Mam gierkę i cholernie przeciętna... Spodziewałem się czegoś nowego i świeżego, a nie starego feara w nowej oprawie. Wszystko jest identyczne... Nawet ułożenie lvl jest podobne, same biurowce i laboratoria plus ze dwa etapy ulic i tyle, więc nic nowego. Gameplayowo nuuudaaa i monotonia. Każdy shooter jest taki sam i mi to nie przeszkadza, ale fear 2 nuudzi jak cholera zwłaszcza że w jedynkę grałem i tam jakoś to była nowość, tutaj cholernie odgrzewany kotlet. Bronie są takie nijakie i nie znalazłem swojej ulubionej, w jedynce miałem ich kilka i gameplay skoczył o oczko wyżej. Fabularnie zaś uganianie się za ludźmi z drużyny, którzy to przepadli idąc za laska. Schemat straszenia jest tak żałosny, że gra nie powinna być w ogóle nazywana horrorem (wyjątek szkoła, ale tutaj akurat mogą przestraszyć te realistyczne dźwięki otwieranych szafek i miganie światełek) ciągle dziewczyna i nic poza tym plus jakieś duchy i potworki -> ale to już było w jedynce i dodatku. Gra jest cholernie długa i cholernie nudna. Żałuje że w ogóle w to gram (szkoda mi zaprzepaszczonego konta, więc na siłę dokończę). Spodziewałem się solidnej strzelaniny, a fear 2 to nic innego jak nakładka graficzna na jedynkę. Zawód jak cholera. Klimatu gra nie ma żadnego !! Bo ile można latać z latarką po biurowcu lub laboratorium i być "straszonym" przez tą ciemnowłosą dziołchę ? Nawet kilka razy ziewnąłem jak mi wyskoczyła...
Graficznie jest przeciętnie Modele broni zwłaszcza snajperka są ok, ale postacie okropnie brzydkie no może oprócz twarzy. Woda ujdzie w tłumie. Dokucza brak dynamicznych cieni po strzeleniu w lampę nic się nie dzieje...
Ogólnie szkoda mojego czasu na ten tytuł. Wole przejść gearsy 2 5 raz. Pewnie dla osób co nie grały w jedynkę i dodatki będzie to mega strzelanina, ale dla mnie odgrzewany kotlet.