Najgorsze GRUZY 2024 według redakcji GameOnly. Zobacz nasze typy!
Czas na rundę drugą, teraz wybieramy najgorsze gry!
Dopiero co wybieraliśmy najlepsze gry 2024 roku, gdzie niekwestionowanym zwycięzcą został Warhammer: Space Marine 2 — Najlepsze gry 2024 według redakcji GameOnly. Zobacz nasze typy! Teraz czas na coś innego, czyli NAJGORSZE GRUZY 2024.
Ponownie wszyscy w redakcji zebraliśmy się razem by zagłosować na najbardziej rozczarowujące i najgorsze tegoroczne gry, w które ABSOLUTNIE nie powinniście grać. My zagraliśmy, żebyście Wy nie musieli. 😉 Zapraszamy!
Najgorsze gruzy 2024 według redakcji GameOnly:
Daniel "GoDlike" Kucner
Jeżeli często bywacie na naszej stronie, bądź też jesteście subskrybentami naszego redakcyjnego kanału wideo, o nazwie "Lupa Godlajka" (tak, tylko ja robię tam wideo 😉), to na pewno wiecie już, co zostanie przeze mnie zgruzowane w 2024 roku!
Mowa o niesławnym Dragon Age: Veilguard. Wiem, że pewnie większość redakcji wybierze Concord i ta gra chyba rzeczywiście jest od niego jeszcze gorsza, ale zauważyłem tutaj jedno. Może Concord jest gorszy, ale to Veilguard był dużo większym rozczarowaniem. Po bardzo wielu latach oczekiwania fani Dragon Age dostali wątpliwej jakości przeciętniaka, przez co naprawdę mi ich żal. Zasługiwaliście na coś znacznie lepszego i chyba wszyscy jesteśmy rozczarowani. 😔
Dragon Age: Veilguard — Recenzja (klik)
Przemysław "Prz3mQ" Naglik
W redakcji wszyscy wydają się zgodni co do porażki, jaką jest Concord. Takich tytułów jest jednak znacznie więcej. Jako ekspert od crapów muszę przywołać Suicide Squad: Kill the Justice League. Legendarne studio, jakim jest Rocksteady zadrwiło sobie z fanów prezentując tytuł tak słabej jakości.
Tragiczne i powtarzalne misje będące wyłącznie samouczkiem do miernego endgame'u, kiepsko zaprezentowana kampania fabularna. Nawet otwarty świat nie jest interesujący. Po twórcach Batmana można było się spodziewać więcej. A my poważnie myśleliśmy, że klapa Marvel's Avengers mogła coś zmienić...
Suicide Squad: Kill the Justice League — Recenzja (klik)
Kamil "Bolognese" Kozakowski
W tym roku mogliśmy zaobserwować jedną z największych wtop w historii gier wideo. Osiem lat pracy i szumnych zapowiedzi ze strony producentów, a także budżet wysokości 400 milionów dolarów pozwolił na stworzenie produkcji, która została skasowana po zaledwie dwóch tygodniach od premiery! Mowa oczywiście o Concord, czyli o tytule tak nieudanym, że nikt nawet nie próbował go ratować. W pełni zasłużone „zwycięstwo” w kategorii najgorszej gry 2024 roku.
Mateusz "M4teks" Cieślak
Najgorsza gra roku? Bezapelacyjnie Concord od Sony. Takiej wtopy to już dawno nie było, ale co się dziwić, gdy do gry na siłę wrzuca się politykę. Totalnie nijaki gameplay, bezpłciowe postacie ( i to dosłownie), niczym niewyróżniającasię grafika i wciskana na siłę poprawność polityczna. Efekt? Zamknięte serwery po niecałych dwóch tygodniach. Oby więcej takich spektakularnych klap produkcji, które próbują mieszać w sobie wojenki polityczne.
Michał "Libra" Marasek
Wśród ogrywanych przeze mnie w tym roku produkcji jest jedna, do której wracać na pewno nie chcę — Test Drive Unlimited Solar Crown. Ten sequel kultowego już Test Drive Unlimited rozczarował mnie na każdej możliwej płaszczyźnie. Mapa jest wielka, ale brzydka i nudna. Model jazdy co najwyżej zaledwie przeciętny i to jedynie jadąc po asfalcie, bo wszelkie trasy terenowe pokonuje się tu po prostu okropnie. Odnoszę wrażenie, że na siłę chciano zrobić z tego olbrzymie, samochodowe MMO, nie biorąc pod uwagę własnych ograniczeń.
Na domiar złego zero refleksji ze strony twórców, którzy zamiast spróbować naprawić to, co nie zagrało na premierę, rozwój tytułu postanowili oprzeć na wydawaniu kolejnej, nudnej zawartości. Może gra nie sprawia frajdy, ale za to dostała kolejne auta i trasy. Wątpię by po tej klapie ktoś jeszcze zaufał tytułowi reklamowanemu marką Test Drive.
TDU: Solar Crown — Recenzja (klik)
Rafał "Resyaf" Gubała
Z mojej perspektywy, najgorszym tytułem 2024 roku jest Concord. Podczas pierwszego pokazu gry, ta nie jawiła mi się jako tak denny produkt, jakim okazała się ostatecznie być. W zwiastunie nie brakowało zabawnych sytuacji, a postacie zdawały się posiadać głębię. Wszystko to jednak runęło jak domek z kart, gdy w tytuł można było zagrać.
Concord jest dla mnie kalką (w dodatku nędzną) bardzo popularnego Destiny 2, który mam wrażenie za jedyny cel, postawiło sobie bycie produktem promującym poprawną politycznie inkluzywność. Jestem przekonany, że gdyby gra startowała w wariancie Free2play, to i tak wytrwała by maksymalnie do końca roku. Czy są na sali osoby tęskniące za Concordem?
I to już wszystkie najgorsze gruzy 2024. Dajcie znać w komentarzach, jakie są wasze propozycje? 🤔 Jak zawsze chętnie z Wami podyskutujemy! 😊
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: