Ten drugi automat Pepsi tez zajebisty. Wzialbym takiego niebieskiego (calego) albo tego swissa. I'm confused Jestem napalony, ale nie wiem co wziasc. Amatorzy tak maja
jakikolwiek by to nie byl model i producent - bierz automata! Automat>>>>>>>>>>>Zegar sloneczny>kwarc
Wlasnie moj fossil jest troche klockowaty i nie wiem czy w oriencie nie jest bransoleta jakas w ch** ciezka, bo ja prowadze aktywny tryb zycia. Znalazlem tego Orienta za 114$
bransoleta nie jest w ch** ciezka, ale calosc (zegarek+bransoleta) swoje waza. to solidnie zbudowany zegarek. na pewno nie jest za ciezki i jego noszenie nie jest uciazliwe. Jak zyjesz aktywnie, wywalisz bransolete, zalozysz pasek NATO w kolorze i jest cacy:
Co do ceny - jest podejrzanie niska. uwazaj na podrobki, trafiaja sie nawet w takich zegarkach. ogladalem kilka takich omeg i seiko - w srodku byl co prawda mechanizm, ale tak chamsko podrobiony, ze srub brakowalo a niektore mialy zjechane lby. tak niska cena za Mako wlacza mi miedzy uszami lampke "sprawdzic podwojnie".
Ten Orient jest świetny, ale to już trzeba jednak mieć trochę większą "łapę". Na oko ma rozmiar tarczy 47-50mm
Tak prezentuje sie na zywca Black Mako - moj egzemplarz na mojej chudej lapie (mam tylko 17 cm za "kostka").
Tez mialem watpliwosci, czy nie bedzie za duzy. Absolutnie nie jest, lezy idealnie. Mysle, ze nawet na 16-15 cm bedzie ok. Goraco polecam. Tango, sprawdz tez Dolphina, Big Mako i Hogridera - rownie dobre modele Orienta (drozsze).
Orienty sa, co ciekawe, popularne w Stanach - tu masz bardzo dobre forum ->
http://forums.watchuseek.com/forumdisplay.php?f=410 . Jak poczytasz o Mako, to generalnie jeden wielki zachwyt nad caloscia: od wykonania do precyzji. Masz jeszcze jedna fotke, zeby ulatwic podjecie decyzji (ta niebieska niebieskosc niemal opalizuje):