Nie rozumiem wysokich ocen dla tej gierki. Jak na VN jest niesamowicie nudna, zagadki są banalne i bez wyrazu. Bohaterowie to typowy szablon.
June-senpai za to piękna <3
Pawny to chybiony pomysł. Jeszcze stworzenie własnego daje jakąś frajdę, ale wypożyczenie jakiś ohydnych brudasów od innych graczy to głupota. Fabularnie póki co straszna bieda, zupełnie nie czuć, że jesteś w ch** ważny Erajzen.
Z plusów: zajebisty edytor, można naprawdę się pobawić i zrobić coś konkretnego. Świetne przełożenie atrybutów wyglądu na staminę i HP. Przyjemny system walki, całkiem dobre AI większości pionków. Poziom trudności na plus, bez trzymania za rękę. Cykl dnia ma dobre przełożenie na gameplay, na tej samej trasie można dostać wpie**ol w nocy, którego w dzień by się nie dostało. Klimat typowe high fantasy, chociaż niespecjalnie znam się na kucowych rozrywkach. Fajnie, żę dużo mitologicznych stworów. Monster Hunterowe zbieractwo też wypada dobrze, dla tych którzy lubią błądzić i szukać jest sporo bonusów. Na minus brak środków lokomocji. Jednak przydałby się jakiś kuc + osiołek który woziłby itemy.