Witam Panów i Panie!
Mam dla Was techniczną zagwostkę dotyczącą mojego sprzętu. Jestem żądny waszych opinii i podejrzeń ^^
Sprawa jest następująca:
Komputer mi się losowo sam resetuje. Dziennik zdarzeń wskazuje na błąd w "kernelu". Po takiej zwiechy(zwiesze?) komputer ma problem ponownie wstać. Dopiero po którymś z rzędu resecie narzędzie odzyskiwania systemu w ogóle się uruchamia(wcześniej powoduje w kółko resetowanie się komputera podczas próby uruchomienia).
W momencie, kiedy system nie może się uruchomić Memtest wykazuje liczne błędy podczas testów.
Uruchomiłem Memtesta po raz kolejny, kiedy Windows dał radę znów powstać i błędy zaczęły wychodzić w zupełnie innym momencie, niżeli po tym jak komputer zaliczył reseta.
W trakcie testów memtestem (od momentu kiedy winda już się odpala) ustawiłem, aby zaczął raz jeszcze testować od nowa i od tego momentu przeszły 2 passy, bez jakichkolwiek problemów.
Tutaj pojawia się pytanie: O co tutaj chodzi?!
Czy jest możliwe, że płyta główna lub procesor są uszkodzone? Pytanie, jeżeli są uszkodzone, to czy komputer nie powinien dawać jakoś innych oznak?
Drugie pytanie, jakimi narzędziami mogę sprawdzić CPU i płytę główną w celu zlokalizowania źródła problemu?
PC:
Platforma LGA 1156
Proc i3 2,96
ram 2gb(singel) 1333 Mhz, 9-9-9@1.7 OCZ
Płyta główna Asus P7H55-d EVO
Problem rozwiązany. Okazało się, że pomimo iż memtest podczas niektórych testów nie wykazywał błędów, to mimo wszystko pamięci siały zamęt.