Ja nie wiem. Politycy PiS są słabymi dyplomatami. Wyborca Iras jest słabym dyplomatą. Zamiast wykorzystać fakt spalenia się PO w celu przygarnięcia nowych wyborców/kolegów, piętnują ich i izolują od reszty społeczeństwa. Przecież takich ludzi jest masa, i bynajmniej to nie do końca ich wina, że popierali takie PO, czy jeszcze jakąś inną partię niż PiS, bo przecież propaganda działała bez przerwy i to było nieuniknione że ulegną. Zamiast ich poniżać, powinno się maksymalnie wykorzystać moment aby takich ludzi w łagodny sposób przekonać do swoich racji, a nie żądać jakichś przeprosin za to, że głosowali na PO. Można przecież było stworzyć fikcyjną partię, jak to robiło PO, taki zamaskowany PiS o lekko lewicowych aspiracjach, ażeby ludzie szoku nie dostali jak sam Kaczyński się o nich upomni... Ale nie.
I przychodzi z nikąd taki Petru, w czyich interesach to już nie do końca wiadomo, ale facet ma głowę na karku i zgarnia rzesze ludzi, którzy kiedyś uwierzyli w PO, bo nikt inny się o nich nie postarał.
Tak na chłopski rozum, to niektórzy fani PiS szkodzą partii, bo tworzą skrajnie negatywny obraz wyborcy tej partii, co rzutuje na obraz samej partii.
Konkurencja może bez problemu swoich agentów wysyłać do takiej roboty, i będzie taki w internetach w imieniu PiS wysyłać innych do gazu, tworząc negatywny obraz partii wśród społeczeństwa.