Nie gram w Shit!!!!!!!!!!!!!! (nie musicie mnie rysować po berecie ale taka moja polityka w nudne gry trudno grac a realizm tam jest zerowy wręcz ... np: uderze furą w coś to niedość że takie małe uszkodzenia to bohaterowi którym sterujemy nic sie nie dzieje jest w wręcz super formie... policja działa jak by chcaiała a nie mogła a rozboje w biały dzien to rzecz normalna ... jak chcem pojezdzic autami to biore GT3 jak chcem pochodzić i pozabijać kolesi to Gram w Halo multi a jak chcem na BMXie jezdzić to biore MatHofmana... a tu jest skompresowane wszystko ale do minimum ograniczone ...) BULLSHIT
LIVE'S Game!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie obraź się, ale jak widzę tego avatara to mnie skręca, weź zmień bo się źle komponuje z tymi pięknymi paniami na avach co po niektórych
A w ogóle to bullshit ty prawisz. To wszystko są dodatki do samej gry. Powiedz, że szkoda ci kasy, bo wolisz wydać na Halo 2, a nie wal mi tu takich farmazonów. Sorry, ale można wyjść z założenia, po co GTA, jak chce polatać samolotem to odpalam symulator na kompie. Jak chcę sobie kupić colę (tak jak można to robić) odpalam Shenmue 2, a jak chce pojeździć po mieście odpalam NFSU 2 (znaczy się nie odpalam, ale podaję jako przykład
). A mnie się podoba, że jak chce to mogę wyjechać rowerem i zrobić sobie prawdziwy downhill, rozpieprzyć pół miasta i wytargać jakiegoś jamajczyka za fraki. Robie co chcę, rzeczy, których nie byłbym w stanie zrobić w prawdziwym życiu (np. skopać jakiegoś gostka i skroić mu brykę). Zresztą Samuel L. Jackson w roli oficera TenPennyego WYMIATA. O! Koniec przekazu...