News

Twórca Palword broni premiery w Game Pass

Podczas gdy Clair Obscur: Expedition 33 sprzedaje się najlepiej na PS5.

Sukces sprzedażowy Clair Obscur: Expedition 33 ponownie rozpalił debatę w internecie na temat sensowności premier gier w abonamencie Xbox Game Pass oraz ich wpływu na sprzedaż. Gra, która od dnia premiery dostępna jest w katalogu Game Pass, osiągnęła imponujące wyniki – w ciągu trzech dni sprzedała milion egzemplarzy, a na Steamie jednocześnie grało w nią ponad 120 tysięcy graczy.

Mimo obecności w abonamencie, tytuł cieszy się ogromnym zainteresowaniem, co ponownie skłoniło branżę do dyskusji o tym, czy Game Pass rzeczywiście „kanibalizuje” sprzedaż gier, czy wręcz przeciwnie – pomaga im dotrzeć do szerszego grona odbiorców.

Do rozmowy włączył się również John Buckley, jeden z dyrektorów Pocketpair, studia odpowiedzialnego za Palworld. Buckley, mający doświadczenie z premierami gier w Game Passie, podkreślił, że obecność w abonamencie może przynieść korzyści zarówno pod względem liczby graczy, jak i sprzedaży.

Jego zdaniem "zdecydowanie warto mieć grę w Game Pass", choć jego doświadczenie w tym temacie dotyczy jedynie mniejszych gier, a umowy są inne dla każdego.

John wspomina również, Game Pass działa również jako świetna forma marketingu, która nadaje grze ogromny medialny rozpęd. Osobiście myślę, że Microsoft nie szczędzi funduszy na to, aby twórcy byli zadowoleni z obecności ich gry w abonamencie Game Pass.

Czas czytania: 2 minut, 11 sekund
Niedawno pisaliśmy też o...
arrow-right

Returnal powraca z martwych. Gra otrzymuje... patcha pod PS5 Pro

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: