Dobra kur**, panienko, lepiej napisz jaki to CHAMSKI pojazd z mojej strony Cię dotknął? Ilość butthurtu, która wylewa się z tego posta jest oszałamiająca i na pewno nie jest proporcjonalna do tego co zostało napisane. Tak jakby mnie czy kogokolwiek innego nigdy na tym forum nie skrytykowano/pojechano/zmieszano z błotem. Czasem bardzo słusznie, czasem bardzo niesłusznie. Sorry, ale fakt, że opisujesz to wszystko z takimi szczegółami, których ja nawet nie kojarzę, jest żałosne.
Nie mam żadnych "RACJI" do potwierdzania. Coś mi się podoba, piszę co jest w tym dobrego. Coś jest ch**owe, piszę dlaczego tak uważam. Czy kiedykolwiek nie uzyskałeś wyjaśnienia?
I BŁAGAM, przeto BŁAGAM Cię szmajdziku.... masz znajomych po filmówce ponoć, więc nie widzę najmniejszego sensu, żebyś się ze mną osobiście spotykał. Nawet towarzystko nie bardzo, bo nie łączy nas kompletnie nic (prócz postowania na tym forum). Nawet online nie graliśmy razem.
A co do użytkowników na których się powołujesz. Może też powołasz się na to jak przyznawali mi rację, kiedy starałem Ci się wytłumaczyć, że zaczynanie przygody z filmem od nakurwianki After Effectsami jest bez sensu.
Nie zapominajmy o tym, że skoro coś wrzucasz to po to, żeby ktoś to ocenił. Szczególnie jeśli przy okazji piszesz "CO SĄDZICIE CHOPAKY?". Monio jak wrzucał swoje stworki też dużo razy został skrytykowany. Bo tak to działa. Jak nie chcesz zostać zjebany, to pokaż filmiki mamie, babci i kuzynce, a nie w necie. Dla mnie OSTATECZNY, KOŃCOWY EOT. I możesz wpisywać mnie w kolejnych tematach jako tego złego. Mam to w dupie, bo wiem że mam rację. Pozdro.