"Bez mapy, bez znaczników!" — Hell Is Us zaskakuje na nowym gameplayu

Pamiętacie Hell is Us? To jeden z tytułów, jaki początkowo nie zrobił większej furory, ale twórcy szybko wzięli się do roboty i zaczęli w kolejnych materiałach nieco lepiej prezentować wdzięki swojego oczka w głowie —  Hell Is Us z kolejnym gameplayem. To może być czarny koń 2025. Wygląda na to, że się udało, bo kolejne trailery zdobywają coraz większy rozgłos. Teraz na pokazie Nacon Connect ujrzeliśmy kolejny z nich.

Na najnowszym filmie opatrzonym komentarzem deweloperów zobaczymy już nie tylko czystą eksplorację i walkę — prezentacji doczekały się także interakcje z postaciami, a te na myśl przywodzą... nieco Fallout 3, głównie przez kolor interfejsu, a to wszystko w lekko Death Strandingowym stylu. Hell is Us to jednak gra gatunkowo dość mocno odmienna od produkcji Bethesdy, gdyż jest soulslikiem, do tego takim stawiającym w dużej mierze na eksplorację.

Co jednak w tym tytule jest najciekawsze, to sposób, w jaki ta eksploracja została zaprojektowana. Twórcy bowiem ponownie chwalą się faktem, że w grze próżno będzie szukać jakiejkolwiek mapy czy znaczników, a eksploracja lokacji ma być wyzwaniem dla gracza:

Deweloperzy w ten sposób chcą zachęcić graczy do spisywania własnych notatek i szukania własnej drogi w tytule. Czy to rozwiązanie się sprawdzi? Dowiemy się już niebawem. Hell is Us zadebiutuje w sklepach już 4 września na PS5, XSX oraz PC. Potwierdzono obecność polskiej wersji językowej.