Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]

[punisher85]

Shelby miał po.je**ne w głowie bo całe życie szukał ojca,który w przeciwieństwie do jego własnego zrobi wszystko by uratować syna. Odwiedzał rodziny ofiar w dwóch celach- by zobaczyć jak rodzice przeżywają dramaty straty dzieci(czy podobnie jak jego tata mają to w dupie) oraz by pod pretekstem poszukiwania zabójcy zbierać dowody które potem niszczył by nigdy nikt nie wpadł na to,że on jest origami killer

A ja dalej nie kumam czemu ten mafijny tata odwiedzał grób brata Shelbiego

[Agst07]

Bo brat Shelbiego zginął na jego budowie. Dlatego odwiedzał regularnie jego grób od 30lat.

[Krzysiu]

pawel_k o jakich bzdurach i nielogicznościach mówisz? Pytam serio, bo po to jest ten temat, żeby dyskutować o fabule .

[pawel_k]

pawel_k o jakich bzdurach i nielogicznościach mówisz? Pytam serio, bo po to jest ten temat, żeby dyskutować o fabule .

szkoda że nie zapisywałem tego jak grałem, bo w co drugim rozdziale było coś co mi przeszkadzało.

ale generalnie sprawa rozbija się o rzeczy typu:
- strzelanina - przecież to jakiś to jakiś żart
- sprawa fanatyka religijnego - wtrącona tylko po to żebyśmy dokonali wyboru: zabić czy nie, potem wszystko się urywa...
- zabijemy fanatyka - wychodzimy z mieszkania, zero konsekwencji, zero raportów, brak zabezpieczenia miejsca itp
- policjant walący każdego przesłuchiwanego po głowie - co to ma być?
- jak nie zatrzemy wszystkich śladów u kolesia co naprawia maszyny do pisania - uciekamy z miejsca zbrodni, policja ma nasze odciski, odszukuje nas po 10 minutach, przesłuchuje, po czym wypuszcza jakby chodziło i picie w parku.
- z kolei jak Jeyden znajduje odciski palców Madison w klubie to nic z tym nie robi
- jak po obcięciu palca uciekamy z Madison do metra, jeśli policja nas zatrzyma, to Madison chowaja się za samochodem i nagle policja przestaje się nią interesować, może sobie ona wrócić spokojnie po motor wchodząc praktycznie w środek obławy
- to co się dzieje na komendzie po zatrzymaniu Ethana - oczywiście jak każdy zostaje on pobity, po czym Jeyden nagle wysuwa sobie wnioski (a przecież Ethan nic nie powiedział!) że jest niewinny i zaczyna go wyprowadzać z komendy żeby dokończył swoje dzieło no sorry, głównego podejrzanego wyprowadza z komendy agent FBI? szczerze to nie zdzierżyłem tego i nie pociągnąłem tej sceny dalej więc nie wiem jak to się kończy, wolałem wrócić do sceny ucieczki do metra i zwiać policji...
- skąd Madison ma numer do Jeydena?
- dlaczego Madison tak się przeraziła jak usłyszała w szpitalu kto jest zabójcą - minę miała jakby znała Shelbyego (a z gry nie przypominam sobie żeby się spotkali)

większość to oczywiście pierdoły, ale w grze która dla fabuły praktycznie zrezygnowała z gameplay'u, gdzie koncept był tworzony a potem wdrażany w życie przez lata, nie powinny zdarzać się najmniejsze wpadki w tej dziedzinie...

ps. nie zmienia to kompletnie faktu że w grę na prawdę warto zagrać, ale niestety nie jest ona przełomem jakiego oczekiwałem.

[Krzysiu]

Na szybko odpiszę, że jakby mieli zrobić wszystkie te rzeczy (zabezpieczanie śladów, pokazywanie wszystkich "przejść" np zatrzymanie Shelbiego po akcji u zegarmistrza) to byśmy sobie poczekali jeszcze 2 lata na tę grę.

Madison jest dziennikarką i w jeden se scen rozmawia ze swoim przyjacielem (który wskazał właściciela mieszkania), więc mimo wszystko mogła się sporo rzeczy dowiedzieć.

To, że policja przestaje się interesować Madison to faktycznie wtopa.

Ale należy też nadmienić, że mimo wszystko gra ma sporo rozgałęzień i ja np zatarłem wszystkie odciski palców, więc nie miałem sceny na posterunku i nie miałbym się do czego doczepić . Twórcy wkopali się właśnie tą nieliniowością.

[pawel_k]

moim zdaniem tutaj nie tyle chodziło o to żeby te wątki dalej ciągnąć, ale żeby zachować chociaż pozory "prawdziwości". policjant z agentem wychodząc z mieszkania powinni chociaż rzucić hasłem "zadzwońmy po chłopaków, niech posprzątają to gówno" a nie czymś w stylu "C'mon, let's go...", a Shelby jako podejrzany który uciekł z miejsca zbrodni powinien zostać zatrzymany a nie wypuszczony i poklepany po ramieniu, tym bardziej że to jego wytłumaczenia żaden zdrowo myślący policjant nie powinien kupić...

[Krzysiu]

Bardziej mnie wkurzyła scena po ucieczce Ethana z posterunku. Madison wchodzi do jego pokoju jak gdyby nigdy nic. To nic, że kilka godzin wcześniej uciekali przed policją i zatrzymali Ethana 

Dla mnie gra jest dość dobrze zaprojektowana fabularnie, bo udawało mi się wykonywać wszystkie wyzwania narzucone przez grę (wszystkie ucieczki i sceny QTE), więc myślę, że ta droga jest najbardziej dopracowana. Jak się zacznie zbaczać z tej ścieżki (zatrzymanie Ethana i Shelbiego) to faktycznie powoli zaczynają wychodzić babole.

[KKRT]

- to co się dzieje na komendzie po zatrzymaniu Ethana - oczywiście jak każdy zostaje on pobity, po czym Jeyden nagle wysuwa sobie wnioski (a przecież Ethan nic nie powiedział!) że jest niewinny i zaczyna go wyprowadzać z komendy żeby dokończył swoje dzieło Very Happy no sorry, głównego podejrzanego wyprowadza z komendy agent FBI? szczerze to nie zdzierżyłem tego i nie pociągnąłem tej sceny dalej więc nie wiem jak to się kończy, wolałem wrócić do sceny ucieczki do metra i zwiać policji...

Jayden tlumaczy to tym, ze Ethan nie pasuje do jego profilu psychologicznego zabojcy origamii, posluchaj czasem troche mysli swoich bohaterow ;p On byl przerazony faktem, ze to robi. Wiedzial tez, ze w koncu Ethana przekonaja by sie przyznal do bycia morderca i sprawa sie skonczy.

- jak nie zatrzemy wszystkich śladów u kolesia co naprawia maszyny do pisania - uciekamy z miejsca zbrodni, policja ma nasze odciski, odszukuje nas po 10 minutach, przesłuchuje, po czym wypuszcza jakby chodziło i picie w parku.

Nawet jak zatrzesz to ladujesz na policji, gra podpowiada w ten sposob, ze Shelby jest morderca, bo nie jestes w stanie wytrzec ani szafki z dokumentami ani narzedzia zbrodni. Poza tym Shelby to byly policjant i prywatny detektyw, to troche inna kwestia niz zwykly koles zlapany na miejscu przestepstwa. Poza tym Shelby byl starym przyjacielem staruszka.

[Krzysiu]

KKRT mi Shelbiego nie zatrzymali . Zresztą scena u zegarmistrza nam sugeruje, że to detektyw zabija. U mnie Lauren zaczęła się bawić pozytywką i Scott zniknął z ekranu na kilka sekund.

[pawel_k]

- to co się dzieje na komendzie po zatrzymaniu Ethana - oczywiście jak każdy zostaje on pobity, po czym Jeyden nagle wysuwa sobie wnioski (a przecież Ethan nic nie powiedział!) że jest niewinny i zaczyna go wyprowadzać z komendy żeby dokończył swoje dzieło Very Happy no sorry, głównego podejrzanego wyprowadza z komendy agent FBI? szczerze to nie zdzierżyłem tego i nie pociągnąłem tej sceny dalej więc nie wiem jak to się kończy, wolałem wrócić do sceny ucieczki do metra i zwiać policji...

Jayden tlumaczy to tym, ze Ethan nie pasuje do jego profilu psychologicznego zabojcy origamii, posluchaj czasem troche mysli swoich bohaterow ;p On byl przerazony faktem, ze to robi. Wiedzial tez, ze w koncu Ethana przekonaja by sie przyznal do bycia morderca i sprawa sie skonczy.

cały czas słuchałem myśli postaci, ale dla mnie kompletnie nie jest wytłumaczeniem zachowania agenta FBI że ktoś nie pasuje do profilu. nikt by tak się nie zachował wobec głównego podejrzanego... nie powinno być takich akcji w tej grze, miała ona pretendować do miana gry realistycznie odtwarzającej emocje i zachowania. dlatego nie kupuję tego wytłumaczenia...

poza tym sam motyw tego że Ethan zaczyna sobie wmawiać że jest zabójcą też nie wydaje mi się wiarygodny - co z tego że miał figurkę origami w ręku po swoim amoku (co też nie jest wytłumaczone a powinno dla ścisłości fabuły - skąd ta figurka i co się z nim działo podczas zamroczenia), jak zabójstwa dzieci trwały od 3 lat, a on zaburzenia pamięci ma od dwóch? nie kumam tego jak teraz Ethan - raczej inteligentna osoba, dopuszcza do siebie takie myśli wobec tych faktów?

[Krzysiu]

Ethan jest inteligentny, ale nie wymagajmy 100% opanowania od człowieka, na którego rękach zginęło dziecko, a drugie porwał seryjny morderca .

[pawel_k]

no ok, niech go to trochę tłumaczy, ma trudną sytuację więc może nie myśleć logicznie... ale dalej pozostaje banda milicjantów zachowujących się gorzej jak zomowcy, którzy praktycznie żadnych faktów nie potrafią powiązać

[Krzysiu]

Ja tam kupuje to, że Norman pomógł mu uciec bo nie pasował do profilu psychologicznego, w końcu ten agent jest w tym trochę obeznany (i jedzie na prochach, więc może mieć nietypowe metody ), bo sam Blake mu zarzuca, że dzięki tym psychologicznym szkółkom mordercy nie złapie. Blake to taki typowy muł, który wszystko wyciśnie siłą i narzuci każdemu swoje zdanie. Zrobili po prostu motyw złego i dobrego gliniarza.

I podobnie jak przy Shelbym nie miałem sceny z ucieczką Ethana, bo udało mi się uciec w metrze .

Mnie bardziej nurtuje skąd głos tej babki przy zadaniach Ethana i jak do cholery Shleby wcisnął się do tej rury, żeby rozsypać szkło 

[pawel_k]

Ja tam kupuje to, że Norman pomógł mu uciec bo nie pasował do profilu psychologicznego, w końcu ten agent jest w tym trochę obeznany (...)

ale agent FBI pracuje według pewnych procedur które w takich wypadkach raczej nie dopuszczają wyprowadzenia po kryjomu głównego podejrzanego z posterunku policji bo nie pasuje do profilu psychologicznego no chyba że ma mózg tak przeżarty narkotykami że nie myśli logicznie (ale byłoby to trochę odwrotne do tego co przez całą grę pokazuje)

[Krzysiu]

Swoją drogą ciekawe jakie będzie to DLC z Shelbym. Obstawiam dwie opcje, że będzie scena z uprowadzeniem dzieciaka (pewnie tego od Ethana) lub układanie tych wszystkich pułapek.

[Madman]

jak zabójstwa dzieci trwały od 3 lat, a on zaburzenia pamięci ma od dwóch? nie kumam tego jak teraz Ethan - raczej inteligentna osoba, dopuszcza do siebie takie myśli wobec tych faktów?

Nawet nie od dwóch.. Pół roku po śmierci Jasona był w śpiączce przecież. Ale myślę, że gdybym był na jego miejscu i miałbym takie zaniki pamięci, do tego dodać jeszcze wizje martwych, zatopionych ciał i budzenie sie z origami w dłoni to też brałbym pod uwagę opcję, że jestem zabójcą...

Swoją drogą gdzieś wyczytałem, że w jednym z zakończeń to Ethan jest mordercą.. Miał ktoś taką końcówkę?

[Krzysiu]

Swoją drogą gdzieś wyczytałem, że w jednym z zakończeń to Ethan jest mordercą.. Miał ktoś taką końcówkę?

Albo komuś się jebnęło albo pisał o zabójstwie tego dilera .

[Madman]

Albo komuś się jebnęło albo pisał o zabójstwie tego dilera .

Albo poprostu kłamał  bo i tak ciężko by było to sprawdzić    Ale.. Gdyby tak Shelby się utopił, Madison zabiłby doktorek, Norman zginąłby na złomowisku, a Ethan dojechałby pod wskazany adres..
(albo np Ethan powiesiłby się na posterunku policji tak jak ktoś tutaj pisał, lub siedząc przy stole z figurkami origami popełniłby samobojstwo)
To właściwie możliwe, że zobaczylibyśmy końcówkę w której w wieczornych wiadomościach mówi się, że Ethan Mars został uznany za mordercę 

[gawi]

Albo komuś się jebnęło albo pisał o zabójstwie tego dilera .

Albo poprostu kłamał  bo i tak ciężko by było to sprawdzić    Ale.. Gdyby tak Shelby się utopił, Madison zabiłby doktorek, Norman zginąłby na złomowisku, a Ethan dojechałby pod wskazany adres..
(albo np Ethan powiesiłby się na posterunku policji tak jak ktoś tutaj pisał, lub siedząc przy stole z figurkami origami popełniłby samobojstwo)
To właściwie możliwe, że zobaczylibyśmy końcówkę w której w wieczornych wiadomościach mówi się, że Ethan Mars został uznany za mordercę  

Kurde, ciekawa sprawa. Chyba spróbuję przejść w ten sposób. I jeszcze zginąć Ethanem w elektrowni. Czy wtedy, jeśli każda postać by zginęła, było by Game Over i Start Again ? Hmm...  

[pawel_k]

Kurde, ciekawa sprawa. Chyba spróbuję przejść w ten sposób. I jeszcze zginąć Ethanem w elektrowni. Czy wtedy, jeśli każda postać by zginęła, było by Game Over i Start Again ? Hmm...  

Ethanem w elektrowni nie zginiesz - jak za dużo obrażeń mu zadasz to on automatycznie wyjdzie przez drzwi z napisem "coward" (akurat ja tak zrobiłem, ale powtórzyłem ten epizod bo chciałem przejść wszystkie próby a nie polec na tym że miałem za mało palców do QTE )

[gawi]

A da się nim gdziekolwiek zginąć ? Np. pełzając po szkle w elektrowni...

[Madman]

Właśnie skończyłem przechodzić grę jeszcze raz i.. Scottem raczej nie dało się zginąć. Próbowałem w jeziorze, ale mimo wszystko wypłynął później. Potem jeszcze dałem się postrzelić przez każdego ochroniarza w rezydencji, ale wtedy Scott uciekł.. Także raczej nigdzie nie da się nim zginąć (no chyba, że we wcześniejszych scenach..).

No i przechodząc drugi raz w końcu miałem taką końcówkę jak chciałem.. Czyli dramatyczną.
- Madison zginęła w walce z doktorkiem
- Norman zginął w zgniatarce na złomowisku
- Ethan uratował syna, ale policja go zabiła kiedy wychodził z fabryki
- Scott pozostał nieuchytny i bez tożsamości.

Blake został zawieszony. Grób Ethana odwiedziła była żona z Shaunem (przyglądał się im Scott). Nad grobem Madison jakaś reporterka nakręciła reportaż "na odwal sie".


EDIT  Właśnie sobie przypomniałem, że czekając aż woda dostanie się do auta z nudów wyswobodziłem ręce Scottowi.. Także może dlatego później mimo wszystko udało mu się wypłynąć.. Trzeba będzie następnym razem sprawdzić czy z zawiązanym rękami też wypełznie z samochodu ^^

[lupinator]

Takie bajery w każdej chwili można przecież sprawdzić wybierając pojedynczą scenę z menu.

[Madman]

Takie bajery w każdej chwili można przecież sprawdzić wybierając pojedynczą scenę z menu.

I właśnie przed chwilą to zrobiłem.. Scott przeżył mimo, że miał przywiązane ręce do kierownicy i był na dnie jeziora 

[Marins]

Skończyłem grę to jaka jest epicka nie będę pisał bo każdy to z nas wie a co do zakończenia to chyba nikt takiego tutaj jeszcze nie miał:
-Madison zabiłem ją w palącym się domku przy ostatniej scenie QTE pomyliłem przycisk i tyle z niej zostało (strasznie się darła kiedy się paliła)
*Po skończeniu gry był reportaż o niej na odwal się (szkoda że tak się skończyło bo bardzo lubiłem tą postać)

-Norman zabiłem go pod koniec samej gry w sumie przez głupotę, kiedy byłem w IWO (tak to się zwało ?) długi czas bawiąc się w nim zaczęła lecieć mu krew z lewego oka potem prawego i następnie z nosa... efektem był zawał.
* Po skończeniu gry Blake dostaje po nim "magiczne" okulary waha się przez długi czas czy je założyć kiedy się decyduje spotyka tam Normana z ironicznym uśmiechem

- Ethan uratował syna, kiedy wychodził z fabryki został zabity przez policję
* Po skończeniu gry synek z matką stoją nad jego grobem.

- Scott przeżywa do ostatniej sceny tam rozmawia z Ethanem zaraz po wyciągnięciu syna. Dziękuje mu że w końcu znalazł się prawdziwy ojciec który był wstanie poświęcić wszystko, swoje życie by ratować syna (gadka o tym jak to jego ojciec był zły). Do wyboru miałem żeby go zastrzelić albo puścić - zajebałem gnoja.

*Ostatnie wiadomości telewizyjne. "podejrzany Ethan został zastrzelony podczas zatrzymania go (a wiemy jak było, zasrany Blake) i w sumie morał taki że zabójcy nie złapali, klęska policji.

Ogólnie dramatyczne zakończenie.


PS. Mieliście scenę jak mały Scott biegnie po tatę (pijanego) żeby pomógł tonącemu braciszkowi ? a ten go olewa i mówi "dobrze jedna gęba mniej do wykarmienia"  ?

[Madman]

PS. Mieliście scenę jak mały Scott biegnie po tatę (pijanego) żeby pomógł tonącemu braciszkowi ? a ten go olewa i mówi "dobrze jedna gęba mniej do wykarmienia"  ?

tak, akurat tej sceny chyba nie można było ominąć w grze

[Aleister]

Mi ogólnie gra się zajebiście podobała ( KLIMAT !!! ), ale też zwróciłem uwagę na troche nielogiczności. Np. zwróciliście uwagę na to, że Ethan po swoich zanikach świadomości budził się przy "Carnaby Road" (albo coś w tym stylu). Z tego co pamiętam, to właśnie przy tej ulicy mieszkał Scott z bratem. Miałem przez to wrażenie, że Cage z początku chciał pociągnąć motyw z Ethanem-zabójcą ( co moim zdaniem można było niebanalnie i może nawet ciekawiej zrealizować ), ale potem się rozmyślił i dowalił z inną postacią. Z ciekawostek to przy scenie ze Scottem karmiącym dziecko pomyślałem sobie " Śmiesznie by było gdyby to ten "dobry" Shelby okazał się być mordercą" Szkoda tylko, że Quantic nie dodali jakiegoś motywu ze zleceniodawcą Shelby'ego bo przez to można się było domyślać, że coś z nim nie tak.

[BoBaN]

Mój Heavy Rain wyglądał tak:

-Ethan, Madison i Shaun wprowadzają się do nowego mieszkania.
-Jayden zostaje bohaterem w TV, rzuca narkotyki ale zostają mu jeszcze zwidy po Ivo.
-Shelby ginie zmielony na złomowisku.
-Lauren ginie w samochodzie, który wpadł do jeziora.

Ważniejsze decyzje jakie podejmowałem:
-Nie zabiłem dilera narkotyków.
-Nie wypiłem trucizny.
-Palec odciąłem nożem, który był wbity w ścianę. Próbowałem chyba z 15 razy brać głębokie oddechy i mimo prób Ethan nie potrafił odciąć palca. Kiedy zostało mi 30 sekund i zrezygnowałem on nagle się zebrał i uciął palec. Byłem mocno zaskoczony.
-Mając do wyboru telefon do Ethana lub Jaydena, wybrałem tego drugiego.

Ogólnie to mimo, że przeczytałem spoiler to w pewnym momencie gra mnie bardzo zmyliła i byłem przekonany że Shelby nie jest mordercą i koleś, który wrzucił tutaj spoiler ściemniał. Potem jednak zaskoczenie, że to Shelby. Moje podejrzenia od Shelbiego odwróciła też recenzja Koso na gamezilla. Napisał on coś o tym, że wyjaśnienie kto jest mordercą jest zbyt banalne. Pomyślałem wtedy w scenie z tym bogatym dupkiem, że to faktycznie jego syn. I tak myślałem do momentu kiedy jeden dzieciak ratował drugiego we wspomnieniach i John powiedział do niego przed śmiercią "Pamiętaj mnie Scott".

Zakończenie było takie jakbym chciał. Szkoda, że nie udało się uratować Lauren. Ciekawe czy da się zrobić tak żeby ją też uratować i reszta zakończenia mieć takiego jak moje. Nieścisłości w scenariuszu nie znalazłem. Jakieś drobne potknięcia związane z myślami Shelbiego jedynie. Jednak mało kiedy korzystałem z opcji sprawdzania myśli, więc gra pozostała dla mnie bardzo spójna.

Heavy Rain stawiam zupełnie gdzie indziej niż inne gry jeśli chodzi o ocenę. To przeżycie jakiego w świecie gier video nie dało mi nic. Chciałbym więcej takich tytułów od QD.

[lupinator]

Heavy Rain stawiam zupełnie gdzie indziej niż inne gry jeśli chodzi o ocenę. To przeżycie jakiego w świecie gier video nie dało mi nic. Chciałbym więcej takich tytułów od QD.

Podpisuję się. Jeśli Quantic Dream będzie co kilka lat wydawało tego typu koncerty na emocjach graczy to rynek gier wiele dzięki temu zyska. Oby nie spoczęli na laurach i sprzedaż Heavy Rain była dla nich odpowiednią motywacją. A na razie czekajmy na dodatkowe epizody z PSN. 

[juve26]

Swoją drogą, to ciekawią mnie myśli Scotta, które odsłuchujemy w czasie gry. Niejednokrotnie sugerowały one, że na sto procent nie jest on zabójcą.

Marcepan: ja próbę z palcem zrobiłem tak, że najpierw się najebałem alko i wziąłem piłę, przymierzyłem kilka razy i poszło. Ale kurcze, Ethan tak się zwijał z bólu, że aż mi się twarz skrzywiła, co ja głupi zrobiłem.

[KKRT]

Ja wybralem sekator, to najlepsza rzecz jaka mozna by bylo sobie obciac palca w takiej sytuacji, wiec w grze tez tak zrobilem :p

[Master_666]

Ja użyłem nożyczek Ale tylko dlatego, że nie wiedziałem, że opcja "Nie próbuj" spowoduje, że on spróbuje sobie odciąć.

[BoBaN]

Ja byłem tak rozjebany tym momentem gry, że chwyciłem pierwsze co znalazłem i był to nóż wbity w ścianę.

[Zielarz]

To i ja dorzucę swoje zakończenie - w zasadzie to większość gry pada trzymała narzeczona

Madison ginie skacząc z okna z płonącego mieszkania.
Ethan ratuje syna i wprowadza się z nim do nowego mieszkania. Zachodzi na grób Madison.
Jayden zostaje zmielony walcząc z Shelbym.
Lauren dowiaduje się, że Shelby jest mordercą i w ostatniej scenie strzela Scottowi w głowę, mówiąc "obiecałam, że zabiję mordercę mojego syna i słowa dotrzymuje".

Gra pełna emocji, niesamowicie wciągająca, zachęcająca do następnego przejścia (choćby po to, żeby uratować Madison, czy Jaydena). Jeden z najciekawszych tytułów ostatnich lat. Jeśli miałbym pisać o minusach to dotyczyłyby one głównie kwestii technicznych.

[lupinator]

Ja użyłem nożyczek Ale tylko dlatego, że nie wiedziałem, że opcja "Nie próbuj" spowoduje, że on spróbuje sobie odciąć.

Ja tak samo - położyłem wszystko na stole, kilka oddechów i myślę - co jest? Jeśli ktoś grał z ang - jak były te czynności przetłumaczone przy ucinaniu palca?

[Soul]

Pytanie, skąd Medison wiedziała gdzie jest Ethan, gdy ten przed chwilą obciął sobie palca?

[adriano]

Ja użyłem nożyczek Ale tylko dlatego, że nie wiedziałem, że opcja "Nie próbuj" spowoduje, że on spróbuje sobie odciąć.

Ja tak samo - położyłem wszystko na stole, kilka oddechów i myślę - co jest? Jeśli ktoś grał z ang - jak były te czynności przetłumaczone przy ucinaniu palca?

W polskim tłumaczeniu jest chyba błąd - w angielskiej wersji masz opcje: Do It oraz Try It.

[Krzysiu]

Pytanie, skąd Medison wiedziała gdzie jest Ethan, gdy ten przed chwilą obciął sobie palca?

Po seksie Ethan dowiaduje się, że to dziennikarka, która pisze o nim reportaż. Wystarczyło jej zajrzeć do pudełka po butach jak on był kilka razy nieprzytomny .

[Master_666]

Zresztą byłą mowa, że śledziła go.

[pawel_k]

Ja użyłem nożyczek Ale tylko dlatego, że nie wiedziałem, że opcja "Nie próbuj" spowoduje, że on spróbuje sobie odciąć.

Ja tak samo - położyłem wszystko na stole, kilka oddechów i myślę - co jest? Jeśli ktoś grał z ang - jak były te czynności przetłumaczone przy ucinaniu palca?

W polskim tłumaczeniu jest chyba błąd - w angielskiej wersji masz opcje: Do It oraz Try It.

właśnie przez ten błąd w tłumaczeniu powtarzałem tą scenę 5 razy chciałem po prosty grę poprowadzić po swojemu, czyli wykonać wszystkie próby, a tu zonk... po czwartej próbie w której nie chciał uciąć palca stwierdziłem że zobaczę na youtube - a tam taki babol