Czego słuchacie?- barany ;)

[Słowik]

OST z Kingdom Hearts II (klimat, oj klimat...) aktueliś oraz Sepultura - Dante XXI(nowa plytka = mieszane uczucia   Cavallera! come back! ). No i ostatnio odnowił mi sie szal na Anti - Flag. Tyle

[Tarniak]

Anti - Flag.

I bardzo dobrze

Ja tam się zagrywam w Guitar Hero więc teraz mi się po nocach śni Ozzy i reszta bandy...

[Słowik]

Ja tam się zagrywam w Guitar Hero

Osz Ty    Czyzby NTSC? U nas wychodzi dopiero 7 kwietnia... I trzeba czekac Ale jak juz bedzie, to sasiedzi nie zasna szybko

Ale zeby nie 'robic' spamu, to powiem, ze slucham jeszcze OST z GT3. (Feeder - fajna nuta)

[Tarniak]

[OFFTOPIC]

Czyzby NTSC? U nas wychodzi dopiero 7 kwietnia... I trzeba czekac  Ale jak juz bedzie, to sasiedzi nie zasna szybko

Przyznam się po cichu, że kopia zapasowa, niestety nie stać mnie póki co na import gry i tej wyje*anej w kosmos gitarki :]. Ale jak tylko pojawi się na angielskim Ebayu to łykam. Na padzie gra się średnio, na 3 struny opanowałem prawie wszystkie utwory, na 4 tylko pierwsze 2 kategorie (łatwe do zagrania), bo taki Motorhead - Ace of Spades albo Higher Ground Red Hotów na 4 struny są, póki co, dla mnie awykonalne :].
[/OFFTOPIC]

A ja słucham House of Pain - Jump Around, Bad Religion - Infected i Beyond Electric Dreams oraz Anti-Flag - Until it happens to you i Culture Revolution. Katuje te kawałki non-stop i są nie do zdarcia.

[Słowik]

[OFFTOP]
Jesli ci sie spodobal guitar hero, to sprobuj tez Amplitude... Juz kilka osob w to wciagnalem i nie zaluja bynajmniej Ale baj de łej - fajnie bedzie sobie obok konsoli gitarke postawic i wycinac w wolnych chwilach szalencze riffy (ziąą ) Napalilem sie strasznie na te gierke, bo 'muzyczne' sa po prostu zaebyste
[OFFTOP ENDE]

Słucham w wolnych chwilach jeszcze Napalm death - 'The code is red...long live the code!' oraz Chimairy nowo wynalezionej, zagryzajac repertuarem z Gitaroo Mana i Amplitude (w samej, rzecz jasna, grze)

EDITTO: Ano, jeszcze slyszalem fajny kawalek Crazyfists'ow przy okazji ogladania jakiegos filmiku tribute'owego z finala VII... niezle bylo nawet, tylko nie znam tytulu

[Tarniak]

Ano, jeszcze slyszalem fajny kawalek Crazyfists'ow przy okazji ogladania jakiegos filmiku tribute'owego z finala VII... niezle bylo nawet, tylko nie znam tytulu

Pewnie Slit Wrist Theory albo Circle the Drain

[ZenoN]

Wiecie psychodelika\muzyka alternatywna dobra jest. Np. Neurosis czy Primus.

[Shin]

Po przejsciu dlugiej i zawilej drogi przez rozne gatunki muzyczne  jakis czas temu przerzucilem sie na Hardstyle (Zany, Lady Dana, Luna). Calkowicie przez przypadek trafilem na jeden Hardcore'owy kawalek (System 3 - Hunting | goraco polecam swoja droga) i od tamtego czasu liczy sie dla mnie wylacznie tylko ten gatunek Favourite artists: Angerfist, Serial Killaz, Evil Activities, Outblast.

PS: Dla sprostowania chodzi mi o Hardcore w muzyce elektronicznej.

[electronic_punk]

A ja krótko, ale konkretnie.

1 maj.

Katowice.

THE PRODIGY W POLSCE!!!!!!

JEEEESTTT!!!!!!!!!!

[_ReD_]

Emanuel - The Hey Man

Polecam, swietny na pobudke nie da sie nie wstac 800 wat i oczka otwarte a do tego niezly kawalek

[Shadowek]

Atreyu - Right side of the bed ( OMFG )
Ash - Orpheus
Donots - Saccharine smile
Fort Minor - Right Now
Fort Minor - Believe Me
To słucham akutalnie i nie zastąpie tego niczym innym przez najbliższy tydzien

[ZenoN]

Ja natomiast dla odmiany odradzę wam słuchania Judas Priest. po takiej nazwie spodziewałem się czegoś genialnego a tu zgrzy!!!

[Desser]

Zenon - nie mow, ze nie wiedziales, iz wokalista ma nieco... khm, kontrowersyjny glos Mi tez tworczosc Judasow zbytnio do gustu nie przypadla, choc Painkiller jako kawalek jest swietny

A teraz slucham sobie albumiku Shape of Despair - Angles of Distress, sami muzycy twierdza, iz jest to muzyka ciezka z gatunku... (uwaga, trzymac sie krzesla) atmospheric funeral doom  Niemniej jednak fakt, rzecz starsznie ciezka, powolna i dla ludzi, co nie lubia poznawac nowych nurtow muzycznych raczej dosc ciezkostrawna, ale mnie sie podoba 5 kawalkow, ktore razem daja niespelna 75 minut muzyki!

Ponadto czesto odsluchuje plyte Adramelch'a - Irae Melanox - naprawde zapomniana, zupelnie niedoceniona kapela powerowa, a szkoda, bo ta plytka jest wspaniala; polecam kazdemu!

[setezer]

A ja słucham muzy z gierki na NESa - Alien 3 - 14 kawałek kopie zad - www.planetemu.net ściągać ludzie, ew. Gremlins 2 - kawałek numer 3, fajowy wstęp. Metal jako taki wymięka przy dokonaniach 8bitowej ery muzyków growych.

[Tarniak]

atmospheric funeral doom

Zaczynam się Ciebie powoli bać...

U mnie nieprzerwanie At The Drive In - to chyba 1 płyta jaką słyszałem, na której nie potrafię wyselekcjonować kawałków słabszych. W 100 % jest dla mnie idealna. Dodatkowo męczę w domu na padzie, kiedy mogę Stellar - piosenkę Incubusa. A jak nie męczę na konsoli, męczę na kompie albo na odtwarzaczu. Minimum 30 przesłuchań dziennie... poważnie.
 Do tego dorzucam dwa skoczne kawałki House Of Pain - Jump Around i Onyx - Slam. Także Anti-Flag - Culture Revolution i Until It Happens To you katuję. O Bad Religion - Beyond Electric Dreams i Infected nie wspominam...

[Walker]

a u mnie wciaz machine head plus nirvana plus slipknot plus zywiolak

a wlasnie zywiolak daje rade , sciagnijcie sobie te trzy utworki, a moze sia akurat spodobaja:D, dla mnie bomba http://zywiolak.webd.pl/muzyka.html

[Aramil]

Ja odkurzyłem składanke którą kiedyś mi tam kumpel dał z mp3 Harataczy. Ich piosenki można powrównać tylko do Jazda Jazda Techno Techno pod względem uśmiechu na twarzy hehe. Naprawde polecam.
Jak usłyszycie Ja będe raperem to spadniecie z krzesła hehe.

[sambady]

U2... różne utwory.

[ZenoN]

Kur*a... chyba Stell Pulse wróci do łask bo "ble satan(tak, tak dcf)" jest już z deka monotonne...(ale nie żucę się na disco tak jak ty...)

[Witos]

PF, a konkretnie album Wish You Were Here

[dcf]

Kurde, dorwałem taste the blood z dmc3 - mam jazdy. Jako wytrwały gracz w dmc3 melodia ta przypomniała mi te wszystkie manewry odpalane przez dantego- pokój ledwo się trzyma.

[_ReD_]

A ja teraz katuje (tak, mozecie sie smiac DKA, oba albumy, Debiut i Krol Aniolow, naprawde nie przepadam za polskim hip hopem, ale DKA to inna liga jak dla mnie, swietna muza, jeszcze lepsze texty, po prostu rewelka. Naprawde polecam, nawet przeciwnikom hip hopu, mnie DKA ma

[Aras]

od jakiegos miesiaca trzyma się mnie combo muza z gier+ dobry polski rap (wwo, ostr, vienio i pele) +świetny komercyjny amerykański rap (50, dmx, 2pac)+ muza z czasów młodości moich rodziców (opus- life is life !!  yeah)

...wiem że mieszanka zabójcza ale mój organizm swietnie ją znosi i domaga się o więcej

[_ReD_]

dozuc sobie do tego Wu-tang Clan kawalek In The Hood plyta Iron Flag jesli nie slyszales polecam 50 na zywo robi wrazenie a dmx'a tez lubie, ale kolo chce zmienic swoj wizerunek po problemach ostatnich, raczej nie wyjdzie mu to na dobre ale i tak Detroit Bit Rulez
Polecam takze GZA - When the fat lady sings stare juz troche ale swietny kawalek

[sambady]

The Strokes i Maximo Park.

[ZenoN]

dozuc sobie do tego Wu-tang

Ja tam słyszałem tylko Shame of a Nigga. Dobre.

[_ReD_]

Wogole Wu-Tang jest dobry mieli jedna w miare slaba plute, ale tak poza tym to kolesie rzadza maja naprawde oryginalny styl, ktory bardziej przemawia do mnie niz cala ta Rapowa komercha.

[Aras]

z tym że Amerykańska rapowa komercha jest tak bujająco-przyjemna i świetnie mi się jej słucha (zresztą Wu-Tang się do niej zalicza), wiadomo że robiona dla pieniędzy ale za to ile pracy włożony w przygotowanie płyty, jaką ona ma jakość!! a Polska? underground 4ever- rzeczy komercyjnych słuchac się nie da, od roku nie włączam radia przez ch**owy rap (musiałem to napisać), nie daje rady gdy słysze Lerka, Donia, Verbe czy 18L... co innego gdy załączam swoje płytki, wwo,peja,pezet- czemu ich w radiu nie słychać?
i potem można się dziwić że wszyscy mają zlew z polskiego hh- ja jakbym znał go tylko z radia i tv to tez w życiu bym go nie słuchał i wyśmiewał (całe szczęście że "weszłem" w tą muzykę zanim nastąpiła na nią moda)

[JarotY_na_ZawszE]

OSTR-tabasco
nowe WWO
Vavamuffin
Firma
a najwiecej leci w głosnikach JarotRap(kolesie odemnie z osiedla,zajebisty underground,graja na supportach u mnie w miescie,raz ja ostry u nas gral to wkrecili mnie gratis na koncert i na  scene   ,a sie ubakalismy z ostrym ze hoho  zajebisty material maja w tej Łodzi u nas bylo pusto i po koncercie my stawialismy bro)

[_ReD_]

z tym że Amerykańska rapowa komercha jest tak bujająco-przyjemna i świetnie mi się jej słucha (zresztą Wu-Tang się do niej zalicza), wiadomo że robiona dla pieniędzy ale za to ile pracy włożony w przygotowanie płyty, jaką ona ma jakość!!

Ja nie twierdze ze wszystko co wychodzi na amerykanskim rynku to komercha ale sa tez ekipy czysto komercyjne za ktorymi nie przepadam, Odnosnie WU Clanu to moze i w polsce jest on uwazany za komercyjny, ale tu na amerykanskim rynku wcale tak nie jest, a wiem cos o tym bo mieszkam w miescie w ktorym 70% to czarni, a co za tym idzie wiekszosc moich kolegow jest czarna (kolezanek tez i naprawde jest to ekipa kultowa. Jak juz wspomnialem mieli jedna slaba plyte, ale jest bardzo wiele kawalkow ktore nigdy sie nie ukazaly na zadnej z plyt a sa naprawde rewelacyjne. Odkad tu przyjechalem naprawde zmienilem swoj poglad co do tej muzyki, nauczylem sie jej sluchac, a nie tylko slyszec, to co ukazuje sie np na polskim rynku z amerykanskiego Rapu to jest malutenki procent tego co wychodzi tutaj. Dla wielu osob RAP kojazy sie z czym zlym i bezsensownym, sposob w jaki mowia, zyja czy sie bawia, ot np. jointy. To jest jak z kazdym gatunkiem muzyki, sa artysci i sa raperzy, ja staram sie sluchac artystow, do ktorych zaliczam wlasnie WU-Tang.

[Miriam Mirtail]

Niekoniecznie wszystko to komercha. Są dobre, porządne kawałki amerykańskie, które może dopiero później skazane są na smutny los komercyjny. Jednak po to się pisze piosenki - dla zarobku. Przecież to praca.

[Desser]

Odnosnie tematu: U mnie w eterze same klasyki, na przyklad:

-Celtic Frost - Morbid Tales/Emperor's Return, To Mega Therion
-Morbid Angel - Blessed Are The Sick
-Amon Amarth - Ocne Scent from The Golden Hall
-Queensryche - The Warning
-Mercyful Fate - Melissa, Don't Break The Oath
-DragonForce - Valley of the Damned

Ponadto jeszcze sporo innych... Generalnie rzecz biorac, jestem uzaleziony od muzyki

Btw: Przyklady komerchy? Dwa z brzegu: Paradise Lost i Metallica. Oba zespoly po kilku kultowych plytkach zmienily calkiem swoj imidz, calkiem niszczac swoj poprzedni, dobry wizerunek; malo tego, juz nigdy nie osiagna poziomu swoich pierwszych wydawnictw. Na szczescie sa jeszcze kapele, ktore nie podazaja za trendami i graja wciaz swietna muze, np. Skyclad

[Havana]

Przyklady komerchy? Dwa z brzegu: Paradise Lost i Metallica. Oba zespoly po kilku kultowych plytkach zmienily calkiem swoj imidz, calkiem niszczac swoj poprzedni, dobry wizerunek; malo tego, juz nigdy nie osiagna poziomu swoich pierwszych wydawnictw. Na szczescie sa jeszcze kapele, ktore nie podazaja za trendami i graja wciaz swietna muze, np. Skyclad

podajesz przykład metallicy, ale metallice zna każdy na świecie i to normalne jest że muzyka się zmienia bo takie jest prawo rynku, jezeli coś się sprzedaje dobrze, to może się sprzedawać zajebiście dobrze.

tak samo jak Nightwish (moj ulubiony) zeszmacił się pod koniec, ale to nie ujmuje mu nic zupełnie że początek miał świetny i właśnie ten początek powinno się wspominać najwyraźniej a nie końcówke

a Skyclad?? co to jest ? ze wszystkich moich znajomych, tylko jedna osoba mi powiedziała że "costam" słyszała kiedyś


wiec nie porównuj w taki sposób

[ZenoN]

Od dzisiaj dożucam do mojego top10 także Behemotha !!!
No i kilka utworów Megadeath'u, kilka bo reszta jest jakaś takaś nie teges tam teges...

[Desser]

Heh, wiem, i tak najmilej wspominam pierwsze 4 plyty Metallici, reszte tylko pare razy sluchalem, by sobie nie psuc humoru ;]
Co do zmian - przeciez za czasow MoP czy RTL ten zespol sprzedawal sie duzo lepiej, ponadto duzo fanow wrecz nalega, by wrocili do starego, 'bay area thrash' stylu, w tym i ja Na tej zmianie konwencji grania imo nic nie zyskali, tylko stracili kupe sluchaczy i zrazali do siebie nowych [ofkors nie mowie o wszystkich, ale o takich, bo w tej muzie troche siedza]. Podobnie zas bylo z Paradise Lost - zmiana stylu grania z doom/gothic (cos z pogranicza) na niemalze w 100% elektroniczny prawie rock tez wielu osobom obrzydzila ten zespol, niemniej jednak poczatkowe krazki sa bardzo dobre

Co to Skyclad? Zespol z Wielkiej Brytanii, ktory w ogole nie jest w Europie znany, poza Grecja, gdzie zrobil niesamowita ponoc kariere (byl 2gim najpopularniejszym zespolem metalowym po Metallice ) oraz w Poludniowej Ameryce Od wielu lat tworza najlepszy folk metal/rock... najlepszy w swoim gatunku. Ciekawe kompozycje, wiele innowacyjnych pomyslow (jak w kawalku 'The declaration of indifference', gdzie po raz pierwszy uzyto wiolonczeli w intrze) i genialne teksty, dotyczace niemal wszystkiego Po wiecej zapraszam TUTAJ. Kilkac w odnosnik na samej gorze.
PS. Na moje nieszczecie, po pierwsze - w Polsce prawie nikt nie zna tego zespolu (szerze jego tworczosc wsrod kolegow, niech sie poznaja na dobre muzyce , ponadto kupienie oryginalnej ich plyty CD graniczy z wygraniem 100 mln pln w Lotto, czyli jest niemozliwe. Na niemieckim ebayu ceny wahaja sie od 10 do nawet 50 euro za sztuke XD
PS2. Jest to bodaj jedyny zespol, ktory nie nagral w czasie swojego istnienia beznadziejnej plyty, ktora pozostawilaby po sobie niesmak. Malo ich nie nagrali, bo jest juz ich co najmniej kilkanscie ;], a najlepszym wydawnictem jest wg mnie eq-aequo Prince of The Poverty Line i Oui Avant-garde A Chance i od nich powinno sie zaczac przygode z ta kapelka. Polecam zapoznanie sie z nia kazdemu, bez wzgledu na to, jakie gatunki preferuje.
PS3. W podpisie mam cytat z piosenki ow bandy 'Jumping my shadow', a Martin Walkiyer to zalozyciel zespolu i jego ex-wokalista. Teraz gardlo zdziera przy mikrofonie gitarzysta zespolu, Kevin Ridley ;]

[Tarniak]

Jak ktoś słucha jakiegoś 50 Centa (jak Prodigy i Havoc mogli dołączyć do G-Unit? Żenada ) czy innego gó**a, to jest mi przykro. No może i ma ciekawe podkłady, ale jak można słuchać tego człowieka? Nie mogę patrzyć na tą jego lanserkę, na obnoszenie się swoim bogactwem. Wystarczy posłuchać dissów na niego (najpopularniejsze oczywiście mixtape'y GAMEa). Przykro mi, fani fiftiego, MOŻECIE MNIE LINCZOWAĆ, ale nie zmienię zdania, że to pozer, a nie żaden pieprzony O.G. Albo najlepszy przykład, standardowa gadka:
- Czego Słuchasz?
- Amerykańskiego rapu.
- O, a kogo konkretnie?
- 2paca, moja ulubiona piosenka to "Changes" [bo oczywiście najczęściej pojawia się w TV i nawet staruchy śmierdzące klubowymi to znają].
- Kogoś jeszcze?
- No fifty senta, Akona...

Jeśli ktoś ogranicza swoją wiedzę i gusta do tak wąskiej grupki "artystów", to budzi we mne litość. Jak ktoś zna choćby 1/3 dyskografii Wu-Tangu to już, jak na Polskie realia, prawdziwy hardkor. Posłuchajcie Afu-ra, Onyxa, N.W.A, A Tribe Called Quest, Gravediggaz, Swollen Members, Dilated Peoples...

A teraz pytanie: Kto wydał pierwszą płytę w Polsce, na której pojawiają się rapowane kawałki?

A co do tego co słucham, po raz kolejny At The Drive In, Bob M, Bad Religion - Empire Strikes First i Anti-Flag.

[_ReD_]

A ja tam Lubie Three Days Grace i nie wiem czy jest popularny czy nie, czy ktos go slucha czy nie mam to gdzies, wazne ze mi sie podoba
Naprawde jesli ktos nie slyszal tego zespolu, to polceam na poczatek tak ze trzy kawalki: Home, Just Like You, I Hate Everything About You.

Tu macie stronke w dziale media sa trzy teledyski tego zespolu a zespol jest z Canady. Naprawde polecam
http://www.threedaysgrace.com/

[Tarniak]

A ja powiem ci, że znam, a napotkałem przypadkowo przesłuchując radio na Cyfrze+. Zdobycie płyty w Polsce graniczy z cudem, więc zaopatrzyłem się w mp3 . Jest to tam u was na wsi popularne? :] A te 3 kawałki dziwnym trafem jako 1 usłyszałem .

[Desser]

Tarniak - to do mnie bylo? Jak tak, to powiem, ze w mnie na wiosce [jakby nie patrzec mniejszej niz B-B :] w ogole nie jest to popularne, wiec staram sie zmienic ten stan rzeczy. Troche sie wstyd przyznac, ale posiadam ich cala dyskografie w formacie mp3, razem z unikalnymi wydaniami, ukrytymi utworami i roznymi trybutami (na przyklad Dreamer Deciever Judasow znacznie gorszy jest nizli przerobka). Takze... jakbys chcial troche supportu, to wbijaj na PW ;]

Btw, jakie kawalki slyszales? Pamietasz moze tytuly? Sorry za takie offtopy, ze ze ktos o tym zespole slyszal jest rzecza nieslychana...

Zeby nie bylo, ze nie na temat - teraz leci kawalek Emperor'a - Opus a Satana. Pieeekny instrumental, az dziwne, ze ten zespol potrafil cos takiego nagrac

[Tarniak: TO było do Reda . Nazwy zespołów, których słuchasz śnią mi się po nocach, a nazwy gatunków nie pozwalają gasić na noc światła. A wsią nazwałem USA, bo tak pogardliwie do tamtego kraju podchodzę ]

[_ReD_]

A ja powiem ci, że znam, a napotkałem przypadkowo przesłuchując radio na Cyfrze+. Zdobycie płyty w Polsce graniczy z cudem, więc zaopatrzyłem się w mp3 . Jest to tam u was na wsi popularne? :] A te 3 kawałki dziwnym trafem jako 1 usłyszałem

U nas na wsi ^_^, nie powiem ci jak to sie sprzedaje w calej wsi zwanej usa, ale w moich regionach (stan Michigan) sa raczej popularni, nie sa tak oklepani jak te wszystkie amerykanskie kapele, ale to dobrze im sluzy Ekipa jest z Canady jak pisalem, ja mam do canady 20 min drogi samochodem, wiec moze dlatego ze mieszkam w regionie polozonym przy Canadzie wiecej o nich slychac, ciezko mi powiedziec. No ja tez ich uslyszalem przypadkim, dostalem kiedys ticket'y na ich koncert, nigdy wczesniej nic nie slyszalem tej kapeli, poszedlem i tak sie zaczelo