Jeśli wiesz, że nosisz rozmiar "M" to raczej w taki celujesz. Inna sprawa, że istnieje różna numeracja.
Przecież zarówno w sklepach, jak i na aukcjach są podane dokładne wymiary. Wystarczy zmierzyć sobie już posiadaną koszulkę i po sprawie.
Tak samo, jak nie kupuje się butów patrząc na rozmiar, a na długość wkładki.
Przez neta nie kupuję tylko spodni, bo jestem chudy i muszę sprawdzić, jak będą leżeć mi na dupie + ciężko coś trafić na mnie. Z tshirtami, bluzami, butami i czapkami nie mam problemu.
Mam nadzieję, że kiedyś dojdzie do tego, że będzie można spokojnie robić zwyczajne zakupy (kawa, herbata, chleb, wędliny; chipsy już cisnę z neta) przez Internet. Wygoda ponad wszystko.