Awaryjność napewno każdemu przeszkadza,ale naszczęscie xboxy nie padaja raz na tydzien,tylko raz na rok(powiedzmy:PP) ten tydzien mozna poczekac,tylko chodzi o to,że przecież wiadomo jakiej jakosci podzespoly xbox ma w sobie i czego się można po tym sprzęcie spodziewać,jednak nadal cały czas słychać narzekania,to ja w takim razie nie rozumiem po co niektórzy go kupują narzekają że nie ma w co grać,że jest głośny,że pada ale i tak go kupują zamaist olać.Niby kupują ludzie wersje arcade w nadziei że 65 nm da jakieś rezultaty ale i tu podobno zdarzają się zgony więc albo kupuje i przyjmuje wszystkie możliwe opcje jakie mogą się wydażyć z klocem albo kupuje super ps3 i nie narzekam wogole.Taki Iras to chyba został zesłany z misją od Kena żeby wszystkich zatwardziałych fanow xboxa przeprowadzić na strone ps3,gdzie by nie wejść to narzeka na tego xboxa,wszyscy już wiedzą,że go nie lubisz.To po co wogole go trzymasz ? Dla gier ? Niemożliwe przecież line-up na ps3 podobno miażdzy na 2008 r a na xboxie nie bedzie w co grać.