Autor Wątek: Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole  (Przeczytany 23673 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #80 dnia: Lutego 20, 2006, 16:55:31 pm »
NAJWIĘKSZY CRAP, czy Black jest największym crapem? Choć nie grałem jestem na 100% pewien, że ta gra to pierwsza bądź druga liga. A CRAP to gra SKOPANA, NIE DA SIĘ GRAĆ! Kurde to nie jest tytuł na którym się zawiedliśmy, a taki w który GRAĆ SIĘ NIE DA. Czujecie różnicę? Podchodząc schematem jak Havana ogromnym crapem jest Ninja Gaiden na Xa bo za trudny. Burnout Revenge - wtórny. DQVIII pusto w świecie. Tekken5, za mało nowych postaci. Metroid Prime, bo wyszła tylko na GC... Opanujcie się ludzie.

bober

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 28-08-2005
  • Wiadomości: 9
  • Reputacja: 0
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #81 dnia: Lutego 20, 2006, 23:46:40 pm »
Przyznam że Ninja Gaiden Black jest trudną grą bo sam utknąłem w pewnym miejscu i nie moge przejść dalej :P, ale i tak nie uważam tej gry za
Cytat: "Conker"
Jaka byla Wasza najgorsza gra. Totalna porazka, najgorszy zakup i w ogole.
wręcz przeciwnie uważam tą grę za jedną z najleprzych jakie do tej pory wyszły na x-a.
A co do tych "CRAP-ów" to uważam grę Fatal Frame 2 za porazke ze względu ,że główne bochaterki zamiast broni to pstrykają zdięcia aparatem który unieszkodliwia duchy.
Whazzzzzzup

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #82 dnia: Lutego 20, 2006, 23:52:04 pm »
Cytat: "bober"
Fatal Frame 2

 :evil:  to był cios w samo serce... :(

Największy crap, kiszka i wogóle to ONI. Taki stary dawno zapomniany shit. Latasz futurystyczną kobietą żołnierzm, po halach o powierzchni 1 km i strzelasz z laserków do antyterrorystów.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #83 dnia: Lutego 21, 2006, 04:37:47 am »
Cytat: "UFO"
Cytat: "bober"
Fatal Frame 2

 :evil:  to był cios w samo serce... :(

Największy crap, kiszka i wogóle to ONI. Taki stary dawno zapomniany shit. Latasz futurystyczną kobietą żołnierzm, po halach o powierzchni 1 km i strzelasz z laserków do antyterrorystów.


heheh nie byl az taki znowu zly :) grywalo sie w gorsze :) ale w temacie jest "Jaka byla Wasza najgorsza gra. Totalna porazka, najgorszy zakup i w ogole." wiec to juz zalezy tylko od indywidualnego Ja :) wiec dla jednych black bedzie crpema dla innychnie :) ja wychodze z zalozenia ze nawet w njagorsza cholere mozna calkiem niezle pograc, wystarczy spelnic tylko jeden, bardzo trudny warunek, mianowicie trzeba zapomniec ze wyszly jakiekolwiek inne gry na tym swiecie ;)

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #84 dnia: Lutego 21, 2006, 19:52:20 pm »
Cytat: "bober"
A co do tych "CRAP-ów" to uważam grę Fatal Frame 2 za porazke ze względu ,że główne bochaterki zamiast broni to pstrykają zdięcia aparatem który unieszkodliwia duchy.


Łooo, gościu, przesadziłeś nieźle. To kryterium Twoim jest to, czym się posługuje bohater? A to, że gra straszy porządnie, ma zawalistą fabułę i jest jednym z najlepszych horrorów na konsole, się nie liczy?

Mi się bardzo nie spodobał... Super Smash Bros. Melee. Jakoś po 10 minutach miałem ochotę to wyłączyć... I tak zrobiłem... :/

bober

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 28-08-2005
  • Wiadomości: 9
  • Reputacja: 0
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #85 dnia: Lutego 21, 2006, 20:41:55 pm »
Wiem że ta gra ma wielu fanów, a może i nawet jest jedną z najleprzych gier tego typu ale poprostu mi nie podchodzi.
Whazzzzzzup

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #86 dnia: Lutego 21, 2006, 21:29:48 pm »
ostatnio Shrek Superslam. Może nie crap, ale kawałek kodu kompletnie pozbawiony wszystkiego, co dobra gra powinna zawierać.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #87 dnia: Lutego 24, 2006, 23:58:22 pm »
Cytuj
crap, kiszka i wogóle to ONI. Taki stary dawno zapomniany shit. Latasz futurystyczną kobietą żołnierzm, po halach o powierzchni 1 km i strzelasz z laserków do antyterrorystów.


ONI było świetne z tego co pamiętam... no ale gusta i guściki.

fenris

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 16-09-2005
  • Wiadomości: 549
  • Reputacja: 0
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #88 dnia: Lutego 25, 2006, 00:13:34 am »
Też tak pamiętam, co prawda grałem w wersje pc - może wyszła wersja na konsole i stało się z tą grą to samo co z Urban Chaos :P?

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #89 dnia: Lutego 25, 2006, 08:50:04 am »
Fajna dupcia w ONI była, ale w PN03 na GC lepsza  8).

Polecam grę FLYING DRAGON: DRAGON SCROLL, jajca jak berety. To jest dopiero crap, a nie Fatal Frame czy Black :lol:

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #90 dnia: Lutego 27, 2006, 17:24:45 pm »
Hmm wracajac do ONI, to srednia ocen wersji na PC jest ponad 7,5 wiec wcale nie bylo tak zle, zwazywszy na to ze byl to dopiero drugi projekt Bungie, po Myth II, a zaraz po tym zaczeli prace na Halo, wiec roznice widac, chociaz Halo tez przeszlo dluga droge od RTS'a, poprzez TPP a na FPP skonczywszy :)

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #91 dnia: Lutego 27, 2006, 22:31:21 pm »
Cytat: "setezer"
Fajna dupcia w ONI była


i tylko dlatego trzymam ten plakat na szafie, tylko ze względu na bohaterkę, nie na grę


nie powiem, bohaterka fajna, ale gra to IMO crap. Za dużo rzeczy połączyli w jedenj pozycji. Futurystyczną strzelankę z kobietą superżołnierzem policjantką, w mangowych klimatach z elementami walki wręcz. Pamiętam jak dziś bieganie po hangarze 1kmx1km, i strzelanie z laserków do antyterrorystów ala MGS.

może to dlatego że grałem na PC?

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #92 dnia: Marca 02, 2006, 20:34:36 pm »
Cytuj
może to dlatego że grałem na PC?


Też grałem na PC. System walki wręcz był na tyle fajnie zrobiony, że można było przy tym siedzieć godzinami i nawet te hangary (trochę rozległe) nie przeszkadzały.

Tarniak

  • Gość
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #93 dnia: Marca 02, 2006, 21:14:44 pm »
Systrem walki wręcz w ONI był bardzo dobry. Bohaterka też niczego sobie. Nie wiem co się tak czepiacie, chyba w naprawdę niewiele crapów graliście :).

mejs

  • Gość
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #94 dnia: Marca 02, 2006, 21:55:26 pm »
Najgorsza gra jaką kupiłem to...Shifters na PS2. Jedno zabija totalnie.Grafika! Jeste tak beznadziejna że pierwsza beznadziejna plansza ruszyłaby na PSX'ie na pewno! NIby Action/RPG ale ja się go wręcz boję, grafika jest tak biedna że gra "straszy". Jak miałem łazić po pustyni to myślałem że się zsikam tak wsyzstko wyglądało. I nagle wyskoczyło wielkie texturowe coś i mnie goni. WTF!! Kurde wyłączyłem konsole. Boję się tej gry. Naprawdę!

playing girl

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2006
  • Wiadomości: 511
  • Reputacja: 0
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #95 dnia: Marca 29, 2006, 21:21:08 pm »
Hm.. Piraci z Karaibów na PC  :shock:  łazi sie jakimś gościem, postacie nie mówią, tylko tekst sie wyświetla, system pływania statkiem i bitew morskich skopany po maxie... system walki też :/

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #96 dnia: Marca 29, 2006, 21:48:23 pm »
Cytat: "playing girl"
łazi sie jakimś gościem, postacie nie mówią, tylko tekst sie wyświetla


tak samo jak w morrowindzie=P A krajobrazy to jakieś zadupie. 90% planszy to pustynia bez niczego.

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #97 dnia: Marca 29, 2006, 22:03:15 pm »
Jak dla mnie najgorszym moim zakupem byl Breath of Fire : Dragon Quarter. Kompletnie nie rozumiem tych wysokich ocen, chyba najgorszy rpg w jakiego gralem. wylaczylem po 2 godzinach i juz nigdy nie wrocilem do tej gry

Mtau

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 24-02-2005
  • Wiadomości: 273
  • Reputacja: 0
  • Remember, u're unique. Just like everyone else
Najwiekszy crap, kiszka, i w ogole
« Odpowiedź #98 dnia: Marca 30, 2006, 22:21:18 pm »
Jak miałem z 10 lat to kupiłem sobie za długo zbierane kieszonkowe Lego Creator na PC, jezu jaka to była szmira... Jeszcze suikoden IV (totalny badziew) i hunter the reckoning.