W środę przyszedł mi dysk 1TB Hitachi, bo ponoć Sony takiej firmy montuje do PS3, co się okazało prawdą gdy wyjąłem stary 260Gb z mojej slimki.
Zeszło mi dwa dni do dzisiaj włącznie żeby wszystko zgrać tam i z powrotem, bo najpierw musiałem z szafki wygrzebać stary dysk 3,5 cala 260gb i na niego po sformatowaniu zrobić backup 200Gb gier i sejwów, co zajeło 7h.
Tu miałem dość dziwną sytuacje, bo na tutorialach pisali na necie, że wystarczy przepiąć dyski i konsola wykryje, sformatuje nowy i jedynie danych z dysku nie będzie, ale po podłączeniu nowego w ogóle wywaliło się coś z softem i pojawił mi się ekran że nie można odpalić systemu konsoli i wymagała ode mnie podania jej najnowszego softu 4.31 na pendrajwie by przeinstalować soft konsoli, po czym dopiero wtedy zaczeło to normalnie działać, formatować nowy dysk itp. Mieliście kiedyś coś takiego?
