Jak chce sobie zrobić dobre żarło np. w sobote jak mam więcej czasu(ale do 10 minut) to dawaj jajecznicę. Jajecznica ta jest dobra bo wrzuca się do niej wszystko:
- małe kawałeczki szynki, boczku, ser żołty(*ale to pod koniec), szczypior, jakieś pieczarki jak są(tylko trzeba ugotować/uzmażyć wcześniej, pomidorka można dać, im więcej tym lepiej.
Nie lubię jeść dużych ilości jajek i przy takiej jajecznicy wystarczy ze 2 żeby brzuch przeżył orgazm. O tak.
Co tam jeszcze. Jak ktoś nie ma problemów z woreczkiem żółciowym to tościki, w środku ser i szynka, na dole ser, na górze ser, po bokach ser, pyyyyyycha!
Inna rzecz to--> gotowany makaron z patelni z serem żółtym i np. szczypiorkiem, potem to dobrze posoli, popieprzyć, voila.