Kojima wróci do stworzenia gry horroru?

Jeszcze nie ostygły emocje po Death Stranding, a Kojima już na twitterze rozpala kolejne serca i nadzieje graczy. Większość graczy dobrze pamięta demo będące zapowiedzą nowego Silent Hill, które pozostawiło tak wielki niedosyt, szczególnie po zamknięciu projektu przez Konami, że niektórzy nawet postanowili zrobić dokładną kopię na komputery osobiste. Ekscentryczny Japończyk zdaje się widzieć, że głód jest żywy, a nadzieja wciąż się tli, że w końcu stworzy on straszną grę i stąd postanowił się podzielić w jaki sposób pobudza swoją duszę horroru, aby stworzyć najbardziej przerażającą grę.

Szukając inspiracji do P.T., sięgnąć po Tajski horror "OKO" ("THE EYE"), które jak mówi, ma tak straszną okładkę iż wypożyczył samą płytę. Niestety nie dał rady obejrzeć filmu do końca z powodu strachu, natomiast najwyraźniej postanawia dać mu jeszcze jedną szansę.

Zakładając, że Kojima dostałby niemalże pełną swobodę artystyczną do stworzenia gry horror, a P.T. to przedsmak tego na co go stać, zdaje się, że sama myśl o powstanie takiej gry jest już wystarczająco... przerażająca.