Modne szmaty, Ray Bany i 256 par spodni

[Gerro31]

Miałem białe, ale zbyt szybko stawały się nieznośnie upierdolone (nie, nie jestem jakimś butopedantem), więc kupiłem sobie czarne i jest git.

[inż. Oscyp]

tak o

[Kresq]

Mi z kolei w miarę wygodnie chodzi się trampkach. Tzn. są w ch** twarde, bo ta podeszwa siłą rzeczy amortyzuje cię z dupy, ale są też lekkie i czasami mam wrażenie, nie wiem jak to opisać, że napierdalam w jakichś zajebiście dopasowanych klapkach. No i stylówa.

[Piter_neo]

inne w grę nie wchodzą

Ile kosztuja takie śmiechowe trampki? Pamiętam 15 lat temu się w nich chodziło. Więcej niż 40zł za takie szmaciane trampki bym nie dał. Potrzebne wam one na sale gimnastyczną, czy na boisko, bo chyba nie do chodzenia na codzień  

Ogólnie smieszą mnie ludzie co nie mają własnego gustu i ubierają się tylko w to co jest modne w danym sezonie.

[Niebieski]

Jak latam w trampkach to mam wrażenie że moge skakać 5m wzwyż. Co do trampków tdsotm, mimo że to mój ulubiony album wszechczasów, to wyglądają marnie, może wina faktu że zdjęcie.

[inż. Oscyp]

Ogólnie smieszą mnie ludzie co nie mają własnego gustu i ubierają się tylko w to co jest modne w danym sezonie.

Mnie też, mnie też!

[Kresq]

Ogólnie smieszą mnie ludzie co nie mają własnego gustu i ubierają się tylko w to co jest modne w danym sezonie.

To ja, to ja!
"Logo" pod pachę i już wiem co jest trendy tego lata.

[Sylvan Wielki]

To nie skórzany but, więc nie dopasuje się odpowiednio (w granicach rozsądku, ktoś z girą młodej laski jak kupi buty 4 nr za małe, albo 44, to i tak nic z tego), stąd należy o tym pamiętać.
I i tak, chodzi się przy tym lekko. Człek czuje się jak nastoletnia dziewica w wianku hasająca na łące.

To ich plus, jakkolwiek by ostatnie zdanie nie zabrzmiało.

[inż. Oscyp]

Człek czuje się jak nastoletnia dziewica w wianku hasająca na łące.

100% STRAIGHT

[Sylvan Wielki]

Dobrze, że udało się tchnąć coś w ten skostniały temat. A tyś jak taki cwany, to te te trampki czarne sprzed nosa ci buchnę - tj kupię.

[inż. Oscyp]

Nie znamy się i nigdy się nie poznamy, więc nie może być mowy o buchnięciu. Kup sobie, ładne są.

[Sylvan Wielki]

Kupię. Czarne, wysokie. A jak podpuszczasz, to ci je wyślę z okazji pierwszej komunii. Mój rozmiar to czterdzieści dwa. Jak nie będą pasowały odsprzedasz Kresqowi. Nie używane, więc ok dwustu zl dostaniesz.

[inż. Oscyp]

To możesz od razu na moj adres je posłać.  W zamian nie będę się z ciebie podśmiewał na foro ani czacie przez 2 miesiące.

[Kresq]

Na mnie byłyby za małe jednak.

[Sylvan Wielki]

Będziesz miał rangę "przyjaciel", będzie mi na tym zależało. Na razie słabo na to pracujesz.
Hmm, to Kresq je sprzeda. No, chyba, że spodobają się oscyp'owi i ich nie odda. Ale najpierw, to trzeba je kupić.

[czokapik]

co do trampek pink flojda, już nie chodzi o to jaką grali muzykę czy coś, tylko sam motyw jest zajebisty.
wojteq, masz pan vansy sk8 hi no nie ? to też tak śmiesznie wywalasz język przed spodnie, czy chowasz?

[s00s]

http://www.rockmetalshop.pl/product-pol-67338-trampki-CONVERSE-CHUCK-TAYLOR-PINK-FLOYD-DARK-SIDE-108826-CONV-015-.html

przekozaki

[Kresq]

mojemojemojemojemojemojemojemojemoje

[Sylvan Wielki]

Ja bym ci polecił zwykłe czarno-białe za kostkę, (....) Kup sobie, ładne są.

 
A i owszem. Zakup nader udany. Aczkolwiek do kolekcji będę chciał teraz czerwone dołączyć. I miałeś rację, były nico tańsze niż w tym sklepie internetowym. Niecałe dwie stówki.
Ty już sobie jednak nie kupisz ich. To była ostatnia para czterdziestek dwójek, prawdopodobnie na całym świecie 

[Gerro31]

Konwersy u was po niecałe 2 bańki? U mnie, o ile dobrze pamiętam, kosztowały ~160.

[Sylvan Wielki]

W okolicach października chodzą po jeszcze mniej.
Zapewne można w tej cenie znaleźć. Sam kilka lat temu kupiłem jeden z modeli za właśnie ok 160zł. Ale wiesz, wszedłem do sklepu, oto i one, na dodatek ostatni egzemplarz z moja numeracją.

Poza tym, cały czas miałem przed oczyma wizję oscyp'a, który wchodzi i mówi "o ku**, to ja je biorę i walnę na forum Sylvanowi pierwszy 11!!11!!".
Na to nie mogłem pozwolić. Ciekawe czy Kresq upolował wypatrzony przez siebie model.  

[svonston]

Naprawdę bałeś się, że oscyp przypierdzieli z Warszawy do Krakowa po jakieś tramposzki, jak można je spokojnie i wygodnie zamówić w necie? Albo że Kresq się urwie z porannej yogi, żeby być przed tobą? Wat?

[Kresq]

To żart był taki.

[Sylvan Wielki]

Angielski wręcz
Oczywiście że nie, svonston, gdzie się podział twój słynny dystans do słowa pisanego. A trampki i tak kupiłem w Poznaniu. Napisałbyś raczej co o nich sądzisz, a nie marudził.

[svonston]

A bo jakoś humoru nie mam.

Trampki, jak trampki, strasznie słabe. Nie rozumiem fenomenu takiego obuwia, nie są dla mnie wygodne (w podstawówce w takich czarnych chodziłem dość krótko), wyglądają brzydko, kojarzą mi się również z brzydko pachnącymi stopami. Jedyne bamboszki, jakie do mnie trafiaja i które chcę kupić (choć są zdeczka metroseksualne), to te:



Te czerwone trampki czy te z jakąś tęcza czy innym płomieniem bądź diabłem - bez jaj. Nigdy w życiu.

[czokapik]

ehm, to już wolę czerwone trampki te nike capri (?) kojarzą mi się z różową polówką i wąskimi przecieranymi,brudnymi, z płomieniami czy co tam teraz modne spodniami podciągniętymi pod pępek

[svonston]

Toć mówię, że metroseksualne.

[czokapik]

Toć mówię, że metroseksualne.

ano, nie zauważyłem ;x


<3 tylko szkoda mi 160 zł na koszulkę(tyle stoi na allegro )

[Piter_neo]

Wiecie może gdzie można dostać taką marynarkę (najlepiej czarną), albo takie spodnie jak ma w tym teledysku w 2:55

[_Music]

Tzn. chodzi o to co nosi ten z dredami w 2:54? U nas słabo, najprędzej w hot topicu.

[Sylvan Wielki]

ehm, to już wolę czerwone trampki te nike capri (?) kojarzą mi się z różową polówką i wąskimi przecieranymi,brudnymi, z płomieniami czy co tam teraz modne spodniami podciągniętymi pod pępek

Tak, to model Capri. Dokładnie SI bodaj. Osobiście miałem je kupić, ale wybrałem wersje V2. Są lepsze wg mnie - rzepy -> 4+ do szybkości ubierania/ściąganie. Tak mi się spodobała, że kupiłem kilka kolejnych wersji kolorystycznych-m.in. białe, czy czarne z białymi szwami. Prezentują się tak:



LCD to łącznik pomiędzy CRT a plazmą, a one są takim łącznikiem między trampkami a typowym skórzanym butem. Łącza lekkość tych pierwszych z wytrzymałością tych drugich.
Choć niektóre trampki są oczywiście nader wytrzymałe. I w zasadzie są lepszym wyborem niż trampki. Niewiele droższe (między dwieście, a trzysta zł), a można niemal cały rok zeń korzystać.

[Piter_neo]

Tzn. chodzi o to co nosi ten z dredami w 2:54? U nas słabo, najprędzej w hot topicu.

Chodzi mi o wokaliste. W 3:05 dobrze widać spodnie.

Ogólnie wokalista ma świetne ciuchy w tym teledysku.

[svonston]

Niewiele droższe (między dwieście, a trzysta zł), a można niemal cały rok zeń korzystać.

od 170 zł na Allegro (sklepy), a w normalnych sklepach ok. 200 zł.

[Mikes]

BUTY NA RZEPY
Wiadomość scalona: [time]Kwiecień 20, 2010, 21:26:47 pm[/time]
Kilka par
Wiadomość scalona: Kwietnia 20, 2010, 21:27:14 pm
No poj**ało

[Kert]

http://www.rockmetalshop.pl/product-pol-67338-trampki-CONVERSE-CHUCK-TAYLOR-PINK-FLOYD-DARK-SIDE-108826-CONV-015-.html

przekozaki

mojemojemojemojemojemojemojemojemoje

Jeśli jeszcze jesteście zainteresowani, to dzisiaj w Galerii Krakowskiej w sklepach Heavy Duty i Soul zauważyłem modele: DSOTM, Animals i różową świnkę w cenach ok. 140-150zł. Może w innych oddziałach tych sklepów krzyczą podobną sumę. Pomyślałem, że okazja, skoro na stronie stoją tak drogo.

[Kresq]

A bo jakoś humoru nie mam.

Trampki, jak trampki, strasznie słabe. Nie rozumiem fenomenu takiego obuwia, nie są dla mnie wygodne (w podstawówce w takich czarnych chodziłem dość krótko), wyglądają brzydko, kojarzą mi się również z brzydko pachnącymi stopami. Jedyne bamboszki, jakie do mnie trafiaja i które chcę kupić (choć są zdeczka metroseksualne), to te:



Te czerwone trampki czy te z jakąś tęcza czy innym płomieniem bądź diabłem - bez jaj. Nigdy w życiu.

Nee, one nie są zdeczka mestroseksulane. Są ch**owe po prostu.

Co do rzepów - 95% butów z rzepami = chujnia jednak.

A DSOTM dziś łyknąłem w pasażu grunwaldzkim za dwie stówy. Byłbym zadowolony gdybym mógł je pierdolnąć w krakowskiej za pięć dyszek mniej, ale bilet w dwie strony by mnie tyle wyniósł. Chociaż w sobotę prawie na pewno jadę na necroparty do Krakowa, więc mogłem dwie pieczenie upiec, hmm.

[inż. Oscyp]

(choć są zdeczka metroseksualne)

hehe

[Kresq]

A bo jakoś humoru nie mam.

Trampki, jak trampki, strasznie słabe. Nie rozumiem fenomenu takiego obuwia, nie są dla mnie wygodne (w podstawówce w takich czarnych chodziłem dość krótko), wyglądają brzydko, kojarzą mi się również z brzydko pachnącymi stopami. Jedyne bamboszki, jakie do mnie trafiaja i które chcę kupić (choć są zdeczka metroseksualne), to te:



Te czerwone trampki czy te z jakąś tęcza czy innym płomieniem bądź diabłem - bez jaj. Nigdy w życiu.

Są ch**owe po prostu.

Toć napisałem.

[svonston]

No kur**, i tak są lepsze od jakiś czarnych trampek za kostke z tęczą/płomieniami.

[Mikes]

Toć to pryzmat ;<<<<<<<<