawna, ale po tych wieloletnich perturbacjach trochę nie wierzyłem, że coś z tego wyjdzie. O ile sam początek może trochę nużyć, bo moim zdaniem pierwszy obszar i questy są mocno takie sobie, to po otwarciu Duscae i odblokowaniu Chocobo gra nabiera rumieńców. Początkowy region polecam po prostu traktować jako obóz treningowy do systemu walki. Teraz nawet nie przeszkadzają mi przeciętne sidequesty (surowo zrealizowane przynieś, podaj, pozamiataj), bo samo przebywanie w świecie gry sprawia masę frajdy.
Obecnie jedyne co mnie trochę drażni, to nieprawidłowy frame pacing, bo mimo, że gra elegancko trzyma 30fps, to jest zauważalne wrażenie szarpania. Ale dla mnie to detal i myślę, że to załatają (na XBone podobno tego nie ma, więc się da).

No tak, tylko wlasnie disho mam pozyczone (ryo :*) i bedzie trzeba oddac, a tu jak wsiakne to zgine na milion godzin Więc chyba lepiej krótsze najpierw skończyć

[Mnichu]

Ryo zrozumie, Ryo wybaczy
PRAWDA RYO?!?!?!

[windomearl]

Niestety Ryo tu nie wchodzi więc się nawet nie wytłumaczę

[el becetol]

Nie ma czasu pisać na forum, bo trzeba grać w Finala. Im dalej tym lepiej

Ja w weekend nawet nie odpaliłem, jestem w drugim chapterze i gra na razie mnie nie zachęciła niczym. Fajnie że im dalej tym lepiej, może warto sie przemęczyć przez ten półprodukt na początku, tylko że w tym momencie zniechęca news że od połowy gry mamy mieć liniową rozgrywkę co wspomniało IGN w recenzji że

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

bez ekipy gdzie kilka godziny samym noctisem biegamy po jakimś budynku

Szczerze mówiąc z taką wizją przed sobą nie mam motywacji do dalszej gry, skoro na otwartym świecie póki co jest jakieś naciągane 5/10 a potem ma być jeszcze gorzej 

[Kyokushinman]

[Juras]

Sporadyczne glicze, głównie z przenikaniem przez ściany, porównywać z całkowicie zjebanym systemem kolizji, który występuje w każdej walce, i nie tylko walkach, bo jazda na Płotce wśród tych kłód w postaci kamyczka co go nawet nie widać to było chyba bardziej upierdliwe.
I po drugie, wlazłem dziś na forum żeby coś o Finalu poczytać/napisać i co? Nic poza hejtami fanbojków wiedzmina, ch** z takim forum jak się odechciewa pisać...

Sporadyczne, od zajebania filmikow na tubie z takimi kwiatkami i to nie jest tylko przenikanie przez sciany ale i zjebane hitboxy.
I po drugie, ja przy okazji wiedzmina tez wchodzilem sobie poczytac o nim ma forumku i tez temat zasrany gifami z poludnica od fanbojka from software. Fajnie nie?

O mnie piszesz wiedźmoklapie? Na cały temat wiedźmina znalazłem raptem trzy posty o hitboxach mojego autorstwa, gdzie bodaj w jednym był filmik z utopcami i wiwerną. Reszta to normalne rozmowy o grze, nawet jej broniłem, jechanie blacharzy i śmianie się z recek Kyo oraz wulfena który namiętnie próbował girskami po bb. Ale ponoć zaje**ny gifami z jakąś południcą.  Za to ty latasz po całym forum, srasz po gierkach które mi się podobają i dopierdalasz się do jakiś pierdół. Co jest w FFXV? Dojebka o braku kompatybilności save ze starszą wersją gry, dojebka o przenikanie przez teksture podłoża postgame bossa, który wielkością dorównuje tytanom z gowa(a może nawet je bije), przy okazji nie będąc cinematic experience skryptem skryptem 2.5d. Piszesz coś o czystym mgs na podstawie relacji innych którzy nie ukończyli nawet pierwszego czapteru, rozumiem że już wtedy wiadomo iż

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Noctis nie jest księciem tylko jakąś podrobioną spierdoliną ze szpitala z różkiem

. Poza finalem nazywasz demony technicznym gniotem i ścierwem, bo postać spadła i zginęła. Człowieku ogarnij się razem z resztą tych wiedzmoklapów.
Mam 50h w finalku, żadnego zwisu, gliczu, fps spadły zauważalnie raz na jakieś 20 sec, kamera się czasami gubi, co można korygować gałką, ojej. Gra jest przepiękna i do tego płynna, oświetlenie i animacje to poziom cgi, w czasie walk to jest istny graficzny rozp**rdol. Ta gra to jest właściwie pierwszy prawdziwie nexgenowy open world i kisnę jak czytam porównania wiedzmoklapów do amerykańskiej załogi z ps2, normalnie kisnę.
Ale ubzduruj sobie dalej jakieś zasyfianie tematu W3 wyimaginowanymi gifami z południcami, kiedy to właśnie Ty i reszta załogi od wiedzmoklapstwa zasyfiacie całe forum swoim hejtem i kłamstwami.

Ale przecież wiedzmin ani się nie wywalał ani nie ledwo chodził. Sporą część gry bez żadnych problemów przeszedłem bez żadnego patcha. I to nie ja teraz wyskoczyłem z porównaniami przecież i myśle, że w tym miejscu również można je skończyć. Po prostu bądźmy uczciwi w pewnych kwestiach.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Mam nadzieje, ze exp naprawiony...

Czy ta gra naprawde chodzi roznie u roznych ludzi? Ja nie mowie, ze to ideal, bo zwalnia w deszczu, ale jak czytam niektorych to mam wrazenie, ze przesadzaja mocno.

Ile w to grałeś? Też tego broniłem na początku, nawet w Novigradach etc. A teraz:
-większość walk to stałe 20fps, nawet w zamkniętym pomieszczeniu z 5 żołnierzami
-wyścig konny w wymuszonej burzy-20fps plus gra się zatrzymuje co chwilę
-walka na pięści-nim się "wczyta" to cię przeciwnik napierdala
-przy znikaniu/pojawianiu się mglaków czy bab 1-2 sek przestoje
-bieg po Novigradzie z trzymaniem X, nagle Geralt się zatrzymuje i próbuje coś ukraść z beczki, niechcący zabrałem i strażnicy na dupie
-Triss która sobie stanęła w furtce i przejść niejdzie-wczytać save
-źle podliczane statystyki, mam +205% do znaków zamiast 235% i wpływa to na obrażenia
-zdarza się, że cały budynek w Novigradzie znika/pojawia się z dupy albo sraka zamiast tekstur przez kilkanaście sekund
-o hitboxach to już mi się nawet niechce, ale trol rzuca kamieniem, Geralt baletnica stosuje unik i jest jakieś 3 metry od miejsca gdzie ląduje kamień-z paska schodzi 50% maks hp, jako że miałem tylko 40% to sobie mogę iść herbatki zaparzyć, jak wrócę to będzie prawie wczytane

Sam bym lepiej tego nie podsumował,  gra genialna,  a spierdolona technicznie i przez błędy

Japierdole, próbuje wczytać grę,a tu wspierdala mnie z gry!!!!!

Dobra, mam już dość tego gówna, nie wczytuje mi zapisów,  je**ł ich pies. Jak można było tak zjebac grę,  chujki pierdolone. Jak po patchu dalej mi nie wczyta i będę musiał grać od nowa, to się wkurwie

Tomasz mówi jak jest, można zamknąć temat.

Pozdrawiam.

Masz i walcz:
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=final+fantasy+xv+glitches

[el becetol]

[windomearl]

Sporadyczne glicze, głównie z przenikaniem przez ściany, porównywać z całkowicie zjebanym systemem kolizji, który występuje w każdej walce, i nie tylko walkach, bo jazda na Płotce wśród tych kłód w postaci kamyczka co go nawet nie widać to było chyba bardziej upierdliwe.
I po drugie, wlazłem dziś na forum żeby coś o Finalu poczytać/napisać i co? Nic poza hejtami fanbojków wiedzmina, ch** z takim forum jak się odechciewa pisać...

Sporadyczne, od zajebania filmikow na tubie z takimi kwiatkami i to nie jest tylko przenikanie przez sciany ale i zjebane hitboxy.
I po drugie, ja przy okazji wiedzmina tez wchodzilem sobie poczytac o nim ma forumku i tez temat zasrany gifami z poludnica od fanbojka from software. Fajnie nie?

O mnie piszesz wiedźmoklapie? Na cały temat wiedźmina znalazłem raptem trzy posty o hitboxach mojego autorstwa, gdzie bodaj w jednym był filmik z utopcami i wiwerną. Reszta to normalne rozmowy o grze, nawet jej broniłem, jechanie blacharzy i śmianie się z recek Kyo oraz wulfena który namiętnie próbował girskami po bb. Ale ponoć zaje**ny gifami z jakąś południcą.  Za to ty latasz po całym forum, srasz po gierkach które mi się podobają i dopierdalasz się do jakiś pierdół. Co jest w FFXV? Dojebka o braku kompatybilności save ze starszą wersją gry, dojebka o przenikanie przez teksture podłoża postgame bossa, który wielkością dorównuje tytanom z gowa(a może nawet je bije), przy okazji nie będąc cinematic experience skryptem skryptem 2.5d. Piszesz coś o czystym mgs na podstawie relacji innych którzy nie ukończyli nawet pierwszego czapteru, rozumiem że już wtedy wiadomo iż

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Noctis nie jest księciem tylko jakąś podrobioną spierdoliną ze szpitala z różkiem

. Poza finalem nazywasz demony technicznym gniotem i ścierwem, bo postać spadła i zginęła. Człowieku ogarnij się razem z resztą tych wiedzmoklapów.
Mam 50h w finalku, żadnego zwisu, gliczu, fps spadły zauważalnie raz na jakieś 20 sec, kamera się czasami gubi, co można korygować gałką, ojej. Gra jest przepiękna i do tego płynna, oświetlenie i animacje to poziom cgi, w czasie walk to jest istny graficzny rozp**rdol. Ta gra to jest właściwie pierwszy prawdziwie nexgenowy open world i kisnę jak czytam porównania wiedzmoklapów do amerykańskiej załogi z ps2, normalnie kisnę.
Ale ubzduruj sobie dalej jakieś zasyfianie tematu W3 wyimaginowanymi gifami z południcami, kiedy to właśnie Ty i reszta załogi od wiedzmoklapstwa zasyfiacie całe forum swoim hejtem i kłamstwami.

Ale przecież wiedzmin ani się nie wywalał ani nie ledwo chodził. Sporą część gry bez żadnych problemów przeszedłem bez żadnego patcha. I to nie ja teraz wyskoczyłem z porównaniami przecież i myśle, że w tym miejscu również można je skończyć. Po prostu bądźmy uczciwi w pewnych kwestiach.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Mam nadzieje, ze exp naprawiony...

Czy ta gra naprawde chodzi roznie u roznych ludzi? Ja nie mowie, ze to ideal, bo zwalnia w deszczu, ale jak czytam niektorych to mam wrazenie, ze przesadzaja mocno.

Ile w to grałeś? Też tego broniłem na początku, nawet w Novigradach etc. A teraz:
-większość walk to stałe 20fps, nawet w zamkniętym pomieszczeniu z 5 żołnierzami
-wyścig konny w wymuszonej burzy-20fps plus gra się zatrzymuje co chwilę
-walka na pięści-nim się "wczyta" to cię przeciwnik napierdala
-przy znikaniu/pojawianiu się mglaków czy bab 1-2 sek przestoje
-bieg po Novigradzie z trzymaniem X, nagle Geralt się zatrzymuje i próbuje coś ukraść z beczki, niechcący zabrałem i strażnicy na dupie
-Triss która sobie stanęła w furtce i przejść niejdzie-wczytać save
-źle podliczane statystyki, mam +205% do znaków zamiast 235% i wpływa to na obrażenia
-zdarza się, że cały budynek w Novigradzie znika/pojawia się z dupy albo sraka zamiast tekstur przez kilkanaście sekund
-o hitboxach to już mi się nawet niechce, ale trol rzuca kamieniem, Geralt baletnica stosuje unik i jest jakieś 3 metry od miejsca gdzie ląduje kamień-z paska schodzi 50% maks hp, jako że miałem tylko 40% to sobie mogę iść herbatki zaparzyć, jak wrócę to będzie prawie wczytane

Sam bym lepiej tego nie podsumował,  gra genialna,  a spierdolona technicznie i przez błędy

Japierdole, próbuje wczytać grę,a tu wspierdala mnie z gry!!!!!

Dobra, mam już dość tego gówna, nie wczytuje mi zapisów,  je**ł ich pies. Jak można było tak zjebac grę,  chujki pierdolone. Jak po patchu dalej mi nie wczyta i będę musiał grać od nowa, to się wkurwie

Tomasz mówi jak jest, można zamknąć temat.

Pozdrawiam.

Masz i walcz:
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=final+fantasy+xv+glitches

Pozdrawiam również, walczyć nie mam zamiaru, bo szkoda mi czasu, zagram z przyjemnością już niedługo panie Japklapie ;*

[Iras]

Sporadyczne glicze, głównie z przenikaniem przez ściany, porównywać z całkowicie zjebanym systemem kolizji, który występuje w każdej walce, i nie tylko walkach, bo jazda na Płotce wśród tych kłód w postaci kamyczka co go nawet nie widać to było chyba bardziej upierdliwe.
I po drugie, wlazłem dziś na forum żeby coś o Finalu poczytać/napisać i co? Nic poza hejtami fanbojków wiedzmina, ch** z takim forum jak się odechciewa pisać...

Sporadyczne, od zajebania filmikow na tubie z takimi kwiatkami i to nie jest tylko przenikanie przez sciany ale i zjebane hitboxy.
I po drugie, ja przy okazji wiedzmina tez wchodzilem sobie poczytac o nim ma forumku i tez temat zasrany gifami z poludnica od fanbojka from software. Fajnie nie?

O mnie piszesz wiedźmoklapie? Na cały temat wiedźmina znalazłem raptem trzy posty o hitboxach mojego autorstwa, gdzie bodaj w jednym był filmik z utopcami i wiwerną. Reszta to normalne rozmowy o grze, nawet jej broniłem, jechanie blacharzy i śmianie się z recek Kyo oraz wulfena który namiętnie próbował girskami po bb. Ale ponoć zaje**ny gifami z jakąś południcą.  Za to ty latasz po całym forum, srasz po gierkach które mi się podobają i dopierdalasz się do jakiś pierdół. Co jest w FFXV? Dojebka o braku kompatybilności save ze starszą wersją gry, dojebka o przenikanie przez teksture podłoża postgame bossa, który wielkością dorównuje tytanom z gowa(a może nawet je bije), przy okazji nie będąc cinematic experience skryptem skryptem 2.5d. Piszesz coś o czystym mgs na podstawie relacji innych którzy nie ukończyli nawet pierwszego czapteru, rozumiem że już wtedy wiadomo iż

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Noctis nie jest księciem tylko jakąś podrobioną spierdoliną ze szpitala z różkiem

. Poza finalem nazywasz demony technicznym gniotem i ścierwem, bo postać spadła i zginęła. Człowieku ogarnij się razem z resztą tych wiedzmoklapów.
Mam 50h w finalku, żadnego zwisu, gliczu, fps spadły zauważalnie raz na jakieś 20 sec, kamera się czasami gubi, co można korygować gałką, ojej. Gra jest przepiękna i do tego płynna, oświetlenie i animacje to poziom cgi, w czasie walk to jest istny graficzny rozp**rdol. Ta gra to jest właściwie pierwszy prawdziwie nexgenowy open world i kisnę jak czytam porównania wiedzmoklapów do amerykańskiej załogi z ps2, normalnie kisnę.
Ale ubzduruj sobie dalej jakieś zasyfianie tematu W3 wyimaginowanymi gifami z południcami, kiedy to właśnie Ty i reszta załogi od wiedzmoklapstwa zasyfiacie całe forum swoim hejtem i kłamstwami.

Ale przecież wiedzmin ani się nie wywalał ani nie ledwo chodził. Sporą część gry bez żadnych problemów przeszedłem bez żadnego patcha. I to nie ja teraz wyskoczyłem z porównaniami przecież i myśle, że w tym miejscu również można je skończyć. Po prostu bądźmy uczciwi w pewnych kwestiach.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Mam nadzieje, ze exp naprawiony...

Czy ta gra naprawde chodzi roznie u roznych ludzi? Ja nie mowie, ze to ideal, bo zwalnia w deszczu, ale jak czytam niektorych to mam wrazenie, ze przesadzaja mocno.

Ile w to grałeś? Też tego broniłem na początku, nawet w Novigradach etc. A teraz:
-większość walk to stałe 20fps, nawet w zamkniętym pomieszczeniu z 5 żołnierzami
-wyścig konny w wymuszonej burzy-20fps plus gra się zatrzymuje co chwilę
-walka na pięści-nim się "wczyta" to cię przeciwnik napierdala
-przy znikaniu/pojawianiu się mglaków czy bab 1-2 sek przestoje
-bieg po Novigradzie z trzymaniem X, nagle Geralt się zatrzymuje i próbuje coś ukraść z beczki, niechcący zabrałem i strażnicy na dupie
-Triss która sobie stanęła w furtce i przejść niejdzie-wczytać save
-źle podliczane statystyki, mam +205% do znaków zamiast 235% i wpływa to na obrażenia
-zdarza się, że cały budynek w Novigradzie znika/pojawia się z dupy albo sraka zamiast tekstur przez kilkanaście sekund
-o hitboxach to już mi się nawet niechce, ale trol rzuca kamieniem, Geralt baletnica stosuje unik i jest jakieś 3 metry od miejsca gdzie ląduje kamień-z paska schodzi 50% maks hp, jako że miałem tylko 40% to sobie mogę iść herbatki zaparzyć, jak wrócę to będzie prawie wczytane

Sam bym lepiej tego nie podsumował,  gra genialna,  a spierdolona technicznie i przez błędy

Japierdole, próbuje wczytać grę,a tu wspierdala mnie z gry!!!!!

Dobra, mam już dość tego gówna, nie wczytuje mi zapisów,  je**ł ich pies. Jak można było tak zjebac grę,  chujki pierdolone. Jak po patchu dalej mi nie wczyta i będę musiał grać od nowa, to się wkurwie

Tomasz mówi jak jest, można zamknąć temat.

Pozdrawiam.

Masz i walcz:
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=final+fantasy+xv+glitches

[Master_666]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Obrazki Ci się pomyliły, ale nie martw się, poprawiam.

[Juras]

Dlaczego trzy? Bo Juras nie generalizuje, tylko do każdego problemu podchodzi indywidualnie.

[Mnichu]

Juras, który rozdział? Ja mam na liczniku ok. 22 godziny i jestem dopiero na początku trzeciego

[Master_666]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Dlaczego trzy? Bo Juras nie generalizuje, tylko do każdego problemu podchodzi indywidualnie.

Miło, że ktoś ci chłodzi dupę. Rozumiem, że było to potrzebne, bo rzeczy z FFXV rzutujesz na prawdziwy świat?

[Juras]

Juras, który rozdział? Ja mam na liczniku ok. 22 godziny i jestem dopiero na początku trzeciego

Szczerze to nie pamiętam. W każdym razie gondoluję.

[Mnichu]

Juras, który rozdział? Ja mam na liczniku ok. 22 godziny i jestem dopiero na początku trzeciego

Szczerze to nie pamiętam. W każdym razie gondoluję.

Ja chyba zaraz będę gondolować

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

jestem przy latarni morskiej

Gra jest uboga w kilku aspektach, ale daje mi masę frajdy i jaram się jak dawno

[cappo]

Ja też się jaram. Gierka jest wypasiona. Nie miałem na nią hajpu w ogóle, a teraz nie mogę się oderwać. Oczywiście widać, że żaden z elementów gry nie jest dopieszczony na tip-top (oprócz genialnej muzyki, kojarzącej mi się troche z crisis corem), to jednak całość jest spójna i sprawia olbrzymią frajdę. Więcej skrobnę, jak posunę się w fabule, bo na razie biegam chocobosem i trzaskam side questy i hunty jak głupi.

[Juras]

Przeszedłem (wątek fabularny), przy czternastym (chyba, przedostatni) rozdziale miałem trochę rozterek, po ostatnim GotY któremu tylko TLG może zagrozić. Scenka w której

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Gentiana ucisza Ardyna

przejdzie do historii i znajdzie szerokie zastosowanie w rozmowach z fanami pewnego gatunku. Wykończenie

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

pocałunkiem Ifrita przez Shivę

to kolejny popis

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Gentiany.

"Wystrój" sali tronowej, szczególnie po obejrzeniu

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Kingsglaive

to brak słów. Jeden z najlepszych OST w historii gier, grafika która dzięki animacjom i oświetleniu, szczególnie podczas walk, podchodzi poziomem pod starsze rendery S-E. W końcu czary i, szczególnie, summony, które nie są animacjami do obejrzenia, tylko sieją zniszczenie, a ich epickość rozwala wszystkie God of Wary razem wzięte. Szkoda że tylko

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

cztery z nich, czyli Tytan, Ramuh, Lewiatan i Shiva są do przywołań poza fabuła, a przynajmniej na to się zanosi, bo animacja z Bahamutem jest prerenderowana, a z Ifrita wypada trofeum które jest dowodem jego pokonania, nie ma słowa o możliwości skorzystania z pomocy. Podobno w DLC mają się pojawić. I żeby Iris z Araneą można brać do party, mają już nawet zrobione swoje specjale, ataki łączone, co za problem dorobić resztę.

[Ryo]

Przeszedłem. Na razie ogarniam emocje, bo skończył się pewien rozdział w moim życiu.

[wsciekly_blondyn]

Przeszedłem (wątek fabularny), przy czternastym (chyba, przedostatni) rozdziale miałem trochę rozterek, po ostatnim GotY któremu tylko TLG może zagrozić. Scenka w której

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Gentiana ucisza Ardyna

przejdzie do historii i znajdzie szerokie zastosowanie w rozmowach z fanami pewnego gatunku. Wykończenie

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

pocałunkiem Ifrita przez Shivę

to kolejny popis

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Gentiany.

"Wystrój" sali tronowej, szczególnie po obejrzeniu

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Kingsglaive

to brak słów. Jeden z najlepszych OST w historii gier, grafika która dzięki animacjom i oświetleniu, szczególnie podczas walk, podchodzi poziomem pod starsze rendery S-E. W końcu czary i, szczególnie, summony, które nie są animacjami do obejrzenia, tylko sieją zniszczenie, a ich epickość rozwala wszystkie God of Wary razem wzięte. Szkoda że tylko

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

cztery z nich, czyli Tytan, Ramuh, Lewiatan i Shiva są do przywołań poza fabuła, a przynajmniej na to się zanosi, bo animacja z Bahamutem jest prerenderowana, a z Ifrita wypada trofeum które jest dowodem jego pokonania, nie ma słowa o możliwości skorzystania z pomocy. Podobno w DLC mają się pojawić. I żeby Iris z Araneą można brać do party, mają już nawet zrobione swoje specjale, ataki łączone, co za problem dorobić resztę.

[Ryo]

Prze najbliższy rok będą dochodziły darmowe update'y.
http://na.square-enix.com/us/node/6935

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Announcing Free Updates for Final Fantasy XV

I hope you are all enjoying Final Fantasy XV!

It’s been exciting to see players around the world take to this new style of Final Fantasy. Thanks to your support, we shipped five million units worldwide on our release day! We are truly grateful to all of you who picked up a copy.

As I’ve said before, release day is not the end for Final Fantasy XV, and I would like to share some of the things we have in store. The great reception we have received has actually allowed us to expand our plans even further.

We want you to enjoy Final Fantasy XV for a long time to come. We have been listening to your ideas on how to make the game experience even better, and so in addition to the previously announced content, we’ll be providing free updates to the game throughout the coming year.

Our early plans are to enrich certain aspects of the game, adding gameplay enhancements for Chapter 13, buffing ring magic, etc. We’ll have the specifics of what and when for you at a later date.

After that, we’re hoping to delve deeper into the story, adding scenes that will give you new insight into character motivations, such as why Ravus walked the path he did. We will need a little time with these, as they’ll need to be localized and voiced in other languages, but we’ll let you know the details once everything is set.

For the long term, we are looking at making certain key characters playable, and even considering the possibility of customizable avatars, in addition to other features over time.

Other features we have in mind include letting you carry over stats from a previous playthrough, and adding items that introduce new playstyles, such as low-level runs and god mode. We’re also examining readability tweaks - increasing font size - for certain languages. On top of that, we’re looking at content you can enjoy in real-time, including new bosses with exclusive rewards and achievements, and limited-time hunts.

In addition to these free updates, we’re also working on the previously announced downloadable content. This includes:

• FFXV Holiday Pack (tentative name)
• FFXV Booster Pack (tentative name)
• FFXV Episode Gladiolus (tentative name)
• FFXV Episode Ignis (tentative name)
• FFXV Episode Prompto (tentative name)
• FFXV Expansion Pack: Comrades (tentative name)

Speaking on behalf of the development team, I hope all of you, all around the world, continue to enjoy Final Fantasy XV and the Final Fantasy series.

Hajime Tabata - Director, Final Fantasy XV