ehm, to już wolę czerwone trampki te nike capri (?) kojarzą mi się z różową polówką i wąskimi przecieranymi,brudnymi, z płomieniami czy co tam teraz modne spodniami podciągniętymi pod pępek
Tak, to model Capri. Dokładnie SI bodaj. Osobiście miałem je kupić, ale wybrałem wersje V2. Są lepsze wg mnie - rzepy -> 4+ do szybkości ubierania/ściąganie. Tak mi się spodobała, że kupiłem kilka kolejnych wersji kolorystycznych-m.in. białe, czy czarne z białymi szwami. Prezentują się tak:
LCD to łącznik pomiędzy CRT a plazmą, a one są takim łącznikiem między trampkami a typowym skórzanym butem. Łącza lekkość tych pierwszych z wytrzymałością tych drugich.
Choć niektóre trampki są oczywiście nader wytrzymałe. I w zasadzie są lepszym wyborem niż trampki. Niewiele droższe (między dwieście, a trzysta zł), a można niemal cały rok zeń korzystać.