Ech, pobawiłem się dzisiaj i w sumie jestem pod bardzo dużym wrażeniem, że to wszystko leci z poziomu browsera. Zwłaszcza jak sobie przypomnę wymagania, które niegdyś były potrzebne, aby Q3 normalnie hulał.
W każdym razie zirytował mnie chaos, ledwo się zrespawnujesz, a już ktoś cię posyła do piachu, bo tyle ludzi tam jest. Ciężko było mi nawet zdążyć znaleźć jakąś sensowną broń.