A czemu Makelele tfu Zasalelele nie pasuje do tej serii? Podobnie jak cala reszta debili szuka tego przestarzalego miecza ,ktorego tak czy inaczej nie dostanie bo przeciez bedzie musial sie pojawic w V odslonie. Tak jak reszta uposledzonego towarzystwa walczy jakims kawalkiem metalu, ktory najwidoczniej nie nadawal sie do sianokosow w blizej nie okreslonym kraju Czarnego Ladu (co prawda lepsze to niz jakies hulahop, ktore nie widziec czemu ma dziwna tendencje do przenikania przez podloze). Jak wiec widac w/w postac jak ulal pasuje do gry! Zeby oczywiscie nie bylo ze jestem nieprawiedliwy to napisze, ze kiedys w tej grze byl taki jeden wojownik, ktory byl na tyle kumaty, ze juz po 1 przygodzie skapnal sie o co kaman i zrezygnowal z kolejnych (nie wiedziec czemu jednak na jego miejsce wskoczyle Elvis Presley, ktory w chwilach wolnych od gry na gitarze uczyl sie machac nunczaku, jak jednak widac z mizernym skutkiem).