A proszę bardzo:
Oooo. Widzę, mój drogi, że bawisz się zaawansowanymi efektami przy zrzucie zdjęć (blur i reszta). Plus za umiejętności graficzne leci
Generalnie, jak Ja napiszę coś, to tak jest. Powinieneś raczej grzecznie i z pokorą wysłuchać, niż ośmielać się dyskutować (ponieważ o sprzeciw cię nie podejrzewam).
Nie widzę sensu się powtarzać. Porady kiepsko uzdolnionemu technicznie adeptowi TKD na temat poprawnie wykonanego mawashi geri, mogę udzielić. Jakiś projekt kiepsko uzdolnionemu człowiekowi mogę
wyliczyć. Opisywanie grafiki jakiemuś.... specjalnemu użytkownikowi.... no nie, za to $ nie otrzymuję. Napisałem swoje, gdyż wyraziłem opinię nt oprawy. Tobie odpisałem tylko z grzeczności/luffciam cię.
Ale są granice, Juras.
Wklejasz głównie postaci z bliskiej perspektywy, a przecież wyraźnie napisałem, iż są one dobrze wykonane, a oręż starannie odwzorowany. Animacja (gdy nie przycina) to także poezja.
Co innego rozpaćkane tekstury, licha ilość obiektów..... *sigh* spójrz na
Anor Londo (w tle jednej z fotografii).
Sądzę, iż nawet na moim PC gra nie zasługiwałaby na więcej jak 7/10 - w fHD, 300fps z konkretnym wsparciem pewnych efektów. Widzisz. Bio z d11 ma tego więcej niż taki Kz3, ale lepiej nie wygląda.
Zatem, efekty to nie wszystko.