Forumowy zlot

[Conker]

170 za sam nocleg plus kasa na wache, szame alkohol i prostytutki wychodzi troche drogi zlot.

Nie jestem pewny czy nie chodzilo o jedna noc...

[Ryo]

U mnie 2 i 9 czerwca oraz 7 lipca odpadają, ponieważ mam wesela do obskoczenia.

[Sylvan Wielki]

Ryo, lipiec to odpada niemal u każdego. Wesela, wesela, urlopy.

Nocleg ok stu siedemdziesięciu zł. (jest nieco taniej ponieważ aktualnie usprawniają basen, zatem - niestety - raczej nie będzie można z niego korzystać.
Miejscówek jest na dwadzieścia par (jakby co, ja zaklepuję parę z Juras'em). Dobrze byłoby zjawić się tam (okolice Nowego Sącza) już w piątek. Opłacić dwie nocki i będziemy mieć czas do 13tej w niedzielę.
Ewentualnie druga miejscówka (te same okolice). Placówka niczego sobie. Miło, ładnie, schludnie, a że miejscowość nieduża to będzie można przyjemnie czas na świeżym powietrzu spędzić. 
Druga opcja tańsza (osiemdziesiąt zł za nocleg), ale pokoje są sześcioosobowe/ośmioosobowe. Jeżeli jakiś panicz nie będzie chciał dzielić pokoju z innym użytkownikiem, wyniesie go to drożej (ok 44zł). Również weekend. Pierwszy weekend kwietnia (da się przepłacić na drugi) przy pierwszej opcji, opcjonalnie ostatni weekend kwietnia przy drugiej.

Ja jednak sklaniam sie ku opcji Domki i browar. Nie sadze aby 170 za nocleg satysfakcjonowalo ludzi.

Starałem się jak mogłem. Chciałem użytkownikom GameOnly zapewnić wygodę i odpowiedni poziom wypoczynku (i nie chodzi tu bynajmniej o czyste prześcieradła i ciepłą wodę).
Obdzwaniałem, wypytywałem (plusy się należą  ). Jakby trzeba było, to i bym pojechał obejrzeć obie miejscówki (wszak niepotrzebne mi byłoby po zlocie "patrz, to przez tego ch** złamanego Lupi się przeziębił, tytaczowi woda kapała na kołdrę, Ogur zgubił się w lesie, a tarniak złapał choróbsko od dziewczyn, które miały być pure white), ale jako, że byłem tam nie raz, to zapewniam, że jest dobrze (jak na tak niewielka kwotę, rzecz jasna). A pizze maja lepszą niz w NY, Conker - gwarantuję 
Uważam, że w takim zacnym gronie miło byłoby na korcie tenisowym poszaleć (odpowiednia pogoda).

Ale nie obrażę się na domek i trufle parówki z ogniska. Piwa nie piję, ale mleczarnia nie powinna byc daleko - opcjonalnie zapoluję z Juras'em na krowę jakąś i się ją wydoi. 

170 za sam nocleg plus kasa na wache, szame alkohol i prostytutki wychodzi troche drogi zlot.

Nie rób scen. 96% ludzi tutaj bez mrugnięcia okiem wydaje więcej na grę, w którą gra kilka godzin, a zabawa nie zawsze oscyluje w granicach 9/10. Zatem czym as takie pieniądze za godny wypoczynek i sycącą strawę w gronie e - znajomych. Właściciele hotelu Emirates Palace w Abu Dhabi zyczą sobie trzydzieści tys. zł za nocleg. Spójrz jakie załatwiłem przebicie. 

Mniejsza o to. Opcja nie przeszła. 

[Ma_niek]

I tak pewnie ch*j z tego wyjdzie.

[Conker]

Wyjdzie, chocbym mial sam jechac:p

[Morfi]

Urzekłeś mnie Conker swoim zacięciem. No i że Cie nawet troche lubie, to przejade się z Tobą na ten zlot (i tak mnie już pytałeś, no ale jest oficjalnie już).

Ja bym był za dobrą popijawą w domkach, ale panowie, nie po 170zł za noc. Jeszcze nie siedze na forsie

@Sylvan
Niektórzy wolą kupić taką gre, ale potem to sie przynajmniej da rade sprzedać, nieczęsto niewiele taniej niż się kupiło (zwłaszcza, kiedy gra się tylko pare godzin)

[Ma_niek]

Jakies domki tanie i tyle. Wazne zeby ludzie byli i byl klimacik.

[Ryo]

Sprawdzone miejsce i jadymy.

[Conker]

Jedyne sprawdzone miejsce jakie mam w swojej okolicy to Dobczyce. Domki pieknoscia nie grzesza, z pewnoscia jednak klimat maja;] W tej okolicy spokojnie moge zajac sie organizacja, pomoca w dojezdzie itp. Jesli ktos ma lepsze propozycje i moze pomoc z organizacji (warunek, msuza byc domki i gril:D), piszcie!

[windomearl]

Toć to na końcu świata jest...

[Devilek]

Jedyne sprawdzone miejsce jakie mam w swojej okolicy to Dobczyce. Domki pieknoscia nie grzesza, z pewnoscia jednak klimat maja;] W tej okolicy spokojnie moge zajac sie organizacja, pomoca w dojezdzie itp. Jesli ktos ma lepsze propozycje i moze pomoc z organizacji (warunek, msuza byc domki i girl), piszcie!

Poprawiłem bo mała literówka się wkradła .
Jeśli chodzi o Dobczyce to ja byłbym za, bo mam blisko a kasą to ja ostatnio nie sram.

[Ma_niek]

E77 412 km. Troche to daleko

[Conker]

Podawajcie wiec inne propozycje, ja moge dojechac nawet 412 km jednak organizacji sie nie podejme gdy nie znam okolicy:P

[Krzysiu]

Proponuję telekonferencję przy kamerkach internetowych 

[el becetol]

Albo spotkanie na ircu.

[svonston]

Podawajcie wiec inne propozycje, ja moge dojechac nawet 412 km jednak organizacji sie nie podejme gdy nie znam okolicy:P

Zlece jutro zadanie mamie i podam propozycje, bo ona dobre miejscowki zawsze wyszukuje. Gdzies w centrum, Lodz i okolice bedzie najlepiej chyba.

[Soul hunter 16]

Ja też się piszę na takie zgromadzenie w celu dojechania co niektórych

[Sylvan Wielki]

Urzekłeś mnie Conker swoim zacięciem. No i że Cie nawet troche lubie, to przejade się z Tobą na ten zlot (i tak mnie już pytałeś, no ale jest oficjalnie już).

Ja bym był za dobrą popijawą w domkach, ale panowie, nie po 170zł za noc. Jeszcze nie siedze na forsie

@Sylvan
Niektórzy wolą kupić taką gre, ale potem to sie przynajmniej da rade sprzedać, nieczęsto niewiele taniej niż się kupiło (zwłaszcza, kiedy gra się tylko pare godzin)

Ja żadnej nie sprzedałem. Niech biorą odpowiedni przykład. Poza tym, z tymi grami to był tylko przykład -> forum growe, to wspomnę o grze.
Ja już wiem jak to z oszczędzaniem jest u niektórych. Wystarczy do tematu pod moim patronem wejść 
Wydaje mi się, że skoro niektórzy na forum są w stanie dać za pasek do spodni 400zł, albo jeszcze więcej za okulary (kultowe na GO Raj Bany ) to nie zbiednieją. A ci, którzy nie kupują takich rzeczy.... Jestem przekonany, że nie raz w miesiącu wypiją alkoholu za więcej jak sto złotych. O papierosach nie wspomnę. Pewnie na GO co drugi kopci i miesięcznie z dymem idzie....z 300zł. Wyjdzie z kobietą do klubu, bądź kina i też nie zostawi tam jednego Kazimierza * (* jednostka płacowa owiana na GO legendą).

Oczywiście są rzeczy ważne i ważniejsze. Ale jak ktoś skubie drobne kwoty co jakiś czas, bądź bezczelnie puszcza spore kwoty z dymem co miesiąc, to wydaje mi się, że stać go na taki wyjazd. Rozumiem, iż nie każdy użytkownik może sobie pozwolić na barokowe sofy robione na zamówienie ( i takim jeszcze gry dajecie wygrywać  ), ale należy przypomnieć, iż takowy wyjazd nie jest organizowany co miesiąc, czy co kwartał, tylko.... no właśnie. Nie ma co trzymać węża w kieszenie na takie wydarzenie medialno kulturowe. 

Wyjdzie, chocbym mial sam jechac:p

To robimy zakupowy zlot w galerii krakowskiej 
Conker, roztrzaskałeś system opcją jednoosobowego zlotu. 
Cóż za hart ducha.   

[Master_666]

Ja jak mógłbym wpaść do Dupczyc, to raczej nie na cały wikendzik, bo studia nie pozwalają mi za bardzo szaleć z wolnym czasem 

[Sylvan Wielki]

Byłem nie raz w Dobczycach (te nieopodal Raby). Jest hotel, jest i jezioro. Jest dobrze (mała, cicha miejscowość, istne Silent Hill). Jak dla mnie, może być.
Dupczyce to natomiast (nie)słynna agencja towarzyska. Jak widać kolebka studentów, którzy nie maja zbyt wiele wolnego czasu. 
Niemniej, odważna propozycja młodego ice berg'a na zlot jako taki.
Już widzę te tematy po powrocie -  "kto i co złapał i jak się pozbył tego". 

[Lem++]

Ja jak mógłbym wpaść do Dupczyc, to raczej nie na cały wikendzik, bo studia nie pozwalają mi za bardzo szaleć z wolnym czasem 

Same here.
Ogolnie Dobczyce >>>>>> inne propozycje
FACE IT HATERS

[Morfi]

Wydaje mi się, że skoro niektórzy na forum są w stanie dać za pasek do spodni 400zł, albo jeszcze więcej za okulary (kultowe na GO Raj Bany ) to nie zbiednieją. A ci, którzy nie kupują takich rzeczy.... Jestem przekonany, że nie raz w miesiącu wypiją alkoholu za więcej jak sto złotych. O papierosach nie wspomnę. Pewnie na GO co drugi kopci i miesięcznie z dymem idzie....z 300zł. Wyjdzie z kobietą do klubu, bądź kina i też nie zostawi tam jednego Kazimierza * (* jednostka płacowa owiana na GO legendą).

Ja nie pale, mało pije, wszystko mi na gry idzie

Ja jak mógłbym wpaść do Dupczyc, to raczej nie na cały wikendzik, bo studia nie pozwalają mi za bardzo szaleć z wolnym czasem 

Jak tak mówisz to znaczy, żeś nigdy nie STUDIOWAŁ Wszystko się da. Ja rozumiem, że to czerwiec i sesja, ale student potrafi (jak chce).
No i pójdziesz do pracy, to tam dopiero czasu nie będziesz miał

[Kert]

Sorry chłopaki, ale jeżeli wywiąże się głosowanie, to mój głos dla ogólnej statystyki też idzie na Polskę południową. W sumie dojechać można wszędzie, oby to było większe miasto i można było dostać się tam pociągiem.
Z samym terminem czerwcowym w przypadku małopolski problemem nie będzie sesja, a Euro. Ceny w górę, miejsca noclegowe też będą ograniczone.

[Master_666]

Jak tak mówisz to znaczy, żeś nigdy nie STUDIOWAŁ  Wszystko się da. Ja rozumiem, że to czerwiec i sesja, ale student potrafi (jak chce).

Na medycynie tak łatwo nie jest, a nie chce mieć spieprzonych wakacji przez poprawki we wrześniu.

Sorry chłopaki, ale jeżeli wywiąże się głosowanie, to mój głos dla ogólnej statystyki też idzie na Polskę południową. W sumie dojechać można wszędzie, oby to było większe miasto i można było dostać się tam pociągiem.
Z samym terminem czerwcowym w przypadku małopolski problemem nie będzie sesja, a Euro. Ceny w górę, miejsca noclegowe też będą ograniczone.

A ja myślałem, ze w krk nie ma meczów na euro.

[svonston]

No to jest juz jakis termin i miejsce procz Dupcyc?

[Kert]

Sorry chłopaki, ale jeżeli wywiąże się głosowanie, to mój głos dla ogólnej statystyki też idzie na Polskę południową. W sumie dojechać można wszędzie, oby to było większe miasto i można było dostać się tam pociągiem.
Z samym terminem czerwcowym w przypadku małopolski problemem nie będzie sesja, a Euro. Ceny w górę, miejsca noclegowe też będą ograniczone.

A ja myślałem, ze w krk nie ma meczów na euro.

Nom, bazy kibiców, campu na błoniach i 3 reprezentacji też nie.

[Morfi]

Na medycynie tak łatwo nie jest, a nie chce mieć spieprzonych wakacji przez poprawki we wrześniu.

Cofam w takim razie. Ucz się pilnie, nie chce, żebym miał za jakiś czas czyjeś życie na sumieniu, bo źle żyłke przeciąłeś podczas czyjejś transplantacji mózgu.

[Kert]

Trzeba w takim razie dopasować termin pod Mastera. Fachowa pomoc po versusach użytkowników forum na pewno się przyda.

[Sylvan Wielki]

Jak tak mówisz to znaczy, żeś nigdy nie STUDIOWAŁ  Wszystko się da. Ja rozumiem, że to czerwiec i sesja, ale student potrafi (jak chce).

Na medycynie tak łatwo nie jest, a nie chce mieć spieprzonych wakacji przez poprawki we wrześniu.

Jest jak napisał Morfi. Też lekko nie miałem - przedmioty oparte głównie na skomplikowanych wyliczeniach (bardzo lubię ów typ), ogrom projektów (tym bardziej lubię, ponieważ wykonywałem je innym - za Kazimierze - a swoją wiedzę cenię  i nie zdarzyło się bym opuścił choć jedna imprezę w pt. jak i sob. (a czasami nawet w tygodniu).
A średnią na stypendium się załapywała zawsze. 

Tylko wiesz, jak ktoś uczy się systematycznie i do głowy szybko wiedza mu wchodzi, to przed maturą (na przykład) tylko powtarza. Reszta, która miała w nosie system, musi nadrabiać w pocie czoła.

Rzecz jasna nie traktuj owej wypowiedzi personalnie, niemniej to tylko jedne tydzień.

Wyobraź sobie te wpisy:

BoBaN: "he, he, najlepsza akcja, jak Lem biegał z biczem nieopodal ogniska za tym chłopakiem co to parówki sobie smażył";
svonston: "ej, typy, a który przypiął tytacz'a kajdankami do drzewa  ";
Conker: "panowie, miło się z wami spotkać. Który chce bana na żywo  "
Ogur: "o, a taki gnat to zamówiłem sobie ze Szwecji. Porządna maszyna. Patrzcie jak ustrzelę szyszkę";
Ryo: "a gdzie Master_666 oO"
Sylvan Wielki: "Uczy się histologii z cytofizjologią i cytologią";
Juras: "parówki gotowe";

[windomearl]

opóścił

[blach0r]

MALTA POZNAŃ - MAKE IT HAPPEN. Byłem tam parę lat temu na lanparty i było super. Stosunkowo niedrogie domki, zajebiście wyposażone (tv, lodóweczka - wszystko jest). Tylko trzeba by zrobić risercz, bo może już tam nic nie ma buheh

[Sylvan Wielki]

widziałeś ch**

Ty czytasz jego posty?

Tak. Moderator, który nie czyta postów aktywnych użytkowników (i rozdaje bany po pijaku), to dobry mod <beka rolls mode on>

walnij jakieś prowo 

To nie mój styl <dumny>

to walnij kila błenduff

Cordell Walker. 

Wygrana.

Trzeba w takim razie dopasować termin pod Mastera. Fachowa pomoc po versusach użytkowników forum na pewno się przyda.

Są dwa. winda vs BoBaN. winda vs kilgort. Czyli pewnie po pierwszej walce skończy się na "chłopaki, potrzebujemy nowego moda na GO" 

[windomearl]

MALTA POZNAŃ - MAKE IT HAPPEN. Byłem tam parę lat temu na lanparty i było super. Stosunkowo niedrogie domki, zajebiście wyposażone (tv, lodóweczka - wszystko jest). Tylko trzeba by zrobić risercz, bo może już tam nic nie ma buheh

Poznań jak najbardziej za.

[Sylvan Wielki]

Krakowskie planty, zimą - wojna na śnieżki, kulig.

Conker trafił dobrze z pomysłem - domki nad jeziorem.
Duże miasta można sobie darować (mniej świadków  ).

[windomearl]

Dobra, jak Sylvan jedzie to ja nie jade.

[blach0r]

Żaden buc z Poznania nie zarekomenduje swojej miejscówki? Malta jest na tyle odległym od miasta spotem, że nie kręcą się tam przypadkowi ludzie, z domków widać jeziorko, obok restauracja z dobrym śniadankiem, a paręset metrów dalej w las jest zoo. Jedyna wada to sklep, do którego z buta się trochę idzie więc wszelkie procente trzeba kupować na zachę. No i do Poznania każdy ma równą odległość, a nie pincet klocków do Dupczyc.

[Sylvan Wielki]

Dobra, jak Sylvan jedzie to ja nie jade.

Ten czarny pas w TKD chyba cię nie wystraszył. Zresztą do ciebie to i tak kolejka spora w tej materii jest. Ale na miły Bóg, Ja nie zamierzam nikogo po skroni kopać. Pochodzę z dobrego domu, zresztą nie czuję urazu do żadnego z użytkowników. Zlot GO to wspólne biesiadowanie, karaoke, opowiadanie sobie o grach w inny sposób niż poprzez posty. Uczta przy smacznej strawie zapijanej odpowiednim trunkiem. 

Mogę załatwić kilka Vita. Zrobimy growe konkursy. Jakiś quiz. Poker na pieniądze. Turniej szachowy. Wspólny napad na pobliski spożywczak nie wchodzi w grę, ale będzie tam tyle barwnych, inteligentnych osób, że damy radę wspólnie zabić czas w sposób ciekawy i niebanalny.

[hanza]

Jezioro slawskie polecam, nie zebym sie wybieral ofkoz.

[Sylvan Wielki]

Zubrzyca. Lepiej wybrać coś w plenerze, chłopaki.
Przyroda, wspólne zbieranie jagód, ognisko. Bormalnie forumowe Bear Grylls'owanie.

[Conker]

Żaden buc z Poznania nie zarekomenduje swojej miejscówki? Malta jest na tyle odległym od miasta spotem, że nie kręcą się tam przypadkowi ludzie, z domków widać jeziorko, obok restauracja z dobrym śniadankiem, a paręset metrów dalej w las jest zoo. Jedyna wada to sklep, do którego z buta się trochę idzie więc wszelkie procente trzeba kupować na zachę. No i do Poznania każdy ma równą odległość, a nie pincet klocków do Dupczyc.

Malopolska ma ponad 400:) Nie w tym rzecz jednak, kwestia gdzie wiecej osob bedzie moglo sie zjawic. Pamietajcie tez o Euro, niektore miejscowki w pewnych terminach odpadaja z wiadomych wzgledow:)
Jak pisalem, pojawie sie w kazdym miejscu w Polsce i Europie gdzie lata Ryanair:D