Relacja z imprezy w Sony Style:
Z Uncharted 2 stały 4 stoiska, w tym jedno zepsute. Do pogrania były cztery pierwsze poziomy gry. Laski obsługujące nie znały się zbytnio ale były ładne i sympatyczne, to odpuszczę. Z LOL momentów - PSPGo nie mają
Na początku rzuciła się w oczy silna ekipa z pism growych + nie-wiadomo-z-czego. Na oko 4-5 zespołów. W oczy rzucał się łysy w dresie + jego kolega kamerzysta w żelu + obowiązkowy piercing na mordzie.
Z czasem było nieźle, po jedynych 15 minutach poślizgu weszliśmy, przywitaliśmy się z panami z ND po czym obejrzeliśmy część poziomu z pociągiem. Tłumacz wszystko sprawnie tłumaczył, po demie można było zrobić zdjęcie, dostać plakat + podpis na plakacie/Uncharted 1. Dla tych co zabrakło plakatów (m.in. mnie) - mogliśmy zostawić dane, mają się odezwać jak dostaną. Sam plakat jest DUŻY
Ogólnie było jakieś 30 osób, średnia wieku 18+, co dobrze wróży polskiemu rynkowi bo pokazuje, że gry nie są tylko dla małolatów. Naliczyłem ponadto niewiastę
Organizacja ze strony Sony dobra, moim zdaniem info poszło za późno ze względu na wielkość salki (tak max. na 30 osób ona była, zresztą plakatów mieli jeszcze mniej). W oczy rzucał się wspomniany łysy oraz Pan z Sony w żelu i koszuli na wierzchu. Dobra, dobra, już nie narzekam.
Fanty: podpis na Uncharted 1 + zdjęcie + możliwy plakat, nieźle jak na 45 minut
NAJWAŻNIEJSZE: Plakat pokazywał premierę 14 PAŹDZIERNIKA, tak samo ma Szwecja. Chyba dostaniemy grę 2 dni przed resztą.