Miałem też pierwsze spotkanie z black phantomem i wytrwałem z 10 minut. je**ny miał chyba milion MP i zasypywał mnie gradem Soul Arrow przy jednoczesnym skakaniu jak małpa
Gdzie spotkales takiego wymiatacza jesli mozna wiedziec?
Dorwał mnie niedaleko areny z Tower Knightem
. Przyczaiłem się na niego na górze (nad rycerzami z niebieskimi oczami) gdzie stało dwóch łuczników i w końcu przylazł
Teraz to już nie wiem czy jednak był wymiataczem, bo im dłużej gram to mam wrażenie, że bym go mógł spokojnie ubić. Raz go prawie zabiłem, ale miałem za mało staminy i zabrakło do wykonania ciosu
.
Kurde, gra wciąga jak bagno. 50 lvl i ponad 20h za mną
Zrobiłem tego Dozer Axe, ale na razie to kupa jest, bo mnie przeciąża i musiałbym latać bez tarczy, czego bardzo nie lubię
. Przyjdzie na niego czas jak podpakuję się jeszcze bardziej, a póki co zostaje mi włócznia (Windged Spear) +9. Muszę trochę pofarmić kamyki do ulepszania bo brakuje sporo do +10
.