Autor Wątek: Gran Turismo 5 Online  (Przeczytany 98346 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

grimkenshiro

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 02-12-2010
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #360 dnia: Grudnia 21, 2010, 23:48:22 pm »
dokladnie tam byla masakra, wiedzialem ze tak bedzie bo wszyscy na sile sie pchali i nikt nie odpuszczal... ja odpuscilem i przed soba widzialem wielkie boom  :-?

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #361 dnia: Grudnia 22, 2010, 00:03:30 am »
co do ustawień to ja jechałem na swoim standardowych które nie raz już umieszczałem i parę razy prosiłem żebyś przetestował ;) ale przed chwilą wróciłem do seryjnych nastawów i na Tsukubie po 3 kółkach miałem czas 57:0, autko prowadzi się bardzo podobnie bo jak kiedyś pisałem auta GT300 są seryjnie mega ustawione (bardzo zbliżone są do moich wyściowych ustawień przy których zazwyczaj zostaję), a grzebiąc w tuningu więc zyskamy w stockowych autach...

A no widzisz. Ja nie ruszałem kompletnie nic. Takie autko jak wyszło z salonu, takim jechałem. Chciałbym się kiedyś z Tobą pościgać takimi samymi autami, bo jesteś naprawdę bardzo szybki. Potrafisz dobrze wykorzystać takie zmiany jakie wprowadzasz w autach i dlatego kiedyś mam nadzieję na pojedynek takimi samymi furami.

a odnośnie samego wyścigu to nie wiem czemu ale startowałem z 5 miejsca mimo że miałem najlepszy czas na liście, może jak Dawid zmieniał liczbę okrążeń to się przestawiło... straciłem na starcie mnóstwo czasu przez to bo musiałem parę osób wyprzedzić, jak wyszedłem na 2 miejsce to miałem już parę sekund straty, ale z tego co mówiłeś to potem miałeś jakąś przygodę więc też straciłeś parę sekund... co w sumie dobrze bo końcówka była moim zdaniem zajebista ;) najpierw straciłem pozycję przez zimne opony, więc postanowiłem przejechać okrążenie lub dwa żeby je dogrzać i postudiować Twoje linie jazdy, a ostatniepółtorej okrążenia to już myślę daliśmy niezły popis ;)

Za pierwszym razem na Tsukubie startowałeś z pierwszej pozycji, a mimo to udało mi się zdobyć prowadzenie po czym nastąpiło jakieś zdarzenie z tyłu i postanowiliście cofnąć wyścig. Odnośnie drugiego wyścigu, sukcesywnie zwiększałem swoją przewagę najpierw nad Tomkiem, a potem nad Tobą, chociaż potem złapałeś tempo i moja przewaga utrzymywała się między 4:050-4:400. Przed wjazdem do pit stopu przycisnąłem trochę żeby utrzymać górny pułap przewagi i wprowadziłem auto na zmianę opon. Niestety po kilku kółkach natrafiłem na ślizgającego się Cybermyszę i popełniłem dwa duże błędy. Miałem pomysł jak go wyprzedzić, ale znalazł się nagle w innym miejscu niż się tego spodziewałem przez co uderzyłem w jego tył, a następnie podejmując drugą próbę wyprzedzenia Cybermyszę obróciło na torze i walnąłem w niego raz jeszcze. Podkreślam, że to był mój błąd i nie mam tu żadnych pretensji do Cybermszymy. Na tym straciłem najwięcej, bo około 3 sekundy. Miałem jednak ciągle tą sekundę przewagi, którą udawało mi się powiększać. No i tutaj nastąpiło coś dziwnego, bo jakimś cudem wyjechałeś z pit stopu przede mną. Tutaj muszę wylać swoje żale i niezadowolenie. Zawsze uwielbiałem gry wyścigowe za to, że tam gracz może pokazać pure skill, gdyż tylko od niego zależy to jak pojedzie swój wyścig. Nie trawię w multi gier typu PES gdzie w dużej mierze wynik zależy od konsoli (poprzeczki, słupki itp.). Wprowadzając przymusowy pit stop w GT5 dodajemy spory randomowy element. Już kiedyś miałem przypadek, że mój pit stop trwał o prawie 3 sekundy dłużej od innych (w jakiś wyścigach GT500) przez co straciłem uzyskaną przewagę. Osobiście uważam to za zbędne i jeśli chcemy walczyć jak najbardziej wymiernie, to nie powinno być zjazdów bo boksu.

nie wiem czemu ale nie mogłem jechać swoim tempem, robiłem co mogłem, wydawało mi się że jadę tak szybko jak jestem w stanie, ale cały czas kręciłem czasy 57:1-57:3, podczas gdy przed wyścigiem w dowolnej jeździe jechałem serię kilkunastu okrążeń z czasem non stop 56:5 (rekord chyba miałem 56:2), dlatego trochę jestem zawiedziony swoim tempem...

Mimo to i tak Ty maiłeś najlepszy czas okrążenia (około 0:300 straty miałem). Ja po kilku kółkach kiedy udało mi się zejść do 0:56 zacząłem łapać rytm i utrzymałem go do momentu pit stopu i spotkania z Cybermyszą. Ja się w ogóle dziwię, że tym autem robiłem czasy na poziomie 0:56:700 bo podczas próby czasowej za nic nie mogłem poniżej 0:57 zejść.

ps. tylko Boban proszę trochę mniej agresywnie broń pozycji na prostej - jak jechałem w tunelu za Tobą i na prostej chciałem się zrównać to mi zajeżdżałeś drogę - rozumiem że jest walka ale trochę zagrożenia powodujesz ;)

Ja się przez chwilę zastanawiałem czy w ogóle miejsca na torze Ci nie zostawiać. :P Wiedziałem, że jeśli wyjdziesz na przedostatnim zakręcie blisko mnie, to mam wyścig przegrany. Ja wiedziałem, że go przegrałem już na 8 zakręcie. Twoja RX- na prostej nie pozostawiała mi szans. Aczkolwiek i tak zachowałeś zimną krew wchodząc po wewnętrznej tak szybko. Musiałeś ufać autu żeby coś takiego zrobić. Na początku myślałem, że ta RX-7 tak mocno Ci się drogi skleiła, ale na replay'u widać, że odpłaciłeś mi się za ten niebezpieczny manewr blokowania i skorzystałeś z mojej Subarki jako podpory. :P Także nie tylko ja zagrałem ostro na końcu, bo Ty też na ostatnim zakręcie nie oszczędziłeś mi auta.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2010, 00:07:52 am wysłana przez BoBaN »

pawel_k

  • Gość
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #362 dnia: Grudnia 22, 2010, 00:14:55 am »
mi się wydawało że przed moim pit-stopem odrabiałem stratę bo jechałem równym tempem stąd wyjechałem na 1 miejscu (właściwie to się zrównaliśmy ale ja miałem wewnętrzną)... nie sądzę że akurat pit-stopem jakoś zyskałem - prędzej taktyką żeby zjechać jak najpóźniej ;) szczerze to zdziwiłem się że zjechałeś tak wcześnie - ja trzymam się na torze ile mogę bo jak przed zjazdem wyrobię sobie odpowiednio dużo przewagi to spokojnie wyjadę przed resztą stawki i nie będę musiał ponownie przeciskać się przez wolniejszych kolegów jeśli oni jeszcze nie zjechali :)

co do walki to muszę zobaczyć replay i postaram się nagrać walkę od mojego wyjazdu z boxu :) myślę że było tam wyjątkowo czysto a jeśli jakaś obcierka była to łapała się pod zwykły incydent wyścigowy ;) ogólnie strasznie jestem z niej zadowolony, tym bardziej że MrArt ostro komentował co się dzieje :)

a jeszcze co do ustawień - to jednak na Tsukubie napęd 4x4 dawał Ci dużą przewagę, podczas wyjazdów z nawrotów musiałem bardzo ostrożnie obchodzić się z gazem - a ten tor to właściwie same nawroty ;) na prostych na szczęście udawało mi się utrzymywać dystans głównie dzięki tunelowi aerodynamicznemu, ogromnej przewagi w mocy nie miałem bo bym Ci odjeżdżał ja Nightrunner swoją Celicą ;)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2010, 00:18:51 am wysłana przez pawel_k »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #363 dnia: Grudnia 22, 2010, 00:38:22 am »
mi się wydawało że przed moim pit-stopem odrabiałem stratę bo jechałem równym tempem stąd wyjechałem na 1 miejscu (właściwie to się zrównaliśmy ale ja miałem wewnętrzną)... nie sądzę że akurat pit-stopem jakoś zyskałem - prędzej taktyką żeby zjechać jak najpóźniej ;) szczerze to zdziwiłem się że zjechałeś tak wcześnie - ja trzymam się na torze ile mogę bo jak przed zjazdem wyrobię sobie odpowiednio dużo przewagi to spokojnie wyjadę przed resztą stawki i nie będę musiał ponownie przeciskać się przez wolniejszych kolegów jeśli oni jeszcze nie zjechali :)

Ja nie miałem żadnej taktyki. Po prostu zrobiłem te prawie 5 sekund przewagi nad Tobą i zjechałem. Czemu na 8 okrążeniu, sam nie mam pojęcia. Wątpię Paweł żebyś na 5-6 okrążeniach odrobił 4,5 sekundy straty tym bardziej, że jechało mi się bardzo równo. Zaważył mój błąd przy spotkaniu z Cybermyszą, ale mimo to nadal dziwię się, że wyjechałeś przede mną z boksu.  

co do walki to muszę zobaczyć replay i postaram się nagrać walkę od mojego wyjazdu z boxu :) myślę że było tam wyjątkowo czysto a jeśli jakaś obcierka była to łapała się pod zwykły incydent wyścigowy ;) ogólnie strasznie jestem z niej zadowolony, tym bardziej że MrArt ostro komentował co się dzieje :)

Przecież nie mówię, że mnie uderzyłeś. Po prostu oparłeś swoje auto o moje. Zresztą samo to, że ja wchodziłem szerzej w zakręt powinno dać mi przewagę, bo Ty nie mogłeś mieć większej prędkości na tym zakręcie pokonując go wew/wew/zew. To byłoby nielogiczne.

a jeszcze co do ustawień - to jednak na Tsukubie napęd 4x4 dawał Ci dużą przewagę, podczas wyjazdów z nawrotów musiałem bardzo ostrożnie obchodzić się z gazem - a ten tor to właściwie same nawroty ;) na prostych na szczęście udawało mi się utrzymywać dystans głównie dzięki tunelowi aerodynamicznemu, ogromnej przewagi w mocy nie miałem bo bym Ci odjeżdżał ja Nightrunner swoją Celicą ;)

I tak i nie. Napęd 4x4 wynosił mi auto przy dodaniu gazu na zewnątrz. Musiałem mieć naprawdę ostrożne wejścia do szczytu, bo w momencie jak przestrzelałem zakręt to musiałem bardzo mocno zwolnić żeby potem nie znaleźć się na trawie. Auta FR i MR w takich sytuacjach są wypychane przez tylni napęd, a kierowane przez przednie koła bez napędu przez co nie mają tak dużej podsterowności jak 4x4. Na wczorajszych próbach Artą robiłem czasy lepsze o ponad sekundę na Tsukubie, ale trudniej panowało mi się nad tym autem. Dlatego też postanowiłem wystawić dziś Subaru, bo zdawałem sobie sprawę, że przy 20 okrążeniach (swoją drogą czemu było 16?) mogę nie utrzymać koncentracji i wykręcić bączka.

Szkoda, że na Lagunie nie dojechaliśmy do końca. Myślę, że pierwsze miejsce miałem w zasięgu, bo przewaga jaką zyskałem była bardzo duża. Paweł Ty jechałeś chyba na 4 albo 5 pozycji z tego co pamiętam, więc był cień szansy, że nie ukończysz na drugim miejscu co dawałoby mi w generalce pozycję na szczycie. Ogólnie to tego turnieju nie mogę zaliczyć do udanych w moim wykonaniu. Pierwszy wyścig na Tsukubie gdzie zyskałem sporą przewagę niestety anulowano. Drugi przegrałem po zjazdach do pitu. Laguna też została anulowana, a też jechałem tam ze sporą przewagą.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2010, 00:40:16 am wysłana przez BoBaN »

pawel_k

  • Gość
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #364 dnia: Grudnia 22, 2010, 00:47:29 am »
filmik z końcówki :) zaraz youtube powinien też przetworzyć go na trochę lepszą jakość, chociaż cudów i tak nie będzie bo to akcja nagrywana telefonem ;)


finisz z różnicą 0:063s :)


[EDIT]
BoBaN nie mogę Ciebie dodać do listy znajomych żeby przesłać samochód bo masz maksymalną liczbę znajomych - może usuń kogoś z listy bo pewnie masz tam parę osób które rok się nie logowały do PSN ;) ewentualnie może Alfę wyślę Dawidowi bo jego musisz raczej mieć na liście znajomych, a on autko Tobie odeśle...
« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2010, 01:10:23 am wysłana przez pawel_k »

grimkenshiro

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 02-12-2010
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #365 dnia: Grudnia 22, 2010, 01:23:33 am »
noo zajebiscie wam to wyszlo :) jak boban dal rade tak jechac tym subaru to ja nie wiem :P

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #366 dnia: Grudnia 22, 2010, 03:55:07 am »
Panowie, jak bedziecie robic nastepny mini turniej to dajcie znac, ja zasponsoruje glowna nagroge w postaci tego zabytkowego Jaguara XJ13 Race Car ‘66 za 20 mil :)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #367 dnia: Grudnia 22, 2010, 09:12:17 am »
Heh niezły ten finish. Paweł dziś jak wrócę do domu, to dodam Cię do listy. Na razie możesz wysłać Dawidowi, a on niech mi prześle.

noo zajebiscie wam to wyszlo :) jak boban dal rade tak jechac tym subaru to ja nie wiem :P

Powiem Ci Grim, że sam się zastanawiam. Jak podczas wyścigu zrobiłem tym dziwnym autem 0:56, to sam byłem mocno zaskoczony. Przed turniejem byłem przekonany, że nie będę w stanie Subarką powalczyć o podium tym bardziej, że nic w ustawieniach nie ruszałem.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2010, 09:21:50 am wysłana przez BoBaN »

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #368 dnia: Grudnia 22, 2010, 09:12:51 am »
Gratuluję zajebistego finiszu - wyścigowa poezja.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #369 dnia: Grudnia 22, 2010, 09:23:32 am »
Dziękujemy. :)

Btw. To pokazuje jak ta gra jest zajebiście wyważona. 16 okrążeń, pit stop, kilkunastu graczy na torze i taki finish. Jeśli PD dalej będzie tak dbać o tą grę jak zadbali ostatnią łatką, to mamy tytuł wyścigowy tej generacji.

cybermysza

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 29-09-2010
  • Wiadomości: 55
  • Reputacja: 0
  • Niech moc jest z wami :D
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #370 dnia: Grudnia 22, 2010, 13:02:11 pm »
Przepraszam Boban po wczorajszych przemyśleniach doszedłem do wniosku że gdyby nie ja moim nsx-em to byś mnie wyprzedził pawła i wygrał wyścig.
HA HA HA oszywiscie żart paweł był pierwszy i konieć gadki.

Jak by co Wesołych  Swiąt

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #371 dnia: Grudnia 22, 2010, 13:05:53 pm »
Przepraszam Boban po wczorajszych przemyśleniach doszedłem do wniosku że gdyby nie ja moim nsx-em to byś mnie wyprzedził pawła i wygrał wyścig.

Hehe ziomuś, ale Ty nawet NSX'em nie jechałeś. :lol: :lol: :lol: Już wiem czemu rzucało Cię po całej drodze. NIE PIJ TYLE!

cybermysza

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 29-09-2010
  • Wiadomości: 55
  • Reputacja: 0
  • Niech moc jest z wami :D
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #372 dnia: Grudnia 22, 2010, 13:30:59 pm »
Nie no żarcik był ja nie piłem heh nie daje rady ogarnąć tej gry nic mi nie idzie jak mocniejsze auto nie moge go na zakretach ogarnąć a jak gram a-spect to nie moge hujków dogonić tak samo teraz w tych wyścigach sezonowych nie moge już np. ta starą mazdą 3 wyścig w ogóle ich dogonić nie wiem coś jest z moimi umiejętności.

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #373 dnia: Grudnia 22, 2010, 13:35:25 pm »
Nie no żarcik był ja nie piłem heh nie daje rady ogarnąć tej gry nic mi nie idzie jak mocniejsze auto nie moge go na zakretach ogarnąć a jak gram a-spect to nie moge hujków dogonić tak samo teraz w tych wyścigach sezonowych nie moge już np. ta starą mazdą 3 wyścig w ogóle ich dogonić nie wiem coś jest z moimi umiejętności.
Kolejny żart?
Bo jak nie, to serio coś jest nie teges. Grasz na padzie, czy jesteś w okresie dostosowawczym do kierownicy po latach ścigania na padzie?

cybermysza

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 29-09-2010
  • Wiadomości: 55
  • Reputacja: 0
  • Niech moc jest z wami :D
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #374 dnia: Grudnia 22, 2010, 13:37:44 pm »
Nie wszystko jest ok ja jade na g27 i mi nie idzie nie wiem czemu nie mogę się nauczyć

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #375 dnia: Grudnia 22, 2010, 13:48:18 pm »
No to ćwicz, ćwicz, ćwicz. Ten event na serio jest łatwy.

cybermysza

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 29-09-2010
  • Wiadomości: 55
  • Reputacja: 0
  • Niech moc jest z wami :D
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #376 dnia: Grudnia 22, 2010, 14:09:51 pm »
musze ustawić tak jak red pisał i zobacze jak to wychodzi

Unlimited

  • Gość
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #377 dnia: Grudnia 22, 2010, 17:35:52 pm »
Więcej wyrozumiałości Panowie, nie każdy jest królem kierownicy. O ile wczoraj na czasówce myślałem że ustawienia na uszkodzenia ciężkie przejdą, tak po wyścigu stwierdziłem że jeszcze nie przejdą. Czeka Nas jeszcze trochę ćwiczeń w tym zakresie. 8)

Ps. Ja dziś może będę online, no chyba że będę grał w najlepszą Fife jaka wyszła do tej pory, czyli Fife 09 kupioną za 8 zeta :D

nightrunner

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 23-01-2008
  • Wiadomości: 239
  • Reputacja: 1
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #378 dnia: Grudnia 22, 2010, 19:11:45 pm »
Gratuluję wspaniałego finiszu na Tsukubie.

Co do samych wyścigów to moim zdaniem warto by było włączyć jednak te zniszczenia tym bardziej jak jedziemy po 20 kółek. Bez zniszczeń nikt nie ma do nikogo szacunku i wszyscy sie wpierdzielają na żyletkę co nie jest zbyt realne (nawet jak się nie uda to konsekwencje są na tyle małe, że człowiek się nawet nie zastanawia czy ryzykować czy nie).
  
Na Tsukubie Boban miał uszkodzone koło i chciał jechać dalej - to samo ja i pewnie większa część stawki mieli coś pouszkadzane - bardzo byłbym ciekaw jakby się potoczył wyścig gdy po pierwszym okrążeniu połowa zjechałaby do pitu - czy nie uważacie, że byłoby to dosyć emocjonujące?

Ja rozumiem, że głupio uszkodzić sobie koła zaraz na początku wyścigu, ale po 1 - wydarzy się to raz, dwa i później gwarantuję, że wszyscy nabiorą respektu do bolidów przeciwników , po 2 - przy wyścigu na tyle okrążeń można jakoś się doczłapać do pitstopu, który notabene będizemy mieli już odhaczony (i od tej pory podwójnie uważać)

Z innej beczki: Niech osoby dublowane ustępują drogi dublującym bo wychodzą z tego dziwne akcje - Cybermysza sorry że  wykręciłeś wtedy bączka, ale próbowałem klika razy Ciebie wyprzedzić ale usilnie mnie blokowałeś więc w końcu zaryzykowałem manewr "na żyletkę" na nawrocie i nieszczęśliwie zahaczyłeś o mój bok... (jeszcze raz kłaniają się zniszczenia - nie zaryzykowałbym tego gdyby były włączone...)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2010, 19:20:53 pm wysłana przez nightrunner »
A Hard Days Knight

Unlimited

  • Gość
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #379 dnia: Grudnia 22, 2010, 19:23:25 pm »
@ Night

Nie sposób się z Tobą nie zgodzić.

Tomasz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-12-2009
  • Wiadomości: 3 106
  • Reputacja: 42
  • TUSKU CHYTRUSKU TY je**ny ZŁODZIEJU!!!!
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #380 dnia: Grudnia 22, 2010, 19:26:37 pm »
Szkoda ze nie robicie 2 wyścigów, ten który już istnieje ,o mocy dopuszczalnej 330 i powinien być jeszcze drugi do 530km

Unlimited

  • Gość
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #381 dnia: Grudnia 22, 2010, 19:29:12 pm »
Tomek, ale wpierw nauczymy się jeździć wolniejszymi furami na ciężkich zniszczeniach, a dopiero potem atakujmy klasę 530KM. ;)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #382 dnia: Grudnia 22, 2010, 19:39:37 pm »
Gratuluję wspaniałego finiszu na Tsukubie.

Co do samych wyścigów to moim zdaniem warto by było włączyć jednak te zniszczenia tym bardziej jak jedziemy po 20 kółek. Bez zniszczeń nikt nie ma do nikogo szacunku i wszyscy sie wpierdzielają na żyletkę co nie jest zbyt realne (nawet jak się nie uda to konsekwencje są na tyle małe, że człowiek się nawet nie zastanawia czy ryzykować czy nie).
 
Na Tsukubie Boban miał uszkodzone koło i chciał jechać dalej - to samo ja i pewnie większa część stawki mieli coś pouszkadzane - bardzo byłbym ciekaw jakby się potoczył wyścig gdy po pierwszym okrążeniu połowa zjechałaby do pitu - czy nie uważacie, że byłoby to dosyć emocjonujące?

Ja rozumiem, że głupio uszkodzić sobie koła zaraz na początku wyścigu, ale po 1 - wydarzy się to raz, dwa i później gwarantuję, że wszyscy nabiorą respektu do bolidów przeciwników , po 2 - przy wyścigu na tyle okrążeń można jakoś się doczłapać do pitstopu, który notabene będizemy mieli już odhaczony (i od tej pory podwójnie uważać)

Z innej beczki: Niech osoby dublowane ustępują drogi dublującym bo wychodzą z tego dziwne akcje - Cybermysza sorry że  wykręciłeś wtedy bączka, ale próbowałem klika razy Ciebie wyprzedzić ale usilnie mnie blokowałeś więc w końcu zaryzykowałem manewr "na żyletkę" na nawrocie i nieszczęśliwie zahaczyłeś o mój bok... (jeszcze raz kłaniają się zniszczenia - nie zaryzykowałbym tego gdyby były włączone...)

Bardzo dobrze napisane. Dla mnie do tej pory niezrozumiałe jest cofnięciu pierwszego wyścigu na Tsukubie. Okrążenie jest krótkie i każdy spokojnie mógł dojechać do pitu aby naprawić swoje auto. Ja mimo rozwalonego tylnego koła podążałem przed siebie i miałem zamiar skorzystać z naprawy gdy nagle ktoś postanowił przerwać wyścig. Ja wiem, że każdy chce wygrać i jak coś nie układa się po myśli to najlepiej restartować wyścig, ale albo jedziemy na ustalonych warunkach, albo odwalamy takie szopki.

PS. Widzę, że nie tylko ja miałem problem z dublowanym Cybermyszą. Wesołych Świąt. :P

pawel_k

  • Gość
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #383 dnia: Grudnia 22, 2010, 21:38:01 pm »
moje zdanie nt sytuacji:
- o ile dobrze pamiętam to po patchu wprowadzającym zniszczenia BoBaN pierwszy strasznie nalegał żeby je wyłączyć, ja byłem za tym żeby je używać...
- parę dni temu proponowałem żeby zniszczenia mieć włączone w zwykłym ściganiu żeby każdy uczył się jeździć bezpiecznie, w turnieju natomiast (właśnie żeby uniknąć nie było sytuacji takiej jaka się wydarzyła) jeździmy bez zniszczeń (spotkało się to z aprobatą)
- przed turniejem spisałem regulamin w którym wymieniłem w jednym z punktów "zniszczenia wyłączone"
- przed startem wyścigu na Tsukubie Dawid przekonywał mnie że wszyscy jeżdżą bezpiecznie więc wystartowaliśmy ze zniszczeniami
- start pokazał coś innego, niestety niektórzy jeszcze nie potrafią powstrzymać emocji i wyszło jak wyszło, zostałem uderzony na starcie, potem wypchany na bariery od których się odbiłem na tor, a tam zostałem staranowany przez parę osób, samochód miałem totalnie zniszczony z każdej strony
- wbrew temu co sądzicie nie zawsze da się doczłapać do pit-stopu, ja nie mogłem wyjechać z trawy, kręciłem się cały czas w kółko, a nawet jakbym się doczłapał do boxu to miałem pewnie ze 2 okrążenia straty, więc właściwie wyścig się dla mnie skończył, dlatego poprosiłem o restart i wyłączenie zniszczeń lub włączenie lekkich

poza tym restart wyścigu już przerabialiśmy na Fuji, więc nie rozumiem tej afery - wtedy ja prowadziłem z jakąś przewagą i nie robiłem z tego wielkiego problemu że znowu będziemy startować, nie wspominałem o tym, nie rozdmuchiwałem 2 dni...

odnośnie tego co pisał Nightrunner że wyłączone zniszczenia prowokują do niebezpiecznej - jeśli ktoś jeździ fair to nie będzie to miało żadnego znaczenia jakie zniszczenia są włączone. nagram potem jeszcze raz końcówkę wyścigu na Tsukubie tylko z kamery zza samochodu (na tej dynamicznej nie wszystko dokładnie widać) - zobaczycie tam parę sytuacji w których unikam kolizji z Bobanem mimo że mogłem na tym źle wyjść - po prostu staram się tak zawsze jechać... [EDIT] dupa, nie nagram bo w zapisanych powtórkach z online nie można zmieniać kamery :(

a teraz mała prywata.
ogólnie mam wrażenie BoBaN że masz do mnie jakiś problem/kompleks/żal (nie wiem jak to nazwać). najpierw grałeś rolę adwokata Młodego mimo że on sam nie widział problemu który rzekomo zauważyłeś... teraz po przegranej doszukiwałeś się problemów wszędzie - a to przerwany pierwszy wyścig który prowadziłeś (nie ważne że drugi też prowadziłeś), a to sytuacja z myszą, a to pit-stop zbugowany na którym odrobiłem niewiadomo-ile-sekund, a to że Subaru było gorsze (jakby ktoś bronił jechać innym autem) itd. a już sugerowanie nie-wprost że to że ustawiłem sobie jakoś auto w jakikolwiek sposób umniejsza moją zdolność do wygrywania to już trochę przesada (raz że też mogłeś, dwa że w GT300 tak na prawdę gówno ustawienia dają). no sorry ja też mogę podać masę wymówek czemu nie wygrałem z przewagą 10s i będą tak samo śmieszne. szczerze nie wiem po co takie zagrywki - nie musisz wcale wygrać wszystkich wyścigów w których startujesz żeby udowodnić że jesteś najszybszą osobą na forum (bo za taką Ciebie uważam), nie musisz też robić dziwnego zamieszania umniejszającego moje umiejętności które wcale nie uważam że są jakieś wyjątkowe.

ogólnie jeśli ktoś jeszcze uważa że moja wygrana była niezasłużona to bardzo chętnie uznam że jestem zdyskwalifikowany - za wygranego uznajemy Bobana, drugie miejsce otrzymuje Tomasz i jemu wysyłam Hondę NSX (Boban ją już miał więc pewnie i tak wybrałby Alfę). jeśli tak ma być bardziej sprawiedliwie to nie ma problemu.

i szczerze mam już powoli dosyć tego szumu więc rezygnuję z turniejów i ścigania się z Wami online. było fajnie ale gry są dla mnie na tyle nieistotnym elementem w życiu że nie mam ochoty szarpać sobie nerwów dziwnymi podjazdami, chcę czerpać z tego czystą przyjemność a nie tłumaczyć się z dziwnych zarzutów.

tyle, buziaki. tematu kontynuować nie będę.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2010, 22:15:15 pm wysłana przez pawel_k »

grimkenshiro

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 02-12-2010
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #384 dnia: Grudnia 22, 2010, 21:52:33 pm »
szkoda... ale rozumiem... :-x

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #385 dnia: Grudnia 22, 2010, 23:18:56 pm »
Dawid wisisz mi browar...to ja wygrałem dziś Nurburgring jadąc Lupo. :P

@Paweł
Owszem jestem przeciwny ciężkim zniszczeniom, ale skoro na takich wystartowaliśmy to jedźmy do końca, a nie restartujmy wyścig bo komuś nie poszło po jego myśli. :roll:

Wiadomość scalona: [time]Grudzień 23, 2010, 00:32:16 am[/time]
Nie wiem Paweł co Ci jest i czemu tak to odbierasz, ale to nie mój problem. Przecież kilkukrotnie tutaj pisałem, że jesteś bardzo dobrym zawodnikiem i jednym z najszybszych jakich spotkałem na torach. Odnośnie tego, że niby Młodego broniłem to chyba wyjaśniłem sprawę. Też kilkukrotnie pisałem, że to nie było w z Twojej winy, tylko podczas przepychanek. Jaśniej chyba nie mogę tego napisać. Teraz mi głupio bo wyszło jakbym miał jakieś pretensje do Ciebie. Gdybyś nie napisał, że to Ty prosiłeś o restart na Tsukubie to nawet bym tego nie wiedział (po głosie nie jestem w stanie poznać kto mówi przez hs). Nie rozumiem dlaczego to wszystko napisałeś i w dodatku nie chcesz startować w turniejach. Przecież sam proponowałem Ci pojedynek takimi samymi autami na jakimś torze, bo jesteś bardzo szybki, a ja lubię ścigać się z takimi zawodnikami. Przepraszam jeśli faktycznie odebrałeś to jako atak na Ciebie. Wcale nie umniejszam Twoich umiejętności, bo doskonale zdaję sobie z nich sprawę (jeszcze za czasów jak siedziałem na forum PE pamiętam, że w jakiś czasówkach pokazywałeś klasę). Nie wiem naprawdę co napisać w świetle tych zarzutów powyżej. Przykro mi, że tak wyszło i mam nadzieję, że nadal będziesz brał udział w zawodach.

PS. Zdania odnośnie zniszczeń są podzielone. Trzeba w końcu jasno to ustalić. Ja jestem za lekkimi, bo auto naprawia się po krótkiej chwili i można nadal podjąć walkę.

Wiadomość scalona: Grudnia 23, 2010, 00:04:28 am
Btw. Możesz podać mi raz jeszcze ustawienia swojej RX-7 (szukałem w Twoich wiadomościach, ale nie mogę znaleźć), bo właśnie sobie kupiłem i próbuję ją na Tsukubie. Po około 10 okrążeniach wykręciłem 0:56,078 bez ruszania ustawień. Chciałem sprawdzić jak mi pójdzie na Twoich ustawieniach.

Ogólnie dziwi mnie to, że zaraz po zakupie auta miałem 312KM, a po wymianie oleju wzrosło do 331KM. Może mi ktoś powiedzieć czy moc znowu będzie spadać, a jeśli tak to w jakim czasie? Ta Amemyia RX-7 jest bardzo fajnym autem i mimo, że faktycznie trzeba bardzo uważać z gazem, to widzę tu spory potencjał do klasy GT300.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2010, 00:04:28 am wysłana przez BoBaN »

grimkenshiro

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 02-12-2010
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #386 dnia: Grudnia 23, 2010, 00:18:03 am »
bo wymiana oleju dodaje +/- 20KM do mocy maksymalnej w jakim aucie bys nie zminial :/ tak bedzie spadac ale do poziomu startowego albo nigdy niw wroci albo po wielu wielu kilometrach...

PS.na kierownicy naprawde musi sie grac inaczej bo ja na padzie ta rx7 moge cisnac do oporu a i tak nie stawia jej bokiem jakos specjalnie...

lethalrookie

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 18-12-2010
  • Wiadomości: 3
  • Reputacja: 0
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #387 dnia: Grudnia 23, 2010, 00:18:18 am »
dla rozladowania negatywnych emocji i rozluznienia...
jest kilka z racingow

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #388 dnia: Grudnia 23, 2010, 00:27:39 am »
bo wymiana oleju dodaje +/- 20KM do mocy maksymalnej w jakim aucie bys nie zminial :/ tak bedzie spadac ale do poziomu startowego albo nigdy niw wroci albo po wielu wielu kilometrach...

Yhm...dzięki za info. W takim razie przed zawodami online trzeba skontrolować wszystkie auta, które zamierza się wystawić. :roll:

PS.na kierownicy naprawde musi sie grac inaczej bo ja na padzie ta rx7 moge cisnac do oporu a i tak nie stawia jej bokiem jakos specjalnie...

Hmmm to faktycznie dziwne, bo na kierownicy to autko ucieka tyłem strasznie. Ciężej je opanować niż Artę, ale jak się już tego dokona to można naprawdę bardzo szybko jechać. Subarką w czasówce ledwo 0:57,300, a tą RX-7 po kilku kółkach 0:56,078. Subarką w wyścigu udało mi się zejść do 0:56:700, ale wyścig to nie czasówka, bo czasem korzysta się z tunelu aero przeciwnika i przez to czasy mogą być nieco zakłamane.

Wiadomość scalona: Grudnia 23, 2010, 00:34:20 am
dla rozladowania negatywnych emocji i rozluznienia...
jest kilka z racingow


:lol: :lol: :lol:

Niektóre rozwalają doszczętnie.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2010, 00:34:20 am wysłana przez BoBaN »

pawel_k

  • Gość
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #389 dnia: Grudnia 23, 2010, 00:40:23 am »
resztę jak coś to będę wyjaśniał na z Bobanem na PM, sorry za zamieszanie...

co do RX-7 to moja z 331 koni (po wymianie oleju) po ostatnim turnieju skoczyła nagle na 339 ;) mam nadzieję że to już koniec...

na Tsukubie mam nią najlepszy czas podobny do Bobana (gorszy może o 0.05), tyle że dla mnie ważniejsze od jednego szybkiego kółka jest tempo wyścigowe - przed wyścigiem w jeździe dowolnej miałem systematycznie 56:5 pod rząd przed jakieś 10 okrążeń (i takiego tempa się spodziewałem), w wyścigu nie wiem czemu ale nie mogłem tak szybko jechać (schodziłem momentami do takiego czasu, ale równe tempo miałem na poziomie 57:0-57:1)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #390 dnia: Grudnia 23, 2010, 00:45:28 am »
co do RX-7 to moja z 331 koni (po wymianie oleju) po ostatnim turnieju skoczyła nagle na 339 ;) mam nadzieję że to już koniec...

Moja też po wymianie ma 331KM, a teraz po przejechaniu około 10 kółek skoczyło na 334KM. Dociera się. :P

Co do tempa wyścigu to zawsze było to moją słaba stroną. Dlatego dziwię się, że na Tsukubie udawało mi się utrzymać równe czasy. Ta Subarka wymaga nieco mniej koncentracji niż RX-7 i może dlatego taka różnica tutaj była.

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #391 dnia: Grudnia 23, 2010, 01:12:44 am »
Co to jest za RX-7 ktorym jeździcie ten, który można wybrać z trybu arcade z 2002 ? Pytam bo chociaż mam granicę do jakiej muszę dojść z waszych czasów, bo muszę w końcu nauczyć się w to grać, tylko teraz jeszcze muszę mieć odpowiedni samochód :D

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #392 dnia: Grudnia 23, 2010, 01:54:18 am »
To jest RE Amemiya Asparadrink Soul, mozesz ja kupic u dealera za dosc niska cene. Panowie jezdza wersja premium z tego co sie oreintuje, wiec taka wersje sobie kup, mozesz oczywiscie kupic starsza standardowa wersje i pozniej je sobie porownac :)



Mnie sie ostatnio zajebiscie jezdzi Toyota Celica WedsSport, moze nie tak szybka jak Amemiya ale za to trzyma sie drogi jak autka GT500 :)

« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2010, 01:58:39 am wysłana przez _ReD_ »

grimkenshiro

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 02-12-2010
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #393 dnia: Grudnia 23, 2010, 02:16:30 am »
noo celica tez wymiata.. nightrunner nia smiga i juz pokazal ze autko ma moc :P

Hmmm to faktycznie dziwne, bo na kierownicy to autko ucieka tyłem strasznie. Ciężej je opanować niż Artę, ale jak się już tego dokona to można naprawdę bardzo szybko jechać. Subarką w czasówce ledwo 0:57,300, a tą RX-7 po kilku kółkach 0:56,078. Subarką w wyścigu udało mi się zejść do 0:56:700, ale wyścig to nie czasówka, bo czasem korzysta się z tunelu aero przeciwnika i przez to czasy mogą być nieco zakłamane.

no to naprawde na padzie jest odwrotnie :) Np tez auta 4x4 na padzie nie skrecaja, maja taka podsterownosc ze poprostu nie da sie nimi jechac :/ Subarka robie czase o 5-6s gorsze niz dowolnym innym autem RWD w tej klasie...

Wymienie jutro olej w mojej rx-7 bo jeszcze w niej nie wymienialem i zobacze jakie bede mial czasy :)  Bo cos mi sie wydaje ze te 20 pare kucy to akurat tyle ile mi potrzeba zeby uzyskiwac takie czasy jak wy...

Swoja droga ustawianie auta w time trialu = FAIL bo nie ma tam zuzycia opon a to zmienia wszystko :) moje ustawienia rx-7 ida do kosza bo to co w time trialu dzialalo onlina po 2 kolkach zaczyna ssac :P

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #394 dnia: Grudnia 23, 2010, 02:17:30 am »
Dzięki RED :D Na razie męczyłem się zwykłą rx7 280 km, i mój najlepszy czas to 1:05 ciekawe jak pojdzie mi tą mocniejszą wersją, chociaż i tak ssie niemiłosiernie, no ale cóż trzeba ćwiczyć, zwłaszcza, że na padzie mi się ciężko kontroluje gaz, nie mam tego wyczucia, bo w symulatory nie grywam. RED a ta druga fota to z gry czy z reala ? :D Ciężko odróżnić, ale stawiałbym na real, ale jak z gry to  :o Nie no jednak z reala za ładne cienie ma :D
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2010, 02:19:07 am wysłana przez Soul hunter 16 »

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #395 dnia: Grudnia 23, 2010, 02:19:30 am »
Obie fotki z reala sa Soul :) Najbardziej zaluje ze Celica to standard, mogli ja dac jako premium.

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #396 dnia: Grudnia 23, 2010, 02:23:48 am »
Ja już przeboleje, że standardy wyglądają gorzej, cóż zrobić, ale chciałbym, żeby w każdym samochodzie był widok z kokpitu bo tak lubię jeździć najbardziej i tak jeżdżę zawsze :D

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #397 dnia: Grudnia 23, 2010, 09:04:48 am »
PS.na kierownicy naprawde musi sie grac inaczej bo ja na padzie ta rx7 moge cisnac do oporu a i tak nie stawia jej bokiem jakos specjalnie...
Na kierownicy to ZUPEŁNIE INNA GRA i auta prowadzi się ZUPEŁNIE INACZEJ. Niby tak samo (hamujesz/przyspieszasz i skręcasz) a jednak inaczej. Wszystkiego się trzeba uczuć od nowa. Aż mi wstyd jak cieniuje po przesiadce, jakbym w wyścigówki nigdy nie grał i nie miał jednego oka.

MrArt-PL

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2010
  • Wiadomości: 567
  • Reputacja: 4
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #398 dnia: Grudnia 23, 2010, 10:18:01 am »
PS.na kierownicy naprawde musi sie grac inaczej bo ja na padzie ta rx7 moge cisnac do oporu a i tak nie stawia jej bokiem jakos specjalnie...
Na kierownicy to ZUPEŁNIE INNA GRA i auta prowadzi się ZUPEŁNIE INACZEJ. Niby tak samo (hamujesz/przyspieszasz i skręcasz) a jednak inaczej. Wszystkiego się trzeba uczuć od nowa. Aż mi wstyd jak cieniuje po przesiadce, jakbym w wyścigówki nigdy nie grał i nie miał jednego oka.
Prart ty zawsze tak grałeś jakbyś nie miał jednego oka więc co to za różnica hehehehehe :lol: :lol:....Żart oczywiście,mam dzisiaj dobry humor i mam nadzieje że żadna kurw.... mi go dzisiaj nie popsuje w pracy :roll:

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Gran Turismo 5 Online
« Odpowiedź #399 dnia: Grudnia 23, 2010, 10:23:17 am »
Hehehehehe, żartowniś się znalazł.