Ja bym się tam nie doszukiwał jakiś głębszych wywodów. Ot gra ma bawić. L4D był jaki był w sferze fabuły i co.... Grało się świetnie, prawda? No tak. Zobaczymy. Mnie osobiście pierwsza cześć niesamowicie się podobała, zdecydowanie jeden z mych ulubionych przedstawicieli FPS (i nie tylko). Stąd czekam na kontynuację, tym bardziej, że podobają mi się zmiany (BD, LS, et cetera).
No tylko pomyślcie jak by to bylo, gdyby w takiego BOOMera w GoW III się wcielić ....