Sony dobiło Vitę, tymczasem Nintendo chce wprowadzić podobną konsolę

Nikkei, serwis poświęcony giełdzie Japońskiej, opublikował artykuł w którym opisują nową, zrewidowaną wersję Nintendo Switch. Konsola ma być nieco mniejsza od obecnej wersji i niestety pociągnie to za sobą jakieś cięcia. Wygląda więc na to, że dostaniemy coś pokroju PS Vity, której wyjątkowo nie poszło - a przecież możliwości miała świetne! Niestety, brak wsparcia nawet od twórców ubił Vitę, ale Switch sprzedaje się jak Crocsy w Lidlu, więc nawet średniej jakości lifting może i tak zwiększyć tylko pulę właścicieli Switcha. Nie wierzyłbym jednak w cięcia sprzętowe - nikt nie wyda teraz patchy do gier tylko po to, żeby działały na "nowszej" konsoli, więc jeśli będą cięcia, to na materiale czy jakości ekranu.

Druga z informacji mówi o nowościach w ramach abonamentu Nintendo Switch Online. Nie wiadomo na czym miałby on polegać, ale patrząc na fakt, że konkurencja w jakiś sposób oferuje "normalne" gry (bo Switch dostaje pierdółki z czasów NES), zapewne będzie to jakaś forma "wypożyczania" lub stałego przypisywania gier ze Switcha do kont graczy.

Tak mniejszą konsolę wyobrażają sobie użytkownicy forum ResetEra - co przypomina Vitę, ale oczywiście jest tylko fantazją z Photoshopa:

Źródło: https://gematsu.com/2019/01/nikkei-smaller-switch-due-out-in-2019