Ale seria trwa, dużo drużyn (jak nie większość czołowych) słabo zaczyna, ale kończą na dobrych pozycjach. Passa zaczęła się chyba już przed pierwszym zwycięstwem ze Sportingiem, potem 5-1 z Hannoverem, nastepnie znow Sporting i teraz liga. Mieli w międzyczasie tylko potknięcie z Werderem (grając większość meczu z przewagą jednego zawodnika, tylko remis 0-0) Są na fali i mogą (powinni) to wykorzystać.