wczoraj bylo zajebiscie i nawet napierdalajacy po przeciwnikach i bandach "kanadian" tego nie popsul - koniecznie do powtorki. szkoda, ze jezdzimy tylko z ludzmi z forum od yetiego a nie z "matczynnego"...
dirt2 w online to wspaniala gra i za kazdym razem duze emocje. mam nawet obawy, ze samo GT5 nie bedzie az takie rajcowne. bedzie bardziej techniczne, bardziej powazne, z wieksza "napinka" jesli wiesz o co mi chodzi.
kupujcie dirta2, jest w platynie za smieszna kase a do premiery GT5 jest jeszcze troche jezdzenia.
ps - miales wczoraj duze lagi, czesto fruwales nad torem albo skakales od bandy do bandy. co sie dzialo?