Piękny Killzone... 1?
Nie ma co się oszukiwać, że ścieżka jaką obrało Sony w celu powiększenia biblioteki gier PS3 poprzez "HDowanie" klasyków PS2 jest specjalnie pociągajaca. Większośc z nas w te gry już grała i z chęcią przywitałaby zupełnie nowe IP albo chociaż kontynuacje odświeżanych serii. Kilka dni temu informowaliśmy Was o nadciągajacym Killzone HD, dzisaj czas na nową galerię i nawet po tym co przed chwilą napisałem, uroku tym zdjęciom odmówić nie potrafię. Zapraszam.
- Redakcja GameOnly.pl
Dla przypomnienia - Killzone to wydana w 2004 roku strzelanka FPS, która oddaje nam do kontroli jednego z czterech członków elitarnego oddziału ISA (do wyboru!) zaciekle broniącego planety Vekta przed napaścią Helghastów. Moim zdaniem - najlepsza część serii. Gorąco polecam tym, których gra ominęła, a z resztą fanów czekam na Killzone 4 lub też Killzone: Mercenary dla Vitowców.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Mojang aktualizuje Minecraft, ale na natywną wersję na PS5 jeszcze poczekamy - 10.09.2024 11:52
• Minirecenzja: Call of Duty Classic - 18.08.2024 12:42
• Stop Killing Games! - 09.08.2024 10:00
• TEST: Dysk SSD w PS3 — Czy warto? - 08.08.2024 17:23
• TEST: PlayStation 3 w 2024 roku — Czy Warto? - 28.07.2024 13:25
Komentarze
Mega tytuł. Masa wspomnień, klimat, różnorodność, kilka postaci, no i długość gry. Jeżeli są tacy, którzy nie grali - niech biorą w ciemno.
odpowiedzCiekawe ile kosztuje zrobienie takiej wersji.
Jestem też ciakawe ile ostatecznie się na takich zagraniach zarabia.
Co nie zmienia faktu, że dla mnie Must Have.
odpowiedzNo wygląda kozacko. Zagrywałem się w to na czarnulce. Choć za najlepszy fps tamtych czasów na ps2 uważam BLACK gra która grafiką i gameplayem mocno pozamiatała. W moich kręgach to właśnie black był tym numerem jeden oczywiście na czarnulce, bo na xbox1 był far cry 1 i niesamowicie klimatyczny zrywający beret grafiką klimatem i gameplayem jeden z najlepszych fps'ów tamtego okresu DOOM3 i jego przeraźliwy dlc resurrection of evil
No i przy tych pozycjach killzone1 był przeciętniakiem choć nie zaprzeczę że zaliczyłem :) Inne czasy inne spojrzenie i niech tak zostanie.
odpowiedzDodaj nowy komentarz: