Obecnie Sly Trilogy z promocji z PStore. Zawsze chcialem zagrac w ta serie, ale rozsypalo sie PS2 i jakos pozniej nie bylo okazji by to sprawdzic. Obecnie jestem w polowie pierwszej czesci i musze przyznac, ze daje rade. Mialem wczoraj przejsc, ze 2 poziomy a siedzialem do 3 rano. Plansze nie sa tak rozbudowane jak w obecnych platformerach, ale ciekawe lokacje i walki z bossami rekompensuja wszystko. Zdarzaja sie bugi, ale nie uprzykrzaja zbytnio zabawy. Jesli ktos lubi platformery w starym klimacie to szczerze polecam. Seria wciaga jak diabli.
PS. Ogralem takze Batman Origins i nie polecam. W porownaniu z dwoma pierwszymi odslonami to jakies zabugowane popluczyny. Historia beznadziejna, kompletnie nie wciaga, ciulowe potyczki z bossami, problemy z framerate'm, brak mozliwosci ruszenia fabuly do przodu z powodu braku wskazowki na mapie (trzeba zaladowac ostatni checkpoint, lub uruchamiac ponownie gre). Gralem na sile z sentymentu do poprzednich odslon. Ledwo ukonczylem glowny watek i podziekowalem.