Monster Hunter:World sprzedał się już w 11 milionach kopii
Wygląda, że świat oszalał na punkcie walki z potworami. Tak duży wynik w rok osiąga mało która gra.
Monster Hunter World to bodaj pierwsza gra z serii (a tych było około 20), która wyszła na wszystkie 3 wiodące platformy (PS4, XOne i PC). Wcześniejsze części albo wychodziły na całym świecie głównie na PS2 czy 3DS, a pozostałe jedynie w Japonii, Chinach czy Korei, bez wersji anglojęzycznej.
Widać potrzeba "porządnego" wydania gry na zachodzie, jak i zazdrość, że nie jest ona dostępna u nas sprawiły, że na pierwszy "światowy" tytuł gracze rzucili się jak wygłodzone hieny. Oczywiście, żeby dobić do 11 milionów sprzedanych kopii (cyfrowe i fizyczne), gra po prostu musi też być dobra. Poza tym, twórcy cały czas dbają o support - ot, chociażby ostatnio w grze pojawiły się stroje Asasysnów ( Strój Bayeka i Ezio z Assassin's Creed w Monster Hunter World), a w ten piątek do walk dołączy sam Geralt z Rivii ( Wiemy kiedy Geralt znów zacznie polować na potwory).
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: