Mało tego, jakiś czas temu w empiku widziałem ją po cenie ponad 200zł. Co ciekawe, CoD : WaW było za mniej sprzedawane (dla mniej zorientowanych, kolejna część).
Tak czy owak, całość bardzo mi odpowiada. Śnieżny przemarsz ma coś z klimatu zabawy w Czarnobylu - "Ty likwidujesz tego po lewej, ja tego po prawej. 3,2,1".
Zapowiada się znakomicie. Przecież to kontynuatorka fantastycznej pozycji. Nie może (tz. może, ale nie powinno) być inaczej.
Chyba tylko oprawa graficzna nie przyniesie takiego ka boom jak pierwszy MW.