Bardzo brakuje mi wysokiej rozdziałki - wszystko jest rozmyte i nieczytelne z trochę dalszych odległości. Mimo to gierka świetna
Mnie najbardziej denerwowało rozmycie. Specjalnie dla tej gry pożyczyłem od kolegi Wii (które mu sprzedałem 2 lata temu) i taki zonk z oprawą! Człowiek jednak szybko przyzwyczaja się do lepszego (PS3, XO) Następnego dnia ściągnąłem emulator Dolphin i jeszcze większe zdziwko! Zelda w 1080p, AA, anizo - wygląda przepięknie, chodzi z pełną prędkością, działa wiilot z motion plus!!
Teraz katuję SMG.
To rozmycie strasznie wkurza, bo sama grafika nie jest wcale taka zła. Mimo to i tak ostatnio stwierdziłem, że reaktywuję Wii. Co prawda Zeldy za szybko nie przejdę (na liczniku mam 4h i zaczynam pierwszego dungeona, a z tego co się orientuję, to przejście gry zabiera nawet ponad 60 godzin), ale już kupiłem Metroida 3 i zastanawiam się nad SMG2 (jedynkę przeszedłem). Skyward Sword kupię może za pół roku.
W sumie też będę musiał kiedyś sprawdzić ten emulator, tym bardziej, że kompa mam dosyć mocnego, więc raczej nie powinno być problemów.
Ciekawi mnie ile WiiU będzie kosztować na starcie i jakie będą gry? Zastanawiam się nawet poważnie nad kupnem po premierze. Szkoda tylko, że popularność Nintendo na polskim rynku jest nadal bardzo słaba, a brak konkurencji = wysokie ceny. Wystarczy zobaczyć po ile chodzą gry na 3DSa