Dzisiaj odbędą się dwie konkurencyjne imprezy gigantów — State of Play oraz Inside Xbox

Od kilku dni na branżowej scenie czuć narastające napięcie, gdyż ma dojść do poważnego starcia. Zarówno Microsoft, jak i Sony zapowiedzieli swoje imprezy Inside Xbox oraz State of Play na ten sam dzień — 24 września. Dziś przekonamy się, która z nich będzie lepsza.

State of Play

Wydarzenie Japończyków ma mieć miejsce wcześniej, bo o 22:00 czasu polskiego. Poprzednie imprezy choć obfitowały w nowe informacje to nie były zbyt widowiskowe. Tym razem mamy spodziewać się prawdziwych petard. Kilka dni temu pisaliśmy o oficjalnie potwierdzonej informacji nt. wystąpienia na konferencji najnowszej gry legendarnego Naughty Dog — The Last of Us: Part II . Dziś opisaliśmy także przypadek wycieku dema remake'a kultowego MediEvil, które miało zostać oficjalnie udostępnione na imprezie —  Medievil dostanie dziś demo. Wydaje się, że jest więc na co czekać.

Ewent powinien trwać około 20 minut i będzie można oglądać dzisiaj o 22:00 czasu polskiego poprzez Twitch , YouTube , Twitter oraz Facebook .

Inside Xbox

Propozycja Amerykanów za sprawą wczorajszego tweeta, w którym potwierdzono tematy jakie zostaną poruszone na konferencji o północy wydaje się równie „apetyczna”:

Główny punkt programu będzie stanowił oczywiście szumnie zapowiadany projekt xCloud. Mamy nadzieję dowiedzieć się szczegółów na temat możliwości streamingu, po cichu liczymy też na informacje o dostępności w wybranych krajach i czy z usługi skorzystamy w Polsce. Oprócz tego zobaczymy również pokaz najnowszej produkcji Obsidian — The Outer Worlds, a na konferencji zagoszczą także tytuły innych producentów w tym Hitman 2 czy Ghost Recon Breakpoint.

Wydarzenie startuje dzisiaj równo o północy czyli dwie godziny po State of Play. Microsoft w swoim komunikacie podał co prawda jedynie link do własnej platformy Mixer , ale podejrzewamy, że równie dobrze konferencję obejrzycie także na Youtube .

Starcie gigantów

Lineup Microsoftu prezentuje się więc całkiem nieźle, ale czy to wystarczy, by powalczyć ze State of Play Japończyków? Szanse na to, by kolejna prezentacja The Outer Worlds czy nawet spora dawka konkretów na temat xCloud „przykryła” hity, jakie mają zostać pokazane u Sony są bardzo nikłe, ale spodziewamy się, że Amerykanie nie poddadzą się w tej materii bez walki. Kto wie, może skrzętnie ukrywają jakąś „bombę” do samego końca?

Na ewentualne zaprzeczenie albo potwierdzenie tej tezy musimy jednak zaczekać. O tym, kto ostatecznie wygrał ten prestiżowy pojedynek, dowiemy się już jutro.