Wczoraj robiłem instalację starszych gier i odpaliłem na chwilę multi Killzone 3 - zapomniałem jak świetnie to wygląda.
Potem odpaliłem multi Killzone 2 - jak się w to gra! Spodziewałem się pustek a tymczasem na serwerach tłok, meczy do wyboru do koloru. Jakbym miał czas to chętnie bym powrócił do tej najlepszej strzelaniny sieciowej FPP (imo).