A no i, że wierzę w ludzi i jestem idealistą. Chu*owo na tym wychodzę.
Skąd ja to znam... Dochodzi do tego jeszcze ciągłe myślenie o innych (nie potrafię np powiedzieć komuś "sp***" bo -- nie chce go urazić
), przez co często albo przedkładam interesy innych nad swoje, a jeżeli nie - to mam wyrzuty sumienia...
A co do tematu - żałuje, że udostępniam swój numer GG publicznie na niektórych forach (jako admin, muszę) -- mam dość ludzi, którzy czegoś ode mnie chcą albo po prostu przyczepiają się ("Heja. Co robisz?" - i tak codziennie) i nie potrafią dostrzec drobnej aluzji, w której kulturalnie sugeruję "nie chce mi się z tobą gadać"...
EDIT: Wow, nie wiedziałem, że na forum jest skrypt cenzurujący przekleństwa...