Wyobraźcie sobie świat - Świat, zdziesiątkowany przez okrutnego pasożyta, który po kilkunastu godzinach od zarażenia przemienia swoje ofiary w wygłodniałe mutanty atakujące wszystko, co napotkają na swojej drodze. Scenariusz rodem z najtragiczniejszych filmów science fiction spełnił się stawiając ludzkość, a raczej to co z niej zostało, w bardzo nieciekawej sytuacji. Po dwudziestu latach od rozpowszechnienia się tajemniczej choroby, w dalszym ciągu nie znaleziono szczepionki na tego wirusa - Niestety, ludzkość zmaga się nie tylko z chorobą, ale i z wszelakiej maści przemytnikami, mordercami i innymi degeneratami, którzy zrobią wszystko, podkreślam naprawdę wszystko, aby przetrwać w tym zwariowanym świecie.
Wypadałoby napisać, że głównym bohaterem The Last of Us jest Joel - On jednak nie zalicza się do bohaterów - To zwyczajny człowiek, pesymista, zmęczony życiem, które dało mu mocno w kość zabierając wszystko co cenne. Pewnego dnia zostaje zmuszony przetransportować bardzo śmiałą i pewną siebie dziewczynkę Ellie to jedynej bezpiecznej przystani, nazwanej przez ocalałych ogólnokrajowym ruchem oporu. I w tym właśnie momencie zaczyna się niezwykła podróż, która bardzo szybko zamienia się w jedną z największych, najbardziej emocjonujących i wzruszających przygód, za które powinniśmy dziękować ekipie z Naughty Dog.
Bardzo ciężko odpiąć się od wszelakich porównań The Last of Us do serii Uncharted. Za produkcję odpowiada przecież dokładnie ta sama ekipa. która stworzyła przygody sympatycznego Nathana Dreak'a. W dodatku tytuł śmiga na tym samym, tylko lekko zmodyfikowanym silniku, który napędza również Uncharted. Nie wspominając już o tym, że w The Last of Us akcję również obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby. Tutaj jednak nie mamy do czynienia z typową przygodówko-strzelaniną - W grze bardzo często będzie brakować nam amunicji - Ba - W tym świecie każdy pojedynczy nabój się liczy i nie można pozwolić sobie na pudło, bowiem konsekwencje tego będą szybkie i bardzo bolesne. Bardziej liczy się więc taktyczne podejście do sytuacji - Częściej lepiej przyczaić się za rogiem, znaleźć dobrą osłonę i potraktować śrutem z zaskoczenia, zamiast wylatywać z rykiem niczym Rambo strzelając na oślep do wszystkiego co się rusza. Przeciwnicy, ci bardziej ludzcy oczywiście do głupich nie należą - Bandyci więc też potrafią się ukryć, zajść Joela z flanki, czy podejść od tyłu. W przypadku zarażonych sytuacja wygląda zupełnie inaczej - Tutaj raczej skuteczniejsza od taktyki jest szybka akcja pozwalająca na jeszcze szybsze pozbycie się głupkowatego problemu.
Naughty Dog bardzo fajnie rozwiązało kwestię Ellie - Początkowo myślałem, że dziewczyna będzie jedynie kulą od nogi, którą przez cały czas będzie trzeba osłaniać. A tu okazuje się, że Ellie doskonale radzi sobie ze wszystkimi napotkanymi przez Joela przeszkodami. Dziewczyna bardzo sprawnie unika zagrożenia, odwraca uwagę przeciwników, kryje się za osłonami, czasem nawet palnie w łeb, nie raz ratując życie swojego kompanowi. W grze przyjdzie nam postrzelać z przeróżnej maści pukawek - od zwykłych rewolwerów, po karabiny, snajperkę, miotacz płomieni, a nawet łuk. Każdą z giwer za pomocą znajdowanych na drodze przedmiotów można ulepszyć zwiększając magazynek, celność, czy szybkość przeładowania. W dodatku można również wytworzyć apteczki, granaty wypełnione gwoździami, zasłony dymne, czy lekko zmodyfikowane koktajle Mołotowa. Pojawi się też możliwość lekkiego rozwinięcia umiejętności Joela, dzięki czemu zwiększymy jego maksymalną ilość zdrowia, zasięg i celność. Na pochwałę zasługuje niezwykle dopracowany system walki wręcz, który pozwala na okładanie wrogów nie tylko pięściami, ale i wszelakiej maści siekierami, nożami, pałkami bejsbolowym i innymi wytworami techniki białej.
Osoby rajcujące się poszukiwaniem wszelakiej maści ukrytych skarbów, znaczków, map, dyktafonów zawierających nagrania, czy plakatów i innych bajerów będą wniebowzięte - Bowiem takich bonusów w The Last of Us jest bardzo wiele, nawet więcej niż w Uncharted. Jeżeli wspomniałem już o jednej z najpiękniejszych gier tej generacji, nie sposób nie wspomnieć o oprawie wizualnej omawianej produkcji. Grafika w The Last of Us prezentuje się naprawdę świetnie, wręcz zabójczo dobrze...., ale nie fenomenalnie. Post-apokaliptyczna architektura świata to istny majstersztyk. Osoby projektujące miejscówki spisały się wręcz znakomicie - Na pochwałę zasługują modele głównych bohaterów, które biją na głowę wszystko co widzieliśmy w Uncharted. Totalna dbałość o najdrobniejsze szczegóły zawsze cechowała ekipę z Naughty Dog i to właśnie w The Last of Us widać to bardzo dosadnie. Takie smaczki jak, obrazy na ścianach, plakaty, porozrzucane książki czy przedmioty codziennego użytku, zapuszczone rośliny itd. potęgują niesamowity wręcz klimat. Troszkę kuleją tekstury, które z racji ogromnych połaci terenów do eksploracji musiały lekko ucierpieć na jakości - Oczywiście, nadal prezentują się bardzo dobrze, ale chciałoby się, aby było perfekcyjnie. Za muzykę w The Last of Us odpowiada oskarowy kompozytor - Gustavo Santaolalla, który stworzył ścieżkę dźwiękową do takich hitów jak: 21 Gramów i Babel. Spodziewajcie się więc klimatycznego OST-a, który doskonale potęguje wrażenia z zabawy! Polski dubbing spisuje się całkiem dobrze, chociaż daleko mu do tego z Uncharted.
Niestety, The Last of Us nie jest grą wolną od wad - Kuleje przede wszystkim sztuczna inteligencja przecinków. Wspomniałem wyżej, że wrogowie kryją się za osłonami, atakują z zaskoczenia, próbują podejść Joela z flanki i za to twórcom należą się pochwały - Jednak bardzo często zdarzało się tak, że Ellie po prostu wpadała na bandziora, a ten zwyczajnie nie zwracał na nią uwagi starając się za wszelką cenę wyczaić, gdzie schowałem się ja. Można również ponarzekać trochę na zakończenie gry, które wydaje się po prostu banalne, proste i przewidywalne. Parę godzin przed zakończeniem historii po prostu wiedziałem, jak ona się zakończy - Przydałby się więc jakiś porządny twist w fabule, który pozwoliłby zbierać szczękę z podłogi. Niestety, może następnym razem - Grę udało mi się ukończyć w 14 godzin, więc jak na dzisiejsze standardy jest nieźle.
Czas więc ocenić najnowszą grę ojców ekipy z Naughty Dog - Czy ostatni wielki ekskluzywny tytuł na PlayStation 3 dał radę? Po trzykroć tak - Grając w The Last of Us zatracicie całkowicie poczucie rzeczywistości, wsiąkniecie w ten niesamowity, post-apokaliptyczny klimat, łykając każdy, najdrobniejszy skrawek piksela. I pomimo banalnego zakończenia, otrzymaliśmy jedną z najlepszych, o ile nie najlepszą produkcję na PS3.
Nasza ocena: 9.5/10
Platformy:
Czas czytania: 6 minut, 52 sekund
Komentarze
Już zacieram ręce :) Tego po prostu nie można sobie odpuścić 9+ baaardzo wysoko. Cieszy mnie to niezmiernie. Choć banalne zakończenie martwi. eksploatacja terenu :) wreszcie otwarty świat a nie korytarzyk jak w nudnawym kiczu dla niemowląt uncharted. 14 godzin to naprawdę wiele + postapokaliptyczny klimat. Będę miał porównanie z metro bo to ostatnio przeszedłem. Na marginesie bardzo dobra gra. Ja swoją przygodę w The Last of Us zaczynam od soboty. Może do piątku jak się uda.
odpowiedzUncharted nudnym korytarzykiem dla niemowląt? Nieźle masz w bani nawalone siana chłopie. Jedna z najlepszych gier tej generacji, a ty bzdecisz o nudnym korytarzyku. Zresztą wszystko od ND to mistrzostwo świata, więc skończ pie*****ić.
odpowiedz[quote]KOlos:Uncharted nudnym korytarzykiem dla niemowląt? Nieźle masz w bani nawalone siana chłopie. Jedna z najlepszych gier tej generacji, a ty bzdecisz o nudnym korytarzyku. Zresztą wszystko od ND to mistrzostwo świata, więc skończ pie*****ić.[/quote]
Uncharted to nadymany medialnie średniak. Znam wielu poważnych graczy którzy podzielają tą opinię. No w dzisiejszych czasach gdzie cut scenki action i ciasny korytarz naszpikowany kolorowymi elementami z brakiem jakiejkolwiek interakcji z otoczeniem ze średnim pomysłem na gameplay podnieca tylko młodą publikę. Ubisoft w najnowszym Tomb Raider pokazał jak taki cut action można wyposażyć w hektolitry prawdziwego gameplayu i przy okazji zrobić prawdziwą przygodę. Co ważne w otwartym terenie. Czego próżno szukać w uncharted.
odpowiedz[quote]Bobas:KOlos:Uncharted nudnym korytarzykiem dla niemowląt? Nieźle masz w bani nawalone siana chłopie. Jedna z najlepszych gier tej generacji, a ty bzdecisz o nudnym korytarzyku. Zresztą wszystko od ND to mistrzostwo świata, więc skończ pie*****ić.
Uncharted to nadymany medialnie średniak. Znam wielu poważnych graczy którzy podzielają tą opinię. No w dzisiejszych czasach gdzie cut scenki action i ciasny korytarz naszpikowany kolorowymi elementami z brakiem jakiejkolwiek interakcji z otoczeniem ze średnim pomysłem na gameplay podnieca tylko młodą publikę. Ubisoft w najnowszym Tomb Raider pokazał jak taki cut action można wyposażyć w hektolitry prawdziwego gameplayu i przy okazji zrobić prawdziwą przygodę. Co ważne w otwartym terenie. Czego próżno szukać w uncharted.[/quote]Hmm zupełnie jakbyś opisywał Gears of war
odpowiedz[quote]Wolf:Bobas:KOlos:Uncharted nudnym korytarzykiem dla niemowląt? Nieźle masz w bani nawalone siana chłopie. Jedna z najlepszych gier tej generacji, a ty bzdecisz o nudnym korytarzyku. Zresztą wszystko od ND to mistrzostwo świata, więc skończ pie*****ić.
Uncharted to nadymany medialnie średniak. Znam wielu poważnych graczy którzy podzielają tą opinię. No w dzisiejszych czasach gdzie cut scenki action i ciasny korytarz naszpikowany kolorowymi elementami z brakiem jakiejkolwiek interakcji z otoczeniem ze średnim pomysłem na gameplay podnieca tylko młodą publikę. Ubisoft w najnowszym Tomb Raider pokazał jak taki cut action można wyposażyć w hektolitry prawdziwego gameplayu i przy okazji zrobić prawdziwą przygodę. Co ważne w otwartym terenie. Czego próżno szukać w uncharted.
Hmm zupełnie jakbyś opisywał Gears of war[/quote]
Wygląda na to że nie miałeś okazji zagrać w Gears of war. Żałuj bo ominęła cię jedna z najlepszych gier tej generacji, która nie potrzebowała hajpu medialnego jak Uncharted żeby stać się gwiazdą. I dla przypomnienia bo warto nowatorstwo sterowania w Gears of war pozwoliło Naughty Dog kalecznie ale jednak skopiować ten styl w mizernym uncharted. Także zanim coś idiotycznego nasmarujesz to warto się zastanowić.
Nie wszyscy muszą lubić białą czeksę. Bo większość tak uważa i reklama mówi że jest super. Dla mnie uncharted 1/3 to totalna plajta jeszcze druga odsłona jako tako ujdzie choć Lara ma większe prawo do noszenia spodni niż zniewieściały Nathan.
Ale to już przeszłość. Dziś The Last of Us zrywa beret a klimat gry Miażdży wszystko
Po mgs4 to następny tytuł dla którego warto było kupić ps3 MIAZGATOR!
odpowiedz[quote]Bobas:Wolf:Bobas:KOlos:Uncharted nudnym korytarzykiem dla niemowląt? Nieźle masz w bani nawalone siana chłopie. Jedna z najlepszych gier tej generacji, a ty bzdecisz o nudnym korytarzyku. Zresztą wszystko od ND to mistrzostwo świata, więc skończ pie*****ić.
Uncharted to nadymany medialnie średniak. Znam wielu poważnych graczy którzy podzielają tą opinię. No w dzisiejszych czasach gdzie cut scenki action i ciasny korytarz naszpikowany kolorowymi elementami z brakiem jakiejkolwiek interakcji z otoczeniem ze średnim pomysłem na gameplay podnieca tylko młodą publikę. Ubisoft w najnowszym Tomb Raider pokazał jak taki cut action można wyposażyć w hektolitry prawdziwego gameplayu i przy okazji zrobić prawdziwą przygodę. Co ważne w otwartym terenie. Czego próżno szukać w uncharted.
Hmm zupełnie jakbyś opisywał Gears of war
Wygląda na to że nie miałeś okazji zagrać w Gears of war. Żałuj bo ominęła cię jedna z najlepszych gier tej generacji, która nie potrzebowała hajpu medialnego jak Uncharted żeby stać się gwiazdą. I dla przypomnienia bo warto nowatorstwo sterowania w Gears of war pozwoliło Naughty Dog kalecznie ale jednak skopiować ten styl w mizernym uncharted. Także zanim coś idiotycznego nasmarujesz to warto się zastanowić.
Nie wszyscy muszą lubić białą czeksę. Bo większość tak uważa i reklama mówi że jest super. Dla mnie uncharted 1/3 to totalna plajta jeszcze druga odsłona jako tako ujdzie choć Lara ma większe prawo do noszenia spodni niż zniewieściały Nathan.
Ale to już przeszłość. Dziś The Last of Us zrywa beret a klimat gry Miażdży wszystko
Po mgs4 to następny tytuł dla którego warto było kupić ps3 MIAZGATOR![/quote]Ale ty mi opowiadasz twoje odczucia, to samo robie ja, dla mnie Gears of war to durna tępa, korytarzowa strzelanka. Recenzanci na całym świecie ocenili obie gry i wiadomo która jest nr 1. Z łaski swojej przestan ciągle narzucać komuś swoje poglądy, dla mnie Uncharted jest najlepszą lub jedną z najlepszych gier tej generacji i jak widać nie tylko ja tak myślę
odpowiedzHm "durna tępa, korytarzowa strzelanka" - ok masz prawo do swoich ocen. Warto jednak zaznaczyć że słowo "korytarzowa" nijak nie pasuje do Gears of war. Wnioskuję że nigdy w to nie grałeś. Twoja strata. Jeszcze jedno nowatorskie sterowanie w Gears of war przyczyniło się że w un masz skrawek tego co zapoczątkowało Epic Games Czyli przełom :)
odpowiedzTy chyba musiałeś mieć zabawki przykręcone do podłogi w dzieciństwie. Gears of War przełomem? W czym? Cover system zgapiony z Kill Sowtch, a reszta to durna strzelanka z bohaterami napakowanymi jak koty po budyniu. Typowo amerykańska, wiejska papka dla głąbów, którzy nie maja za grosz gustu. W sumie to by się zgadzało bo tylko tacy kupują Xboxa.
odpowiedz*Z Kill Switch na PS2.
odpowiedzPoza tym recenzenci ocenili zarówno Unchartedy i Gerarsy. Co wynika ze średniej ocen? A no to, że seria Uncharted miażdży Gearsy, więc tyle w temacie. :D
odpowiedzPukniesz w stół a nożyce się odezwą :) jest i sam smaras ze swoimi gustownie dupnymi teoriami.
odpowiedzTwój problem polega na tym, że to nie są żadne teorie. To wszystko są fakty i sad twój ogromny ból d**y. Taki cover system był pierwszy raz w Kill Switch na PS2, a średnią ocen z recenzji można sobie sprawdzić samemu na gamerankings. Handluj z tym ciołku. :)
odpowiedzOj dzieciak coś mniej g.wn.an.go nasmarał i dumny. Uważaj na rękawy :)
odpowiedzGram w the last of us. Mam parę godzin za sobą i? no właśnie czy aby 9 i jeszcze z plusem? hmm venicioł chyba się obrazi i zacznie swoje sonoklapasowe lamenty. Gra jest przeciętna. Dokładnie! problemy z grafiką to chleb powszedni wszędobylskie bugi! Można robić niezłe jajca z przenikaniem. Cała ta niby piękna grafika też gdzieś ginie często można spotkać słabe tekstury. O co kaman? tyle czasu?! stary silnik. Sprawdzone patenty i tyle niedoróbek. Dźwięk też czasami zawodzi dialogi się urywają żenada. Sterowanie hmm mogło być lepsze. wybór Broni czy apteczki to udręka. Nie wiem za co gra dostała 9+ proszę o wyjaśnienie. Gameplay przez te wszystkie dziwactwa i niedoróbki staje się przeciętny i czasami grający na nerwach. Klikacze i te noktowizyjne myśli to jakiś paradoks. Etapowość rozgrywki to schemat! Bardzo mnie to zniesmaczyło szkoda! Gra nie urywa głowy 9 i to z plusem to lekka przesada. Metro the last light przy tym to majstersztyk. A mamy jeszcze boishock infinite. Historia średnia action cut scenki no nie wiem. Mam niesmak spodziewałem się dzieła. A tu zwykła zabugowana action historyjka. Przejdę to do końca może jeszcze coś mnie zaskoczy i podciągnę notę tej pozycji ale na razie to 7 niech będzie z plusem Szkoda!
odpowiedzMyślisz, że kogoś obchodzą twoje bzdety i wysilanie się na recenzowanie gier. Przecież każdy wie że jesteś fanbojem Xboxa i żadna, nawet najlepsza gra na PlayStation będzie dla ciebie szajsem. Jesteś głupi jak but i tyle w temacie. Nikogo nie interesuje twoje zdanie. Średnia ocen mówi sama za siebie. Ta gra zjada marne exy z Xobxa360 na śniadanie bez przepitki.
odpowiedzPrawda zawsze boli na szczęście masz swoje "średnie" ocen i nieźle nakichane pod sufitem
Ale są jeszcze niezaślepione spojrzenia i brak smaropdjarania hajpem tytułu.
Ja mówię jak jest gra jest niedorobiona może patche to załatają ale po ostatnim co usuwa stan zapisu mam mieszane uczucia żeby to coś z netu zassać. Ogólnie spodziewałem się dzieła a to przeciętniak czy ci się to podoba czy nie. W samym tym tylko roku wyszło parę tytułów które nie dadzą o sobie zapomnieć ale the last of us bankowo do nich nie należy.
Na pocieszenie powiem ci vilicipka że sama historia i tak zabija śmieszne ala przygody bez jajcowego nathanka.
Idź cipas popatrz se na "średnią" i jaraj się do bólu. Ciekawe czy choć w to zagrałeś żeś tak zmoczony
Ja jestem już daleko i zaraz łyknę ten tytułek wtedy jeszcze coś podsumuje (czekam na zakończenie) :)
odpowiedzskończyłem,piękne zakończenie generacji w tej chwili GOTY,oraz jedna z najlepszych gier mijajacej generacji zobaczymy bo będą jeszcze gta 5 ( oby było lepsze od nudnej czwórki ) oraz beyond , moja ocena 10- , minusik za drobne bugi , reszta mistrzostwo
odpowiedzDla mnie też to jest GOTY, ale czekam na GTAV. Bobaski ci*#!paski moga dalej płakać, że na Xszrocie nie pojawiają sie tak wybitne tytuły. Tylko kto słucha tego trolla. Wystarczy spojrzeć na średnią ocen i mamy jasny obraz tego jak exy na PS3 miażdżą szmiry z X360. Po Uncharted 2 i 3 dostajemy kolejny mega killer ze średnią ocen nieosiągalną dla gier na Xboxa.
"Ale są jeszcze niezaślepione spojrzenia i brak smaropdjarania hajpem tytułu."
Poplułem monitor jak to przeczytałem. Idź się leczyć na nogi bo na głowę juz za późno głąbie kapuściany. Ty i niezaślepionie spojrzenie? Suchar roku na gameonly. LOL!!! Możesz dalej mnie wyzywać, ale wiesz doskonale, że to tylko udowadania jak bardzo zostałeś zniszczony i jak wielki masz ból zadu przez to, że to na PS3 wychodzi kolejny killer, a X360 dostaje same denne ochłapy.
odpowiedzDodaj nowy komentarz: