News

To nie Sony kupuje Konami. To CD Projekt odświeżył Metal Gear Solid

Polacy za pomocą GOG.com wskrzesili wydanie gry na blaszakach, więc plotki o kupnie japończyków przez Sony były przesadzone.

Po tym jak Microsoft kupił Bethesdę ( Microsoft na zakupach. Bethesda od dziś jest ich. Z czym zostanie Sony?), fani liczyli na szybką odpowiedź Sony, tym bardziej, że wg. plotek zieloni interesują się też Segą. W związku z tym zaczęto wymieniać Konami i Capcom jako potencjalne firmy, które mogłoby kupić PlayStation.

Oliwy do ognia dodał fakt, że Tajwańska organizacja będąca odpowiednikiem PEGI czy ESRB oceniła nagle kategorie wiekowe dla gier Metal Gear, Metal Gear Solid i Metal Gear Solid 2. To musiało oznaczać wydanie tych gier w tym rejonie - fani zaczęli więc liczyć, że albo Konami wydaje remastery gier, albo to właśnie Sony ich wykupiło i szykuje się do zapowiedzi.

Dziś już wiemy, że nie ma to nic wspólnego z wojenkami konsolowymi. To bowiem polska firma, której właścicielem jest CD Projekt, przywróciła na rynek PCtowe wydania wspomnianych gier, z niewielkimi ulepszeniami (wsparcie pada od Xboxa, odpalanie na nowych Windowsach) - umieszczając je na wyłączność na platformie GOG.com. Te zmiany dają jednak nadzieję, że to nie koniec - skoro gry zostały nieco odnowione, nic nie stoi zapewne na przeszkodzie aby w tej wersji wydać je teraz na konsole, zwłaszcza że Xbox w ogóle powinien być najbardziej kompatybilny pod tym względem.

Czekamy zatem na ruchy Konami, ale jeśli nie dostaniemy pełnych remasterów, to może chociaż na konsole obecnej i nowej generacji trafią PCtowe porty gier Metal Gear, Metal Gear Solid, Metal Gear 2 Substance oraz zestawy Castlevania & Contra, który również trafił na GOG. Na razie japońska firma, znana z dojenia ludzi na siłowniach i automatach pachinko, a kiedyś też duży wydawca gier konsolowych jest raczej powściągliwa w słowach, a dzisiejsze wydarzenie skomentowała jedynie... emotikonką słynnego Snejkowego kartonu.

Dla przypomnienia, klasyczny trailer Metal Gear Solid, zanim jeszcze gra posiadała słynne filmowe cutscenki na silniku gry i oferowała jedynie krótkie rendery, oraz zanim cięcia przez brak mocy na PSX zmusiły np. do usunięcia niektórych ruchów Snake'a (widać je w pierwszym hangarze). Trailer znają na pewno osoby kupujące Oficjalny PlayStation Magazyn, gdyż gościł on na płycie z demo tejże gry (to była moja pierwsza taka płyta i od razu trafiłem na hit wszechczasów...).

Tagi:
Platformy:
Czas czytania: 3 minut, 2 sekund
Niedawno pisaliśmy też o...

Bethesda jednak nie wejdzie w skład Xbox Game Studios

arrow-right
arrow-right

Mafia: Edycja Ostatecznia dostała polską reklamę fabularną

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: