Zdawałoby się, że nawet niemożliwych do zrealizowania. Jak wygląda owoc pięcioletnich prac, do których zaangażowano nawet kierowców takich jak Sebastien Loeb czy Sebastian Vettel?
Gran Turismo jest reklamowane jako symulator jazdy samochodem. Seria ta od czasu premiery pierwszego Playstation jest jedną z najlepszych ekskluzywnych marek, które należą do konsol Sony. Do tej pory mieliśmy do czynienia z czterema tytułami z głównej linii, Prologami części czwartej i piątej (okrojona liczba samochodów i tras oraz prowizoryczny model jazdy, jednym słowem demo, tylko, że o wiele bardziej rozbudowane), GT HD Concept na premierę PS3 oraz kieszonkowym Gran Turismo PSP. Bezpośrednią konkurencją dla GT jest exclusive Microsoftu – Forza Motorsport, której trzecia część okazała się bardzo udana.
Gran Turismo 5 jest grą bardzo, bardzo, bardzo rozbudowaną co jest bez wątpienia jedną z jej największych zalet. W trakcie przechodzenia trybu dla pojedynczego gracza mamy do wyboru tryby: A- Spec (jeździmy w różnorakich zawodach za kółkiem swoich pojazdów), B-Spec (bawimy się w menadżera zespołu, dając tylko krótkie komendy kierowcy), Zawody Specjalne (Karting, Wyzwania Top Gear, Akademia Kierowców Mercedesa, Szkoła NASCAR Jeffa Gordona czy Wyzwanie Rajdowe Sebastiena Loeba) oraz Licencje (te nie dają nam zarobić, ale za to podwyższają poziom umiejętności). Za każdy zaliczony (zaliczają 3 pierwsze miejsca) wyścig dostajemy pieniądze, które później możemy wydać na kupno samochodów (na giełdzie używanych aut lub w salonie), a także ich tuning (Mamy Salon GT Auto – gdzie możemy przemalować, zmienić felgi, wyremontować silnik, przywrócić sztywność nadwozia czy dodać elementy aerodynamiczne, a nawet umyć karoserię i wymienić olej! Mamy też sklep tuningowy, gdzie zajmujemy się już poważnym poprawianiem osiągów, które bezpośrednio przekłada się na większą liczbę koni mechanicznych pod maską). Możemy też wybrać się w podróż fotograficzną i porobić swojej furce zdjęcia (świetna sprawa!). Mamy też tryb Arcade, gdzie sami wybieramy sobie jeden z kilkudziesięciu udostępnionych wozów, trasę oraz warunki pogodowe i jeździmy rekreacyjnie nie ingerując w tryb kariery. Gra umożliwia nam opcjonalną instalację, która trwa 40 minut, a i tak po jej ukończeniu czasy ładowania krótkie nie są, poza tym gra i tak doinstalowuje na każdym kroku jakieś nowe elementy.
Wspomniany tryb A-Spec pozwala nam wziąć udział w eventach o różnorakich regulaminach (zawierających listę z modelami samochodów dopuszczonych do zawodów). Nierzadko będziecie czekać i wypatrywać na giełdzie odpowiedniego auta dla danego wydarzenia. Za każdy wygrany event dostajemy w prezencie kolejne autko do naszej kolekcji. Jak już wspomniałem wcześniej otrzymujemy także credit’y (musimy zająć miejsce na podium). Tak naprawdę jest to główny trzon gry. Podobnie, jak miało to miejsce jak we wcześniejszych częściach, gdzie zawody podzielone były na klasy, tak jest też tutaj. Wyścigi pogrupowano od klasy dla nowicjuszy, przez amatorów i zawodowców do klasy ekstremalnej. B- Spec to typowy manager. Moim skromnym zdaniem tryb ten został wciśnięty na siłę. Według mnie jest nudny i bezbarwny. Polega na stworzeniu własnego wyścigowego teamu, zatrudnieniu kierowcy (każdy posiada zróżnicowane cechy, np. odporność psychiczna) i… obserwowaniu tego jak radzi sobie za kółkiem. Można wydawać mu krótkie komendy typu: wyprzedź, przyspiesz, oszczędzaj opony czy paliwo. Przyznam szczerze, że dla mnie tego trybu spokojnie mogło by nie być. Zawody Specjalne są zdecydowanie najlepiej opłacane ze wszystkich wyścigów. Są także bardzo ciekawe (kto np. nie chciałby pojechać w wyścigu starych “ogórków” – busów Volkswagena). Z czasem jednak stają się one coraz trudniejsze i zaliczenie ich wymaga dużej ilości czasu, nauczenia się modelu jazdy i czucia samochodów. Licencje jak już wspomniałem podwyższają nasz poziom kierowcy. Są to krótkie, ale nie zawsze proste zadania dotyczące zachowań na torze (np. hamowanie, jazda po łuku). Należy wykonać je w danym limicie czasu, wtedy zaliczamy. Podobnie jak w Zawodach Specjalnych do dyspozycji mamy tu samochody udostępnione nam do danego wyczynu, nie korzystamy ze swojego garażu.
Gameplay w GT5, a tak naprawdę model jazdy, który za niego odpowiada jest fantastyczny. Na licznych forach pojawiają się liczne porównania z Forzą 3 i GT5:Prologue. Jedną rzecz mogę powiedzieć z czystym sumieniem. Różnica w prowadzeniu samochodów w stosunku do Prologu jest… OGROMNA!!! Samochody zachowują się realistycznie, można powiedzieć aż do bólu. Mówię to z pełną świadomością po rozmowie z kolegą, który jeździł kiedyś w kartingu a dzisiaj gra w domowym zaciszu w GT5. Według niego zachowanie samochodów jest odwzorowane idealnie. Przyznam, że jeśli faktycznie Yamauchi ślęczał nad tą grą przez pięć lat, to najprawdopodobniej cztery z nich spędził właśnie na szlifowaniu modelu jazdy. Na ekranie wyścigu mamy nie tylko standardowe wskaźniki typu: prędkościomierz i obrotomierz, ale też miernik przeciążeń czy temperaturę opon. Czy model jazdy jest lepszy niż w Forza Motorsport 3? Moim zdaniem bardziej symulacyjny, ale też i mniej przystępny dla zwykłego zjadacza chleba (za jakiego sam się uznaję). Radość z jazdy jest bardzo duża, a tak naprawdę to się liczy. Jeśli ktoś z was jest znawcą motoryzacji na pewno znajdzie jakieś dodatkowe smaczki w prowadzeniu poszczególnych autek. Poprawiono także fizykę. Samochody nie są tytanowe i ciężkie jak czołgi, przy większym dzwonie potrafią podskoczyć a w sytuacjach ekstremalnych (wyścigi NASCAR) ponoć możliwe są nawet przekoziołkowania. W tych samych wyścigach podstawową rolę gra tzw. Drafting – jazda w tunelu aerodynamicznym za przeciwnikiem, to pokazuje jak wielką uwagę przywiązano do fizyki. Model jazdy jest niewątpliwie jedną z największych zalet tej gry. To właśnie głównie z tego powodu warto ją kupić. Muszę dodać jednak, że AI kierowców jest słabe. Jeśli zablokujemy najlepszy tor jazdy, nie ma mowy o tym, aby ktoś w nas nie wjechał. Nie spotkałem się z wypadkami bez mojego udziału, ani walką o pozycje na moich oczach. Musicie przygotować się też na to, że w trybie single albo macie samochód mocny i odsadzacie wszystkich na pierwszym okrążeniu a na końcu macie około pięć sekund przewagi i pięć okrążeń jedziecie sami, albo macie samochód za słaby i o zwycięstwie nie ma co marzyć. Na tym tle dobrze prezentują się Wyzwania Specjalne, gdzie często kierowcy jeżdżą tym samym modelem samochodu i liczą się naprawdę umiejętności kierowcy.
Trybu multiplayer w tej grze nie było mi dane skosztować, gdyż odkąd kupiłem grę (dobre 2 tygodnie temu) na serwerze prowadzone są prace korekcyjne”. W związku z tym ja online sonie nie pojeździłem. Według mnie głupotą jest wydawać grę niekompletną, ale cóż… widać, że już dłużej premiery przekładać nie było można. Dziwne jest też to, że co jakiś czas przychodzą update’y ważące… ponad pół gigabajta! Nie wiem czy Gran Turismo 5 jest grą zrobioną w połowie, a druga część tworzona będzie stopniowo i udostępniana przez Internet, czy może ktoś zrobił mnie w bambuko sprzedając wybrakowany produkt.
Oprawa wizualna Gran Turismo 5 jest jedną z największych zagadek elektronicznej rozrywki. Polyphony Digital karmiło nas pięknymi renderami oraz zdjęciami z trybu Photo Mode, jednak rzeczywistość nie jest już taka kolorowa. W grze znajdziemy ponad 1000 samochodów, niestety tylko 200 z nich to samochody Premium, czyli takie, które stworzone zostały specjalnie na potrzeby najnowszej części i faktycznie wyglądają bardzo realistycznie, są doskonale odwzorowane. Podczas robienia zdjęć można dostrzec takie szczegóły jak np. napisy we wnętrzu reflektorów. Większość jednak to samochody Standard, które wyglądają po prostu słabo. Tak naprawdę są to samochody z wcześniejszych części GT podbite na siłę do jakości HD. Zrobione są ze słabych tekstur, maluje się na nich aliasing, a o jakichkolwiek zniszczeniach nie ma mowy. Nie tego oczekują gracze po pięciu latach prac. A skoro już o zniszczeniach mowa, to warto wspomnieć, że przy samochodach Premium odblokowują się one dopiero od pewnego poziomu kierowcy (co jest z deka dziwne), od razu dostępne są w trybie Arcade, chociaż nierzadko wyglądają trochę irracjonalnie co było widać na przedpremierowych filmikach. Niestety w żaden sposób nie wpływają na prowadzenie samochodu (zapowiedziana została łatka mająca to naprawić, ale póki co piszę jak jest). Z trasami jest podobnie jak z autami. Trasy miejskie robione pod GT5 są świetne, ale większość tras to czasy PS2 i mizerna grafika aż bije po oczach. Tak nie może być w grze robionej przez 5 lat!!! Monako w wydanym w tym roku F1 2010 MIAŻDŻY Monako z GT5, podobnie jest z innymi torami znajdującymi się w obydwu grach. Żenujące jest to, że w takim tytule znajdują się wypominane milion razy przez fanów na forach drzewka 2D czy tekstura dalekiego otoczenia rodem z Gran Turismo 2! Owszem Gran Turismo może wyglądać pięknie (kiedy jedziemy samochodem Premium po trasie tworzonej pod GT5), ale może (i zwykle wygląda) jak gra z PS2 (samochód Standard i trasa zrobiona słabo). Warto też wspomnieć, że dziwi obecność aliasingu (Naughty Dog i Santa Monica jakoś sobie z tym poradzili), krzepiące jest to, że dodano ślady opon robione podczas gwałtownego hamowania. Efekty pogodowe są dobre, ale moim zdaniem i na tym polu wygrywa F1 2010. Bardzo ładnie wygląda dym jaki wydostaje się spod opon podczas driftu, jednak już kiedy widzimy dym z piasku po wyjechaniu z trasy, samochód pokrywa pikselowa. Poziom udźwiękowienia jest w mojej opinii średni. Co prawda usunięto drażniący pisk opon rodem z PSX, ale silniki nie są jakoś wybitnie zróżnicowane. Po takiej grze w kwestii dźwięków można spodziewać się czegoś więcej. Muzyka jest dobra, charakterystyczne dla serii brzmienia elektroniczne podczas wyścigu a spokojne kawałki fortepianowe w menu. W trybie WRC naszym pilotem jest Martyna Wojciechowska zaangażowana w ramach projektu Polonizacje 2.0 i muszę przyznać, że spisuje się bardzo dobrze.
Tryb Photo Mode naprawdę mnie zahipnotyzował. Zdjęcia robione przez nas samochodom są fantastyczne. Dano nam do dyspozycji aparat z możliwościami ustawień goszczącymi w prawdziwych cyfrówkach czy lustrzankach. Tutaj naprawdę PS3 pokazuje pazurki. Renderuje tak realistyczne obrazy jakich w innych grach jeszcze nie widziałem. Można tu spokojnie spędzić więcej czasu niż na samym wyścigu. Zwłaszcza, kiedy jedziemy swoim ulubionym wehikułem. Do trybu przechodzimy z poziomu replayu, którego (o zgrozo…) nie da się przewinąć, ani cofnąć (można za to przybliżyć i odwrócić mapę trasy…). Jeśli ktoś jest fanem motoryzacji tutaj naprawdę będzie mógł rozwinąć skrzydła.
Gra stawia duży nacisk na aspekt społecznościowy. Możemy nie tylko pisać do siebie wiadomości poprzez specjalną pocztę, ale też dawać czy pożyczać sobie samochody, a także ustawiać w avatarach zdjęcia zrobione przez siebie w Photo Mode. Jest to bardzo fajna sprawa jeśli ktoś z naszych znajomych też gra w GT5.
Opisywany tytuł to gra skrajności. Niebotycznie rozbudowana, ale miejscami strasznie biedna. Genialna i jednocześnie słaba. Według mnie przyczyną zmienianej milion razy daty premiery była nie tyle chęć doszlifowania GT5 do granic możliwości, a konieczność nadążenia, chociaż w jakiejś części, za panującymi trendami. Niestety tak to jest, jak grę tworzy się pięć lat. Pod koniec produkcji elementy robione na jej początku robią się przestarzałe, co tworzy napędza spiralę ciągłych prac i poprawek. Mimo to dla każdego fana motoryzacji będzie to kopalnia frajdy, dla zwykłego gracza zaś bardzo dobra gra. Bo co by nie mówić najnowsza część Gran Turismo taką właśnie jest. Moim zdaniem nie spełniła nawet połowy oczekiwań, ale co z tego… Taka gra powinna zagościć na półce każdego posiadacza PS3, choćby ze względu na ilość godzin, którą można z niej wycisnąć. Gdyby ukazała się jakieś 2 lata temu, byłaby hitem, dzisiaj jest “tylko” dobrym, solidnym tytułem. PS. Miałem okazję zagrać w GT5 na telewizorze 3D. Z jednej strony efekt był imponujący, z drugiej zaś dopiero tutaj wychodzą na światło dzienne niedoróbki graficzne.
Komentarze
Chyba nie grałeś za bardzo w giere, ponieważ pilotem w trybie WRC jest gościu, a nie ta babka! Ocena natomiast spoko, może być.
odpowiedztrolstwo szykujta się na FORZE 4
odpowiedzSzczerze mówiąc większą uwagę zwracałem na gameplay, gdybym w nią nie grał raczej nie wyprodukował 2000 słów na jej temat :)
odpowiedzlol http://tinyurl.com/28op2hp
odpowiedzNa GO padł rekord. Recenzje tak potężnie rozbudowanej gry zmieścili na stornie A4. PsxExtreme potrzebował 8 stron i wystawili ocenę 9/10. Inside Sim Racing (portal typowo wyścigowy) wydał jedną część recki na 50 minut. Druga pojawi się po nowym roku. Gratuluję autorowi recenzji wyjątkowych umiejętności. Forze 4 zrecenzujecie chyba 2 w 3 linijkach.
odpowiedzNie mowiac juz o minusach typu update 500 mb przy np 2 gb Bad Company 2 ;]. "Samochody Standard, Trasy rodem z PS2" to tez jakies nieporozumienie. Gdyby ich w ogole nie bylo to nie byloby wady :>?
odpowiedz[quote=BoBaN]Na GO padł rekord. Recenzje tak potężnie rozbudowanej gry zmieścili na stornie A4. PsxExtreme potrzebował 8 stron i wystawili ocenę 9/10. Inside Sim Racing (portal typowo wyścigowy) wydał jedną część recki na 50 minut. Druga pojawi się po nowym roku. Gratuluję autorowi recenzji wyjątkowych umiejętności. Forze 4 zrecenzujecie chyba 2 w 3 linijkach.[/quote]
Recenzja ma 4 strony A4 :)
odpowiedzBardzo dobra recenzja, ocena również uczciwa. GT5 to dobra gra, ale nie doskonała.
odpowiedzduzo minusow O_o nic dziwnego w sumie, dobra recenzja
odpowiedzNajlepsza recenzja GT5 jest tutaj. Od profesjonalnych kierowców wyścigowych.
http://www.youtube.com/watch?v=ZkavE6EyU_4
Tyle w temacie.
odpowiedzwedlug mnie najlepsze recenzje sa tylko na gameonly ;-) u doswiadczonych graczy konsolowych :)
odpowiedzByłbym w stanie w to uwierzyć gdyby nie twoja obecność na tym portalu.
[quote=~Sieniu]u doswiadczonych graczy konsolowych :)[/quote]
Dobrze napisane, bo GT5 to sim i tutaj trzeba prawdziwych kierowców do oceny tej gry, a nie graczy konsolowych. Widzę, że wrócił ci rozum.
odpowiedzNależało by jeszcze wspomnieć o 'ultrapłynnej' animacji.
http://www.eurogamer.net/videos/gt5-performance-analysis-compilation
PS.
Nie dziwię się że tryb 3D rozczarował w świetle powyższego.
odpowiedzRozczarował? Jaką bym recenzję nie czytał, to każdy jara się właśnie trybem 3D. Przestańcie opowiadać bzdury.
odpowiedzBoBaN grałeś w ogóle w tą grę? Recenzja jest długości 4 stron A4 (taka sama albo nawet dłuzsza niż w PSX Extreme - zobacz na ilość i rozmiar screenów w gazecie aby podbić liczbe stron zajmowanych przez recenzję). Po co komentujesz i w ogóle czytasz recenzję od "nieprawdziwych kierowców"? Chociaż sam mam już prawo jazdy od ładnych paru lat.
Jak pisałem wcześniej miałem okazję grać na trybie 3D, pokazuje on graficznie niedoróbki i dopiero właśnie przy nim wyskakują kwiaty typu dwuwymiarowe drzewka czy tor Top Gear graficznie jak na PS2. Każdy "jara się" nim, bo jest to jakaś nowość i tak czy siak wygląda to fajnie, bo jest to nowa technologia, ale porównaj sobie GT5 i Killzone 3 w 3D, będziesz wiedział o czym pisałem.
odpowiedz[quote=~MGS]Nie mowiac juz o minusach typu update 500 mb przy np 2 gb Bad Company 2 ;]. “Samochody Standard, Trasy rodem z PS2″ to tez jakies nieporozumienie. Gdyby ich w ogole nie bylo to nie byloby wady :>?[/quote]
Tylko w tym dodatku 2gb jest Vietnam, całkowicie nowe bronie, mapy, pojazdy :)
odpowiedzRecenzja uświadomiła mi ,że jej autor nie spędził odpowiedniej ilości czasu z nowym tworem Polyphony. Każdy ,kto pograł dłużej w GT5 wychwyci w mig pewne przekłamania ,które pokazują ,że Rafciax nie dograł nawet do 20 levelu. Credity dostajemy tylko i wyłącznie za zajęcie miejsca na podium ? Bzdura.Ai kierowców nie potrafi nas wyminąć ? Nonsens .O Martynie Wojciechowskiej w WRC już mi się nie chce nawet wspominać...ręce opadają. Replay w minusach...z jakiej racji ? W recenzji nie pada ani słowa na temat słabych powtórek. Nie miałeś możliwości przetestowania on-line ? A nie uważasz ,że opcja multi przez internet mogła wpłynąć na ocenę gry ? Update jako minus ? To źle ,że próbują poprawić ewidentne niedoróbki (jak poszarpane cienie),że chcą zamienić część samochodów Standard na Premium ,że wprowadzają uszkodzenia mechaniczne w on-linie ? To nic nie kosztuje (nie licząc miejsca na dysku) ,a 600 mb nie kwalifikuje się w mojej opinii w kategorii "ogromnego" update. Na przyszłość ,drogi Rafciax...ograj solidnie tytuł (szczególnie tak wyczekiwany jak GT5) a dopiero potem zasiadaj do recenzji. Popracuj też nad stylistyką ,bo ta u Ciebie ewidentnie kuleje. Pozdrawiam
odpowiedz[quote=Rafciax]BoBaN grałeś w ogóle w tą grę?[/quote]
Eee wcale, a 26lvl sam mi się zrobił. Swoją drogą to, który Ty masz lvl w GT5? Pytam ponieważ odnoszę wrażenie, że grałeś jedynie w jakieś demo na targach gdyż błędów w recenzji jest cała masa.
odpowiedz[quote=~Test]Należało by jeszcze wspomnieć o ‘ultrapłynnej’ animacji.
http://www.eurogamer.net/videos/gt5-performance-analysis-compilationPS.
Nie dziwię się że tryb 3D rozczarował w świetle powyższego.[/quote]
To ma być frame rate ? :0 masakra. Zdychajcie NG, chce PS4/X760.
odpowiedzbardzo dobra recenzja
odpowiedzhttp://www.youtube.com/watch?v=r_HJSJLL8_I&feature=related
Apropo "słabego AI" ,które nie potrafi nas wyminąć...ciekawe porównanie z trzecią Forzą. Obiektywne ,rzeczowo ,profesjonalnie. Szkoda ,że takich samych słów nie mogę napisać o waszej recenzji GT5.
odpowiedzOczywiście o replayach w recenzji jest napisane. Co do AI to recenzja jest subiektywnym odczuciem. Nie przemawiają do mnie jakieś tam filmiki tylko moja własne doświadczenia z czasu spędzonego z grą. Pisałem, że event zaliczają 3 pierwsze miejsca. Update jako minus, bo nie wydaje się nieskończonej gry. Poprawki powinny ważyć w granicach 150Mb a nie 1/8 całej gry! Spędziłem z grą duzą ilość czasu, recenzja pokazuje wszystkie wady i zalety gry, niestety nie zawsze wszystkim mozna dogodzic jak w tym przypadku...
odpowiedz"Za każdy zaliczony (zaliczają 3 pierwsze miejsca) wyścig dostajemy pieniądze" <---- z kontekstu wynika ,że tylko za zaliczone eventy (brąz ,srebro,złoto) dostajemy credity i nie próbuj mi wmówić ,że jest inaczej.
"wyprzedź, przyspiesz, oszczędzaj opony czy paliwo" <------ rozumiem ,że te dwie ostatnie komendy odblokowują się z czasem ? Bo ja opcji "oszczędzaj opony czy paliwo" w moim B-specu nie uświadczyłem...Czepialstwo ? Skoro Ty się przypierdzielasz to braku możliwości przewinięcia replay'a (sic !) ,to ja się przyczepię do WIDOCZNYCH mankamentów Twojej recenzji. Taki tytuł trzeba solidnie ograć ,by mieć o nim wyrobioną opinię ,co pokazuje chociażby recenzja umieszczona w PE (o jakieś 5 klas lepsza od Twojej )
"recenzja pokazuje wszystkie wady i zalety gry..." <------ a o multi napisałeś ? Split-screen ? Online ? Próba Driftu ? Head Tracking ? Różnorodności jaką oferuje ten tytuł ? Zawodach sezonowych ? GT.TV ? Kreatorze tras ? Wyścigi Endurance ? Muzeum ? O takim "drobnym smaczku" ,że każde auto jest dokładnie opisane ? Gdzie to wszystko jest ? Korekta wycięła ?:).
"A skoro już o zniszczeniach mowa, to warto wspomnieć, że przy samochodach Premium odblokowują się one dopiero od pewnego poziomu kierowcy (co jest z deka dziwne)" <------ ktoś puścił "plotę" ,że pełny model zniszczeń odblokowuje się od 40 lvl ,co jest kompletną bzdurą. Zniszczenia aut Premium są od początku. Ot ,taka "pułapka" na leniwych recenzentów :)
"W trybie WRC naszym pilotem jest Martyna Wojciechowska" <------ I na koniec mój ulubiony kwiatek z tej recenzji.
Pozdrawiam :)
odpowiedzApeiron nie dziewię się z GT5 wyszła bryndza jak oni przez te 6 lat "Muzeum" robili, a teraz łaskawie, może będą zmieniać tekstury w patchach. Framerate skacze jak na Pentium 4, trasy rodem z PS2 ...
Mogli wydać za pół ceny wersje tylko z samochodami premium, a nie nabijać ludzi na większościowy port z playstation2. Dobra gra i tyle, ale na miano "hit/muszę mieć" nie zasługuje ani w jednym punkcie.
odpowiedzGra ze średnią ocen 85% nazywasz bryndzą? To ja poproszę więcej takich bryndz na tej generacji. Ludziom się już w dupach poprzewracało od tego hejtu na GT5.
odpowiedzgt5 jest slaby, jak na 6 lat roboty powinnien byc conajmniej 10 razy lepszy
odpowiedz[quote=~Apeiron]“Zakażdy zaliczony (zaliczają 3 pierwszemiejsca)wyścigdostajemypieniądze” <—- z kontekstu wynika ,że tylko za zaliczone eventy (brąz ,srebro,złoto) dostajemy credity i nie próbuj mi wmówić ,że jest inaczej.
"wyprzedź,przyspiesz,oszczędzajoponyczypaliwo" <—— rozumiem ,że te dwie ostatnie komendy odblokowują się z czasem ? Bo ja opcji "oszczędzaj opony czy paliwo" w moim B-specu nie uświadczyłem…Czepialstwo ? Skoro Ty się przypierdzielasz to braku możliwości przewinięcia replay'a (sic !) ,to ja się przyczepię do WIDOCZNYCH mankamentów Twojej recenzji. Taki tytuł trzeba solidnie ograć ,by mieć o nim wyrobioną opinię ,co pokazuje chociażby recenzja umieszczona w PE (o jakieś 5 klas lepsza od Twojej )"recenzja pokazuje wszystkie wady i zalety gry…" <—— a o multi napisałeś ? Split-screen ? Online ? Próba Driftu ? Head Tracking ? Różnorodności jaką oferuje ten tytuł ? Zawodach sezonowych ? GT.TV ? Kreatorze tras ? Wyścigi Endurance ? Muzeum ? O takim "drobnym smaczku" ,że każde auto jest dokładnie opisane ? Gdzie to wszystko jest ? Korekta wycięła ?:)."Askoro już o zniszczeniach mowa, to warto wspomnieć, żeprzysamochodachPremiumodblokowująsięone dopiero od pewnego poziomu kierowcy (co jest z deka dziwne)" <—— ktoś puścił "plotę" ,że pełny model zniszczeń odblokowuje się od 40 lvl ,co jest kompletną bzdurą. Zniszczenia aut Premium są od początku. Ot ,taka "pułapka" na leniwych recenzentów :)"W trybie WRC naszym pilotem jestMartynaWojciechowska" <—— I na koniec mój ulubiony kwiatek z tej recenzji.
Pozdrawiam :)[/quote]
Apeiron, wszystkie najważniejsze wady i zalety gry w recenzji się znalazły. Nie sądze, aby split-screen wpłynął na ocenę, tak samo kreator tras, który tak naprawdę jest generatorem a nie żadnym kreatorem. Prawda jest taka, że jesteś zły, bo dałem 8 a PSX dało 9... Niestety według mnie ( i nie tylko) ta gra na taką ocenę nie zasługuje i to z bardzo wielu powodów. Nie jest to ta gra idealna, której wizją karmili nas przez 6 lat. Co do odblokujących się zniszczeń miałem na myśli wyzwanie Loeba, który odblokowuje się dopiero po jakimś czasie gry. B-Spec jest nudny i do gry wnosi bardzo mało w związku z tym nie widziałem sensu dłuższego opisywania go. Według ciebie niemożliwość przewinięcia czy cofnięcia powtórki jest nieważna? (Przecież własnie po to powstał tryb replay, aby móc sobie wszystko obejrzeć wielokrotnie, raz po razie...) GT.TV i Muzeum? A co one wnoszą do rozgrywki? Robię recenzję gry, a więc gameplayu a nie wypożyczalni filmów i albumu ze zdjęciami... Niestety musisz uświadomić sobie, że GT5 nie jest grą idealną, a idąc tokiem twojego myślenia recenzja mogłaby mieć i 100 stron a i tak byłaby za krótka, bo przecież mogłem opisać każdy z wyścigów jakie przejechałem... Recenzja zawiera opis całego gameplayu, do tego odniesienie do rzeczywistości oraz ocenę wszystkich istotnych rzeczy wpływających na ocenę. Naprawdę nie sądze, aby ktoś kto zastanawia się nad kupnem gry wczytywał się w to czy credity dostaje się za 3 pierwsze miejsca czy za 5 pierwszych miejsc... Opisałem wszystko to co może pomóc dokonać wyboru czy ją kupić, czy nie.
odpowiedzAkurat dla fanów motoryzacji i wyścigów takie GTTV czy Muzeum to bardzo ważne czynniki wpływające na odbiór całej gry. Pomyłki w recenzji są oczywiste i nie ma się co teraz ślepo bronić. Pozdrawiam.
odpowiedzPomylka sa fanboye gt ;-) tacy jak BoBaN, ktorzy za nic w zyciu nie przyznaja ze gt5 to klapa ;-)
odpowiedzNie przyznają ponieważ trzeba być skończonym debilem (albo xbotem), żeby grę ze średnią ocen 85% uznać za klapę. To w takim razie dla ciebie Alan Wake (który ma niższą średnią niż GT5, a też był tworzony 6 lat) jest totalnym syfem nie wartym złotówki. Współczuję głupoty Cieniu.
odpowiedz[quote=BoBaN]Nie przyznają ponieważ trzeba być skończonym debilem (albo xbotem), żeby grę ze średnią ocen 85% uznać za klapę. To w takim razie dla ciebie Alan Wake (który ma niższą średnią niż GT5, a też był tworzony 6 lat) jest totalnym syfem nie wartym złotówki. Współczuję głupoty Cieniu.[/quote]
Wyluzuj, to dobra gra z przeciętną grafiką i nic więcej, widzieliśmy już ją na PS2, nawet z teksturami :/
odpowiedzNa PS2 był kompletnie inne model jazdy, kompletnie inny model fizyki, nie było 16 aut na torze, nie było online, nie było GT-TV, nie było zmiennych warunków pogodowych, nie było zmiennego cyklu dzień/noc, nie było kokpitów, nie było headtracking'u, nie było generatora tras..to powinno wystarczyć tym wszystkim, którzy twierdzą, że podobną grę widzieliśmy na PS2.
odpowiedzDla mnie "smaczki" pokroju GT.TV ,kreatora (czy jak kto woli...generatora ) tras ,GT Muzeum ,dokładnego opisu każdego auta (co czyni z nowego Gran Turismo swoistą encyklopedię motoryzacji ) mają spore znaczenie (tak jak to napisał RoBaN ,inna sprawa ,że dla większości będą raczej ciekawostką). Rafciax ,z całym szacunkiem ,ale różnica pół oczka między oceną Twoją ,a tą jaką wystawili GT5 redaktorzy PE mnie zupełnie nie rusza. Jakoś to ,przeżyję ,uwierz :). Wkurza mnie to ,że w Twojej recenzji jest masa błędów ,których się nie wyprzesz.One tam są i bezczelnie łypią swoimi kaprawymi oczami ,na tych czytelników GameOnly ,którzy naiwnie sądzili ,że przeczytają profesjonalną ,drobiazgową reckę ,na jaką ten tytuł zasługuje. Wcale nie musi być to tekst na 100 stron ,opisujący każdy odbyty wyścig ,co pokazały recenzje umieszczone na łamach N+ czy PE. A skoro byłeś na tyle drobiazgowy ,by przeczepić się do braku opcji przewinięcia replay'a ,to wypadałoby też wspomnieć o innych elementach ,prawda ? Dla mnie te rzeczy mają wpływ na ocenę i nie wyobrażam sobie ,by je tak po prostu pominąć. Jeszcze jedna kwestia na koniec...rozumowanie z cyklu "gra powstawała 6 lat ,przez co musi być rewolucyjna/genialna/perfekcyjna w każdym calu" jest cokolwiek głupie. Przy takiej ilości contentu jaki został upchany w ten tytuł ,błędy musiały się pojawić. Niektóre trasy wyglądają paskudnie (vide Leguna Seca) ,Standardy na reaplayach nie zachwycają ,są te pieprzone drzewka 2D...ale wicie co ? Mam to gdzieś ,ponieważ model jazdy ,replayability i klimat tego tytułu powodują ,że zwyczajnie ciężko się od niego oderwać. I nie ma dla mnie znaczenia ile czasu powstawała dana gra ,ile to zielonych wpompowano w jej produkcję ,oraz ile roboczogodzin potrzebują goście z Polyphony by wymodelować jedną furkę Premium. Oceniam efekt końcowy ,a ten jest fantastyczny ,mimo pewnych niedociągnięć.
P.S
"Co do odblokowujących się zniszczeń miałem na myśli wyzwanie Loeba, który odblokowuje się dopiero po jakimś czasie gry."<----- co ma wyzwanie Loeba do modelu zniszczeń ? Tłumaczysz się pokrętnie ,zamiast zwyczajnie przyznać się do błędu.
"B-Spec jest nudny i do gry wnosi bardzo mało w związku z tym nie widziałem sensu dłuższego opisywania go." <----- a pograłeś w niego nieco dłużej ? Po tym co wypisujesz ,mam poważne wątpliwości.
"Robię recenzję gry, a więc gameplayu.." <---- co ma replay do gameplay'u ? Idąc tym tropem o opcji powtórek nie powinno paść ani słowa. Recenzja nie obejmuje TYLKO gameplay'u danego tytułu ,ktoś Ci to powinien w końcu wytłumaczyć ;).
Pozdrawiam
odpowiedzRecenzja napisana przez Rafciax jest bardzo dobra ;-) chlopak zna sie na rzeczy
odpowiedzNiewiele masz argumentów muszę ci powiedzieć. :)
odpowiedzSieniu, ile ty masz lat? 11?12? Jak na razie z komentarzy wynika, że jedynym fanboyem tutaj jesteś Ty. Wśród sensownych komentarzy, których autorzy potrafią sensownie uargumentować swoje zdanie, jako jedyny nie potrafisz napisać nic lepszego niż jednozdaniowego posta, wybitnie pokazującego Twoje zaślepienie i fanboystwo. Ja rozumiem, można mieć własne zdanie, jest to nawet wskazane, jednakże Twoje sprowadza się do (tak wynika z Twoich komentarzy) ślepego wierzenia w każde słowo, które zostanie napisane przez recenzentów na tej stronie, oraz zajadłego krytykowania gry, nie podając żadnych sensowniejszych argumentów, że jak na 6 lat, gra powinna być 10 razy lepsza.
Co do recenzji, to chciałbym tylko dodać swoje trzy grosze na temat updateów. Niemal każda gra, która jest tworzona przez szanujące się studio ma wsparcie także po premierze. Świadczy to raczej o dbałości autorów i chęci dopracowania/poprawienia tego, czego nie zdąrzyli zrobić wcześniej. A, że update duży? Cóż to prawda, ale widać, że chcą tę grę dopieścić, poprawić.
Tak w ogóle, Rafciax, proszę uchyl rąbka tajemnicy i powiedz, który poziom miałeś, gdy skończyleś recenzję.
odpowiedzFlamencos w zyciu nie byloby Cie stac na napisanie jakiejkolwiek recenzji ;-) ojj boli, ze wszedzie GT5 zbiera nie takie oceny jakie tworcy i fanboye oczekiwali ;-) boli prawda, boli oj oj oj
odpowiedzOj, boli boli, ale trafiłeś jak kulą w płot ;). Osobiście GT5 nie przypadło mi do gustu, po prostu gra nie jest w moim typie. Jednakże potrafię docenić grę i trud jaki autorzy w nią wlożyli. Zważ na to, że nie mówię tu, że 8+ to jest oceną zbyt niską. Osobiście dałbym jej właśnie 8+/9. Ale sęk w tym, że w tej recenzji są braki, błędy, których nie sposób zignorować. Nie będę ich już wymieniał, zostały podane w komentarzach wyżej.
odpowiedznaciagane 8+ moze byc jak na to cos ;-)
odpowiedz[quote=Flamencos]Sieniu, ile ty masz lat? 11?12? Jak na razie z komentarzy wynika, że jedynym fanboyem tutaj jesteś Ty. Wśród sensownych komentarzy, których autorzy potrafią sensownie uargumentować swoje zdanie, jako jedyny nie potrafisz napisać nic lepszego niż jednozdaniowego posta, wybitnie pokazującego Twoje zaślepienie i fanboystwo. Ja rozumiem, można mieć własne zdanie, jest to nawet wskazane, jednakże Twoje sprowadza się do (tak wynika z Twoich komentarzy) ślepego wierzenia w każde słowo, które zostanie napisane przez recenzentów na tej stronie, oraz zajadłego krytykowania gry, nie podając żadnych sensowniejszych argumentów, że jak na 6 lat, gra powinna być 10 razy lepsza.Co do recenzji, to chciałbym tylko dodać swoje trzy grosze na temat updateów. Niemal każda gra, która jest tworzona przez szanujące się studio ma wsparcie także po premierze. Świadczy to raczej o dbałości autorów i chęci dopracowania/poprawienia tego, czego nie zdąrzyli zrobić wcześniej. A, że update duży? Cóż to prawda, ale widać, że chcą tę grę dopieścić, poprawić.Tak w ogóle, Rafciax, proszę uchyl rąbka tajemnicy i powiedz, który poziom miałeś, gdy skończyleś recenzję.[/quote]
Bardzo dobrze napisane. Cała prawda o sieniu. To najlepsza recenzja sienia jaką czytałem.
odpowiedzRoBaN ,Flamencos...po co wdajecie się w dyskusję z tym idiotą ? Internetowe Trolle mają to do siebie ,że żywią się prowokującymi komentarzami i frustracją osób odpowiadających na nie. Zignorować Sienia ,nie karmić Trolla :)
odpowiedzDrodzy Panowie,
Powtarzam jeszcze raz, że gdybym miał zrecenzować WSZYSTKIE mozliwości i aspekty tej gry to spędziłbym z nią następne 2 miesiące, a i tak nie byłaby to recenzja w 100% pełna. Nie widzę sensu prowadzić bezpodstawnych dyskusji na temat jakiś domniemanych błędów czy niedociągnięć. Recenzje ukazuje wszystkie wady i zalety gry. Nie ma co się denerwować GT5 jest grą dobrą, miejscami bardzo dobrą, ale to wszystko. Nie ma jakiś fajerwerków czy wodotrysków. Niestety nie będę jej chwalił pod niebiosa, bo minąłbym się z prawdą i to dosyć poważnie. W tym własnie tkwi problem przy recenzowaniu tej gry. Żaden recenznent na pewno nie opisał wszystkiego czego chciałby czytelnik (zwłaszcza taki, który jak sam mówi jest na 26 lvl...). Recenzja pomaga rozwiązać problem: Czy ją kupić? Czy jednak zostawić pieniądze na coś innego? To wszystko, nie jest ona encyklopedią, esejem czy poematem na temat Gran Turismo 5.
odpowiedz"Nie widzę sensu prowadzić bezpodstawnych dyskusji na temat jakiś domniemanych błędów czy niedociągnięć" <------ A to niby dlaczego ? Nie jesteś wolny od krytyki. Recka ma pare ewidentnych błędów ,nie wybielaj się. Gdyby ich nie było ,nikt by się nie czepiał. Pominąłeś rzeczy będące nowością w serii (online czy generator chociażby) ,które dla wielu mogą być pomocne w odpowiedzi na kluczowe pytanie "czy kupić GT5 ?" Wcale nie potrzeba "eseju" na temat nowego Gran Turismo ,tylko rzetelnej ,profesjonalnej recki ,która jest wolna od niedociągnięć. Czy Twoja taka jest ? Zdecydowanie nie i tu jest pies pogrzebany.
odpowiedzNo to się nagromadziło trolli nie mogących zrozumieć, że ta gra zwyczajnie nie zasługuje na najwyższą notę, bo pod wieloma względami nie jest dopracowana(duże problemy z fps, elementy graficzne z Ps2 to już w ogóle epic fail). 8/8+ to uczciwa ocena, a PSXE ma sklep i dla nich takie GT5 z podkręconą oceną to świetny zysk.
odpowiedzNiema co płakać nad rozlanym mlekiem ocena dość dobrze obrazuje "wielkość" gt5 Na szczęście jest forza3
która masakruje ten nieudany pięcioletni nakręt. gameplayem grafiką i co najważniejsze w tego typu produkcjach realizmem zachowań na torze A już za niecały rok forza 4. Gt5 dla mnie i wielu moich kolegów
to następny epic fail na ps3rip.
odpowiedzPS. Apropo FM3. Kupiłem sobie ostatnio Ultimate Collection. Myślałem, że to demo było "za łatwe", ale nie. Doznałem szoku po przesiadce z FM2. Gra się o wiele łatwiej, samochody mają jakby krótszą drogę hamowania i trudniej stracić panowanie nad kierownicą. Gram na ekspercie (wszystko off + ręczna bez sprzęgła) na DriveFX. W sumie identycznie jak w FM2 grałem.
Także jestem w stanie uwierzyć, że GT5 realizmem zjada niestety FM3.
A co do tego steering assist, którego sprawa teraz wyszła w FM3 to nie uświadczyłem.
odpowiedz[quote=~Bobas]Niema co płakać nad rozlanym mlekiem ocena dość dobrze obrazuje “wielkość” gt5 Na szczęście jest forza3
która masakruje ten nieudany pięcioletni nakręt. gameplayem grafiką i co najważniejsze w tego typu produkcjach realizmem zachowań na torze A już za niecały rok forza 4. Gt5 dla mnie i wielu moich kolegów
to następny epic fail na ps3rip.[/quote]
Cóż za uroczy xbocik :). Ps3rip ? Zobacz sobie line-up tytułów exclusive sony na rok 2011 i porównaj to z ubogim line-upem microsoftu. Forza 4 pewnie zje nowe Gran Turismo ,ale póki co przychylam się do opinii redaktorów PE w temacie aktualnego "króla konsolowych ścigałek". Model jazdy w GT5 jest o niebo lepszy od tego z Forzy trzeciej ,a to właśnie on jest najważniejszym czynnikiem każdego racera. Forza wygrywa na gruncie genialnego on-line i wykonania tras ,pozostałe aspekty są lepsze w GT5. Koniec i kropka.
odpowiedzW żadnym wypadku fm3 to genialna rywalizacja wpływ na zachowania oponentów i wykorzystywanie ich niedopatrzeń tych wszystkich wpływających na realizm jazdy czynników w gt5 po prostu niema!. sztywność sznurowatość i ogólna pustka wiejąca dosłownie z każdego toru pogrąża gt5 w jeszcze większym padole rozpaczy! Miernota i brak chęci na dalsze kontynuowanie zabawy w ten niedorobiony kod sprawia że wydane pieniądze szybko chce się odzyskać! gt5 to porażka
odpowiedzAperion nie dyskutuj z bobasem. Jak go zapytałem o PSN ID to podkulił ogonek i uciekł. On PS3 i GT5 widział jedynie w internecie. Nigdy nie grał w prawdziwe symulatory i myśli, że Forza taką grą jest. On potrafi wysunąć nawet tak idiotyczne twierdzenie jak to, że Uncharted 2 jest grą cienką. Także dobrze Ci radzę, daj sobie spokój z tym xbotem, bo to jest typowy przykład tego, że jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Ja mykam grać w GT5, bo od dnia premiery nie było dnia żebym tej gry nie odpalił. Jest genialna i totalnie bezkonkurencyjna na rynku sim racerów konsolowych. PS. Wydanych pieniędzy (a mam wersję Signature Edition) nie zamierzam odzyskiwać, bo to najlepiej wydana kasa w tym roku na grę. Polecam wszystkim fanom sim racerów.
odpowiedzNo jak ktoś lubi być na starcie pierwszy i bez żadnej rywalizacji utrzymywać pozycje no to polecam gt5 gra nie stresuje i nudnie można zaliczać kolejne wyścigi hehehehehe a na przwdziwą rywalizację od samego początku aż po ostatnie centymetry zapraszam do zabawy w forzę
odpowiedzApeiron najświeższa recenzja gamikaze 8.3
odpowiedzW kwestii "rywalizacji" muszę po części zgodzić się z Bobasem. W GT5 często sytuacja wygląda tak ,że wygrywamy wybierając po prostu dużo mocniejszą furę niż nasi przeciwnicy. Tak przynajmniej wygląda kariera na początku (powiedzmy ,pierwsze dwie klasy) ,potem robi się ciekawiej. Walka o pozycję najbardziej uwidacznia się w Zawodach Specjalnych czy w klasie ekstremalnej. Ot ,taka specyfika serii. Mi to zupełnie nie przeszkadza ,bo dla mnie na pierwszym miejscu w racerach z zacięciem symulacyjnym liczył się model jazdy - a ten - na poletku konsolowych wyścigów ,w przypadku Gran Turismo nie ma sobie równych. Czego mi brakuje w Forzie ? Specyficznego ,trudnego do zdefiniowania feelingu ,który towarzyszył grom Polyphony od samego początku. Grając w Gran Turismo naprawdę czujesz ,że te żółte ,skośnookie ludki kochają samochody całym swym sercem. W Forzie tego nie było ,nie ma i pewnie nie będzie. Ponarzekać można też nad małym zróżnicowaniem kariery w Forza motorsport 3 w porównaniu do tego co znajdziemy w najmłodszym dziecku PD. Dziwne ,że mała ilość recenzentów zwraca uwagę na fakt ,że GT5 oferuje szerokie spektrum ujęcia racingu...od gokartów ,poprzez kompaktowe fury ,klasyki, wyścigowe monstra ,WRC,F1 ,na samochodach NASCAR skończywszy. Jest tu praktycznie wszystko ,czego zagorzały fan motoryzacji mógłby oczekiwać od gry tego typu.
Jak to ładnie podsumował Blizzu w swojej recenzji w N+ "Haters gonna hate". Są ludzie ślepo zapatrzeni w daną serię i nie ma opcji by zmienili swoje zdanie. Ja dostrzegam to ,że F3 w pewnych aspektach zwyczajnie kopie dupę Gran Turismo ,ale w ogólnym rozrachunku ,to GT5 zasługuje na miano najlepszej gry sim-racingowej na konsolach. W moim przypadku ,jest to jedyny tytuł na PS3 (nie licząc Uncharted 2 i RDR w multi) ,który na tak długo przykuł mnie do konsoli i nie ma zamiaru puścić. Cytując ponownie Blizzarda z N+ "jeżeli kochacie samochody ,pokochacie Gran Turismo". Fan motoryzacji będzie miał gdzieś wszystkie te wady ,które zostały grze wypunktowane ,a które w lwiej części odnoszą się do nierównej miejscami oprawy graficznej.
odpowiedzŻe niby w GT5 wygrywa się bez problemu? Wyścig formuły Polyphony prawie mnie do nerwicy doprowadził. 20 okrążeń a na mecie pierwsza 7 dojeżdża z różnicą 3 sekund. Na torze jest 16 aut i ciągle trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo non stop atakują. Owszem pierwsze klasy są łatwe, ale później to już ciężka przeprawa.
@Apeiron
W 100% zgadzam się z tym co piszesz. Szczególnie mowa o fragmencie w którym opisujesz podejście Polyphony do motoryzacji. Takiego feelingu nie ma żadna inna gra. Gran Turismo to seria od fanów motoryzacji dla fanów motoryzacji. Dlatego ja rozumiem, że fani arcadeowych gierek będą woleć inne wyścigi. Natomiast prawdziwy fan motoryzacji i wyścigów zawsze doceni to w jaki sposób to hobby i sport zostały pokazane w GT5.
odpowiedzNo hobby sport dobrze powiedziane lecz nie tyczy się gt5! hehehehehe bo to mizeria
odpowiedzA co ty możesz o tym wiedzieć. PSN ID i podaj link do swojego profilu w GT5 to pogadamy. GT5 to gra dla prawdziwych fanów motoryzacji i to jest fakt!
odpowiedzAle ludzie. Spokojnie.
~Sony rozumiem, że ty wyszukujesz zawsze jak najniższą recenzję w internecie ponieważ jest hm, najbardziej rzetelna? A z jakiej racji? Przytoczyłeś ten "ciężki argument" jakbyś chciał nam dowaliż, że 'olaboga, Gran Turismo dostało jeszcze mniej niż 8,5!". A co mnie to? Każdy wystawia ocenę jaką chce, byleby była poparta jakimikolwiek sensownymi argumentami. Wszystko sprowadza się do gustu i ew. posadanej konsoli.
~Bobas, proszę Cię, niedługo Twój nick będzie utożsamiany z Twoim aktualnym wiekiem. Ty masz swoje zdanie, inni mają swoje. Ale wybitne wypowiedzi typu: (...) Hobby sport, dobrze powiedziane lecz nie tyczy się gt%! hehhehehhehhee bo to mizeria" - nie tyle świadczą o zdaniu na temat gry lecz chęci jak największego zjechania tej gry.
odpowiedzA jak nie zjechać jak to chała i jeszcze sonoklapy nie mający pojęcia o real racingach wypowiadają się jaka to "dobra gra" i co o zgrozo najdziwniejsze PRÓBUJĄ tym badziewiem przysłonić WIELKOŚĆ najlepszego real racera na obecną generację to jest dla mnie i wielu grających w gry dosłownie żenada! gt5 to największa ku.pa jaką widziałem i grałem na obecnej generacji! Jakby ten twór miał inną nazwę to nawet 8/10 by nie wyciągną bo to kiszka pasztetowa Amen!
odpowiedz"Real racing" z możliwością cofania czasu i brakiem opcji podpięcia takich kółek jak G25 czy G27 od Logitecha ? Wolne żarty. Żenadą są twoje komentarze ,Bobasku. Pora zmienić pieluchę z markowym logiem Xboxa trisixty ,przejrzeć na oczy i...dorosnąć :).
PS. BoBaN ,podaj mi swój PSN ID. Z chęcią pośmigam online w GT5 ;)
odpowiedztworcy placa za oceny ;-) temu gt5 ma taka dobra ocene wszedzie, pomimo tego ze nie zasluguje... tylko gameonly nie jest skorumpowane i daje zasluzone 8+ co na taka slaba gre i tak jest swietnym wynikiem ;-) gt5 rzadzi ;-) Happy New Year BoBaN <3
odpowiedzTwórcy płacą za oceny? Ciekawe Cieniu. A wydawało mi się, że mniej więcej w każdym serwisie oscylują one w granicach 8/9, czyli mniej więcej po równo.
odpowiedzA moim zdaniem Krasz Tim Rejsing jest najlepszą symulacją jaka jest dostępna na rynku. No i można jeździć tygryskiem.
odpowiedzCrash miazdzy gt5 ;-)
odpowiedzApeiron moje PSN ID jest dokładnie takie same jak mój nick tutaj.
odpowiedz[quote=~Bobas]gt5 to największa ku.pa jaką widziałem i grałem na obecnej generacji! ![/quote]
Przecież ty nie masz PS3 i nie grałeś w GT5. Czemu kłamiesz? A jeśli grałeś to podaj link do profilu online GT5 i swój PSN ID.
odpowiedz[quote=BoBaN]Przecież ty nie masz PS3 i nie grałeś w GT5. Czemu kłamiesz? A jeśli grałeś to podaj link do profilu online GT5 i swój PSN ID.[/quote]
bierz go boban <3 :-)
odpowiedzLiczyłem, że z nowym rokiem zmądrzejesz. Przeliczyłem sie. :)
odpowiedzLiczyłem, że z nowym rokiem bedziesz wychodzil na slonce, a nie siedzial 24h przed komputerem/ konsola... przeliczylem sie :-( ja Ci pomoge BoBaN wyjsc na prosta ! Przyjaciele musza sobie pomagac nie :-)
odpowiedzZ tego co widzę to też bardzo często tutaj zaglądasz, więc wątpię żebyś mógł mi pomóc.
odpowiedznikt Ci juz nie pomoze :-((((
odpowiedzCóż zrobić...idę dalej grać w najładniejsze gry tej generacji. Yooo! :)
odpowiedzmario ;-)
odpowiedzWidzieliście to?
http://www.youtube.com/watch?v=-Mi_xKz3WLw&feature=player_embedded#!
MIAZGA! Test z realizmu zdany na 6!
odpowiedzDodaj nowy komentarz: